Róże Jowity

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Mam tylko jedną białą różę wielkokwiatową, o której myślałam, że to Pascali ( tak też podpisałam zdjęcie ze str.1 tego tematu). Jednak czytając o Pascali w blogu pana M. Sołtysa "Moje róże - moja pasja", dowiedziałam się, że jest jedną z najpiękniejszych białych mieszańców herbatnich o wspaniałym zapachu i zdrowotności. Tym czasem moja róża ma, owszem ładny zapach herbaciany, ale nie jest on mocny; kwiat też pozostawia wiele do życzenia - kwitnie bardzo krótko i bardzo rzadko. Mój krzaczek ma 7 lat, a co roku zakwita zaledwie 4 kwiatami. Ma max. dwa pędy - bardzo słabo się rozrasta. Gdybym go starała się krócej przyciąć dla rozkrzewienia, prawdopodobnie wydałby 1 kwiat na cały sezon :;230 Liście mojej "białaski" są matowe, koloru szarozielonego. Oto ona ( może ktoś wie, co to za odmiana?).

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Następna róża, której do białej raczej bym nie zaliczyła, to Lovely Green. Różyczkę tę dostałam w doniczce na imieniny. Była wówczas odmianą karłowatą, ładnie i obficie kwitła, ale niestety nie pachniała. Na wiosnę posadziłam ją w ziemi i wówczas rozrosła się do wysokości 40 cm, a kwiaty nie okazały się bynajmniej miniaturowe :lol: Poza tym zmieniły kolor na zielono-beżowy. Młode otwierające się pąki mają poza tym ciemno różowy brzeg górnych zewnętrznych płatków, który to kolor później całkiem zanika. Pąki otwierają się niesamowicie wolno. Właściwie, to one w ogóle do końca się nie otwierają. Kwiat więdnie w całości z upakowanymi bardzo ściśle licznymi płatkami, które nie opadają. Nazwa tej róży wskazuje na kolor zielony i rzeczywiście, w zależności od nasłonecznienia lub temperatury jej barwa waha się między beżem, ecru, żółcią i seledynem. Liście tej odmiany są błyszczące, ciemnozielone i zdrowe. Moja Lovely Green w tym roku miała niesamowicie dużo pąków, ale niestety, deszczowa pogoda im nie sprzyjała i większość z nich zgniła na krzewie. Róża jest nietuzinkowa, ale jak do ogrodu - zbyt kapryśna. Jej wadą jest również brak zapachu.

ObrazekObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 470
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże Jowity

Post »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29a ... 45410.html

To na pewno jest 'Pascali'.

Twój opis do niej pasuje, a zapach jest oceną indywidualną - moja ma lekki zapach.
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Jurek_9 pisze:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29a ... 45410.html

To na pewno jest 'Pascali'.

Twój opis do niej pasuje, a zapach jest oceną indywidualną - moja ma lekki zapach.
:;230 Jurku, ta róża którą mi pokazujesz w linku, to właśnie moja fotografia :;230 Popatrz na str. 1 tego tematu :wink:
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4513
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże Jowity

Post »

Lovely Green fantastyczna ;:138 Gdzie ją można dostać? Ja też ją chcę!
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

camellia pisze:Lovely Green fantastyczna ;:138 Gdzie ją można dostać? Ja też ją chcę!
Nie wiem, bo to był prezent od osoby, z którą już nie mam kontaktu ;:96
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4513
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże Jowity

Post »

Takie róże w zielonym odcieniu to chyba jeszcze u nas rzadkość. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Eden Romantica, teraz jeszcze Lovely Green i jeszcze więcej zieleni :) Pozostaje mi nadzieja, że wiosną znów ktoś na forum zorganizuje zakupy w szkółce zagranicznej i je zdobędę :wink:
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

camellia pisze:Takie róże w zielonym odcieniu to chyba jeszcze u nas rzadkość. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Eden Romantica, teraz jeszcze Lovely Green i jeszcze więcej zieleni :) Pozostaje mi nadzieja, że wiosną znów ktoś na forum zorganizuje zakupy w szkółce zagranicznej i je zdobędę :wink:
Odbierz ode mnie prywatną wiadomość - mam dla Ciebie niespodziankę :D
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 470
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże Jowity

Post »

Wiem, że Twoja ...
Chciałem odnieść się do tego zdjęcia, żeby było wiadomo, o którą różę mi chodzi ...
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Jurek_9 pisze:Wiem, że Twoja ...
Chciałem odnieść się do tego zdjęcia, żeby było wiadomo, o którą różę mi chodzi ...
aaa... chyba, że tak :D w takim razie dzięki za podpowiedź :wit
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 961
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże Jowity

Post »

Witam.Jowito dosłownie zaparło mi dech.Uwielbiam róże.Sama mam ich kilka.Ale twoje dosłownie powalają na kolana.Są przepiękne.Te parę moich sztuk powstydziłabym się pokazać przy twoich ślicznotkach.Wiesz,że dopiero niedawno odkryłam,że każda róża ma inny zapach.Niby tak charakterystycznie różany.Ale jakże każdy inny.Pozdrawiam serdecznie
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

obserwator pisze:Witam.Jowito dosłownie zaparło mi dech.Uwielbiam róże.Sama mam ich kilka.Ale twoje dosłownie powalają na kolana.Są przepiękne.Te parę moich sztuk powstydziłabym się pokazać przy twoich ślicznotkach.Wiesz,że dopiero niedawno odkryłam,że każda róża ma inny zapach.Niby tak charakterystycznie różany.Ale jakże każdy inny.Pozdrawiam serdecznie
drogi (a) obserwatorko, mi też zapiera dech, gdy patrzę na moje "piękne"... ale wiesz, moja miłość do róż nie zaczęła się od razu; działkę mam już 8 lat; gdy ją dostałam rosły na niej 4 róże - 1 krzewiasta - Jowita i 3 wielkokwiatowe; właściwie nie zwracałam na nie zbytniej uwagi; dosadziłam wtedy jesienią jeszcze 6 wielkokwiatowych i jakoś zbytnio się nimi nie ekscytowałam; dopiero, gdy 4 lata temu zobaczyłam róże angielskie i kupiłam sobie Grahama Thomasa dosłownie mnie "wzięło"; kupiłam sobie książkę o różach Leksykon Daumonta i zaczęłam czytać o różach historycznych. Następnie odkryłam, że moja krzaczasta jest r. historyczną, a pan M. Sołtys zasugerował, że to "galijka". No, wtedy zupełnie mi odbiło na punkcie róż. Obecnie najbardziej zachwycają mnie odmiany historyczne i angielskie - w tym szczególnie formy krzewiaste i pnące. Uważam, że mają tę przewagę nad różami współczesnymi, że posiadają urzekający zapach i cudowny kształt i kolor kwiatów. Poza tym, są to róże z "duszą". Według mnie róża powinna koniecznie pachnieć! Odebranie przez hodowców zapachu różom jest dla mnie czystym barbarzyństwem ;:125
Bardzo serdecznie pozdrawiam Miłośniczkę Róż ;:114
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Jurek pomógł mi nazwać moją białą różę. Bardzo mu za to jestem wdzięczna.
Dzisiaj pokażę Wam moje pozostałe nieznajome.

1.
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

to jest bardzo pachnąca róża - jej zapach jest wręcz oszałamiająco herbaciany i w ciepłe, słoneczne dni, wyczuwalny z odległości 3m; liście ciemnozielone, bardzo błyszczące; młode pędy są czerwone i dojrzewając zielenieją; podatna na czarną plamistość; dorasta do 130 cm; kwiaty mają bardzo intensywna barwę pomarańczowo-żółtą z licznymi smugami i cieniami, nieduże ~6-7 cm; rosną pojedyńczo na szczycie pędu; mam ją 8 lat i jestem z niej zadowolona

2.
ObrazekObrazekObrazek

jedna z moich najbardziej ulubionych róż - wysoka dama na ok. 170 cm; kwiaty ma duże 10 -11 cm o przepięknym zapachu owocowo-herbacianym; kolor waha się od ciepłego odcienia żółtego, poprzez herbaciany aż do prawie beżowego - wszystko zależy od nasłonecznienia; jest zdrowa i zakwita jako jedna z pierwszych, a kwitnie aż do mrozów; bardzo żywotna; mam pewne podejrzenia, co do nazwy tej odmiany, ale wolę nie sugerować, bo ktoś bardziej obeznany może mógłby pomóc? Bardzo polecam tę odmianę. Cieszę się, że ją kupiłam 8 lat temu :uszy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”