Wandy ogródek pod dębami

[Tajka]

Wandziu przepraszam, że się wtrącę.
Myślę, że Marta ma rację i jest to Jałowiec Wirginijski Blue Arrow, mam takie same w ogrodzie, on jest właśnie bardziej odporny na choroby od podobnego Skeyroketa.

[Wanda7]

Dziewczyny, mówię wam, że to nie jest Blue Arrow. Ja mam zarówno Blue Arrow, jak i Skyrocket. To jest trzecia odmiana. Może uda mi się znaleźć notatki, to wam powiem, jak to była.

[artam]

Wando, bo ja mam na myśli swoją jesień Ponuro, zaręczam Ci...U Ciebie to co innego!

[Wanda7]

Mam, mam. Jałowiec skalny "Wihita Blue"!!!

[Tajka]

Wandziu dziękuję, gdyż byłam ciekawa co to może być za odmiana.
Niby podobne do moich Blue Arrow, a jednak inne. To z pewnością jakaś nowość, jeszcze o nich nie słyszałam.

[grabek]

Witaj Wando!
Trochę się porozglądałam po Twoim ogrodzie i domu Jestem pod ogromnym wrażeniem Pasja, to myślę mało powiedziane.
Chętnie będę do Ciebie zaglądać

[camellia]

Wando a który z tych trzech jałowców jest najbardziej niebieski? Szczodrzeniec prezentował się pięknie

[Wanda7]

Asiu, wszystkie te odmiany są tak samo niebieskie.

[Reni4]

Wanda....Witam..miło że wpadłaś...cieszę się bardzo że mając tak piękny ogród pod dębami podoba Ci się w moim małym buszu:)))Pospacerowała dzisiaj sobie u Ciebie ...i masz ciekawy ogród...podobają mi się nasadzenia pod drzewami...i ta różnorodność kolorowych krzewów...które dają tyle radości dla oczu..zwłaszcza jesienią..
Dziękuję za odwiedziny i zawsze zapraszam:))

[dwostr]

Wandziu,te liście na trawniku i we włosach szczodrzeńca są urocze i chociaż nie zazdroszczę Ci ich grabienia to taki widoczek naprawdę... cudo.

[Reni4]

Widzisz ..mimo liści szelestu tak cicho chodziłam że mnie nawet nie zauważyłaś..zachorowałam po raz kolejny na perukowca ...po wizycie u Ciebie...)I nie wspomnę o cudownej kolekcji storczyków...jestem pod wrażeniem:)))

[Wanda7]

[dwostr]

Wandziu czy na ostatnim zdjęciu to thuja aurera nana?Czy zabezpieczasz ją na zimę?

[Wanda7]

Tak, Danusiu, to Aurea Nana. Mam ich w ogrodzie chyba z pięć i nigdy ich nie zabezpieczałam. Są jeszcze dośc młode. Czekam niecierpliwie, aż uzyskają taki charakterystyczny książkowy pokrój.
Igor, iglaków mam u siebie mnóstwo, bo są piękne cały rok, a poza tym olejki żywiczne, które wydzielają, są bardzo zdrowe dla człowieka.

[dwostr]

To może u Ciebie jakoś przyjaźniej pod dębami ,bo ja swoją okrywam już kilka lat ,po tym jak straciłam po którejś tam zimie całkiem spory okaz.