Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3681
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

To ja też dołączę do grupy zmarzniętych pierisów.....
ładny jest.....ale za dużo z nim problemów.....
podziwiać będę u Ciebie :wink:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6503
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

To może pora na rozważania: czynnik PSI a przemarzanie pierisów? :lol:
No... chyba że to czary - mary :wink:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Ja się zawzięłam na pierisa i kupowałam przez kolejne 3 sezony.
A wtedy nie było takich zim jak ta miniona.
I wszystkie wymarzły na amen mimo okrywania .
Ale może tajemnica tkwi w ziemi ?
Jaką mu zafundowałaś glebę i czym go ściółkujesz?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Iza, ja bardzo chętnie bym odwiedziła Twój ogród no i przede wszystkim Ciebie. Chyba wiesz? :roll: ;:108
Może w przyszłym roku m. będzie w Krakowie,i może łaskawie zabierze mnie ze sobą?
A co do pierisów, to ja miałam 2 i oba przemarzły. Natomiast moja sąsiadka ma też 2 i oba żyja juz kilka lat w jej ogrodzie.
nie mam pojęcia od czego to zależy.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

GorzatkoMał- to... to pooglądasz u mnie :D A udział czynnika PSI w nie wymarzaniu pierisa... tajemny ale nie wykluczony :wink:

Pawle - forum potrafi nam przenicować poglądy :;230

Martuś- była rezerwacja dla Ciebie ;:196 Nie mam pojęcia co to za odmiana. Pewnie ta mrozoodporna :;230

Czarodziejko - myślę, że skoro odbił, to postanowił żyć :D Okryłaś go? No to jeszcze śniegu, żeby nie wysechł...

Grześ - u Ciebie też? To ja po prostu farciarz jestem... U mnie nie ma z nim problemu ani zachodu...

Grażynko - w tym sęk... nic z nim nie robię. Stanowisko ma paskudne, po rabata zrobiona na części byłego podjazdu. M wydobywał kilofem różne paskudztwa ze spodu. Bo z wierzchu to była... posypka z żużlu. To co zostało miejscowo podsypywałam torfem, a potem dwa razy do roku uzupełniam ściółkę z kory. A zimą z górką pod śniegiem... bez okrywania.

Goś - wiem i czekam :D. Rety... klub obmarzniętych pierisów się zrobił...

Tak wyglądał w lutym i marcu tego roku :wink:
Obrazek Obrazek

W maju utonął w niezapominajkach ;:3
Obrazek

A w sierpniu cieszył przyrostami ;:170
Obrazek

I to by było na tyle pierisa.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5766
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

I ja się uwidaczniam,chociaż późno trochę... :wink: Nie dołączę do grupy zmarzniętych pierisów...nie mam takowego,ale urodę posiada naprawdę do pozazdroszczenia...ciekawe ,czemu on taki marznący u większości... :?: pewnie Twój posadzony w jakiś ustronnym miejscu... :D
Teraz już wiem ...niezapominajki okryły go swoimi listeczkami... :wink:
A na ostatnim zdjęciu roślinka z kuleczkami jak się zwie...nabyłam ostatnio bez nazwy,wiem ,że kwaśnolubna... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Nelu- nie późno, tylko w sam raz na dobranoc :D Hm... czy pieris jest w osłoniętym miejscu... no trochę... ale nie za bardzo :;230 A roślinka o którą pytasz to chyba golteria pełzająca - gaultheria procumbens, kupiona jako żurawina :D . U mnie jakoś nie pełza, nie zadarnia.

A na dzień dobry berberys, na zamówienie Czarodziejki. Opatrzność czuwała nad moją niewiedzą i podsunęła pod rękę berberys thunberga, który dobrze radzi sobie na kwaśnych stanowiskach. Bo... on jest nieodległym sąsiadem pierisa i dzieli rabatę z iglakami, wrzosami i wrzoścami i .... clematisami ( przy ich wyborze ręce opatrzności opadły bezsilnie) i zastępami cebulowych.

Cofając się w czasie - październik, sierpień, maj i marzec tego roku. Jak widać berberysik wykazał tendencje do rozkładania rączek... Przymusiłam go, żeby je trzymał przy sobie. Widać, że mocno przyrósł w tym roku. Czeka go wiosenne strzyżenie.
Wszyscy wyrośli na tej rabacie, nawet nie myślałam, że aż tak ;:138

Obrazek Obrazek ObrazekObrazek
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1928
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izo, berberys Thunberga (berberis thunbergii) "Erecta" pięknie przebarwia się jesienią.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

O, widzę, że berberys rzeczywiście trzyma łapki przy sobie. To dobrze, też mam tę odmianę, choć jeszcze malutką.
Pierisy są różne, nie wszystkie łatwo wymarzają :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Naprawdę piękny ten pieris, ale i gaultheria urodziwa! Też zwróciła moją uwagę :D
Berberys w istocie bardzo erecta :D Taki by mi się na pewno gdzieś zmieścił. Chyba nie rozczapirza za bardzo korzeni? Bo to równie ważne, jak to co nad ziemią ...
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5111
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

aleb-azi pisze: Rety... klub obmarzniętych pierisów się zrobił...
całe szczęście że szybko znalazłem okulary by coś źle przeczytałem i myślałem że pomyliłem forum :oops: :;230 :;230
Iza nazwy lilii niestety zaginęły gdzieś w czasoprzestrzeni ;:7
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6503
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

I te 'erecta' na dodatek :wink:
Iza... wątek Ci się rozpasał... nawet berberys przestaje łapki przy sobie trzymać :lol:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5766
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izka grządka wypełniła się pod ścianą i wyrosło wszystko w ekspresowym tempie ...ziemia pewnie uraczana pachnącym ekstraktem ,szkoda ,że berberys całe lato nie szkarłatny...ale zielony równie interesujący... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”