Moje kaktusy- Bartii9512

[julita20]

No elongate też mam "pożyczoną".

[bartii9512]

Nie opłacało się kupować całej za 6 zł, taniej było oderwać odrost.

[Justynek]

Nie opłacało się kupować całej za 6 zł, taniej było oderwać odrost.

nieźle się uśmiałam, ale szczera prawda

A tak w ogóle to nie wiem jak to się stało, że jeszcze nie zaglądałam do Twojego wątku(tzn. zaglądałam, ale nic nie pisałam). Zwłaszcza, że masz fajne kaktusy, chociaż ja niestety żadnego szczepionego nie posiadam .

[bartii9512]

Dzięki na powachałe .

Musisz sobie kiedyś zaszczepić jakiegoś kaktusika, w sumie to nic trudnego.

popołudniu pokaże moje nowości od Artura, bo teraz musze iść do szkoły

[moritius]

popołudniu pokaże moje nowości od Artura,

No czekamy ;)

bo teraz musze iść do szkoły

Znam to, mam to samo

[bartii9512]

Kaktusy od Artura, nie jest ich wprawdzie bardzo dużo ale i tak się ciesze

Rebutia flavistyla



I Chamaecereus hybrid 'Rainbow', mam 4 odnóżki, te dwie są największe więc poszły do doniczki, jeszcze mam 2 mniejsze, były odwodnione ale zaszczepiłem je na pereskiopsis, mam nadzieje ze się przyjmą. Na każdej odnóżce są takie rdzawe plamy, na tym zdjęciu właśnie to widać

[moritius]

I Chamaecereus hybrid 'Rainbow', mam 4 odnóżki, te dwie są największe więc poszły do doniczki, jeszcze mam 2 mniejsze, były odwodnione ale zaszczepiłem je na pereskiopsis, mam nadzieje ze się przyjmą. Na każdej odnóżce są takie rdzawe plamy, na tym zdjęciu właśnie to widać

Radziłbym spryskać je czymś na grzyby np Topsinem - bo wygląda to trochę jak jakaś choroba grzybiczna ( coś w stylu rdzy ).

[bartii9512]

na razie niczym nie opryskam bo nie ma mnie w domu do soboty

[Artur89]

To nie choroba grzybiczna Jemu tez się dostało od MrMuscle gdy pryskałem dwa inne kaktusy, które stały w bliskim sąsiedztwie - niestety.

[bartii9512]

To nie choroba grzybiczna Jemu też się dostało od MrMuscle gdy pryskałem dwa inne kaktusy, które stały w bliskim sąsiedztwie - niestety.

dobrze ze mówisz, nie będę się przynajmniej przejmował że cały zgnije :P :P

[Artur89]

To nie choroba grzybiczna Jemu też się dostało od MrMuscle gdy pryskałem dwa inne kaktusy, które stały w bliskim sąsiedztwie - niestety.

dobrze ze mówisz, nie będę się przynajmniej przejmował że cały zgnije :P :P

To jakby coś na kształt poparzenia(?) czy coś w ten deseń. Mój Chamae też ma takie plamy na kilku pędach. Na szczęście w nieszczęściu tylko z jednej strony pędu i zarazem w dolnych częściach także nie rzucają się w oczy.

[bartii9512]

To nie choroba grzybiczna Jemu też się dostało od MrMuscle gdy pryskałem dwa inne kaktusy, które stały w bliskim sąsiedztwie - niestety.

dobrze ze mówisz, nie będę się przynajmniej przejmował że cały zgnije :P :P

To jakby coś na kształt poparzenia(?) czy coś w ten deseń. Mój Chamae też ma takie plamy na kilku pędach. Na szczęście w nieszczęściu tylko z jednej strony pędu i zarazem w dolnych częściach także nie rzucają się w oczy.

Jak się ukorzeni, to na następny sezon się rozrośnie to ani widać tego nie będzie :P

[moritius]

No to się wyjaśniło ;) - poparzenie to chyba nawet lepiej niż jakiś grzyb.