Mój ogród - czarujący zakątek kwiatów i krzewów.

[moniczek]

Barwy jesieni na moim płocie...

Winobluszcz pięciolistkowy

[moniczek]

Przedstawiam mój nowy nabytek, okazała dalia jest już u mnie tydzień. Przetrwała podróż autem i na wiosnę wyrośnie z niej kilka efektownych roślin. Dodatkowej pracy dużo sobie zarezerwowałam na przyszły rok, ale bulwy są piękne i rozsadzone upiększą puste miejsca w ogrodzie. Kolos ma 35 cm długości i 20 cm wysokości, waży jakieś 3 - 4 kg, kolor i odmiana nieznane, więc późnym latem będzie miła niespodzianka. Czekałam na nią z niecierpliwością pół dnia i się doczekałam. Jeszcze się do tej pory nacieszyć nie mogę. Tulipany, krokusy, hiacynty, szafirki i narcyzy już wsadzone - razem ok. 80 sztuk. A teraz kilka jesiennych fotek zrobionych wczoraj i dziś w ogrodzie przy jeszcze ładnej pogodzie.

Dalia



Przymrozki





Cis



Tuja się mocno zażółciła





Berberys w ciepłych barwach







Irga



Szyszunie

[Karolina__]

Ale fajnie, aż poczułam zapach tego cisa, tui i sosenki Jesień jednak nie taka zła, nie wszystką zieleń zabiera

[AnowiB]

Witaj Moniczko,masz piękne pole do popisu,bardzo podobają mi się te wielkie tuje.....chciałabym mieć takie duże iglaczki....

[aovin]

Witaj Moniczko Dopiero przez przypadek zobaczyłam, że masz swój wątek, ale jestem spostrzegawcza , niestety nie wszystkie zdjęcia mi się otwierają, ale te co widziałam są cudne. Wpadnę jutro może mi się poprawi.

[lawenda]

Witaj na forum, fajnie chyba kupić działkę nie licząc na żadne kwiaty a potem wiosną wyskakują z ziemi niespodzianki. Frezja mnie zachwyciła, posadziłam kiedyś ale nic nie wyrosło

[moniczek]

Aovin u mnie wszystkie fotki się ładują, w przyszłym roku zachęcam do odwiedzin. Jesienne cebulki już kupione, więc będzie co oglądać. W tym roku sadziłam po raz pierwszy kwiaty, nie było ich zbyt wiele, bo ogród zdominowały duże iglaki i bardziej nastawiłam się na przerzedzanie, ujarzmianie oraz porządkowanie. Kolejny sezon będzie już na pewno kolorowy i postaram się o więcej fotek, jeszcze trochę pustych miejsc w ogrodzie zostało do zagospodarowania. A planuję także rabatkę z miniaturowymi iglakami.

Lawenda a u mnie z ziemi wyszło 7 sztuk frezji na 10, pięknie się prezentowały dopóki ulewne burze, które często nawiedzały mój rejon latem wszystkie połamały i pokładły. A podobno Wielkopolska cierpi na deficyt wody... Zapach frezji jest cudny, a kształt kwiatków i mnogość kolorów też dają super efekt. Posadzę je w bardziej zwartej grupie i mam nadzieję, że się pięknie rozrosną. Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie frezji.



Znalazłam jeszcze parę zdjęć z lata, dziś zaplanowałam pstrykanie jesieni, ale pogoda jest fatalna...siąpi deszcz i wieje silny wiatr. Aż nie chce się nawet zaglądać przez okno, więc prezentuję kilka ciepłych promyczków...

Lilia Muscadet, pachnie, jak na pierwszy sezon kwitła obficie, bardzo ją lubię

[lawenda]

A co to jest?

[moniczek]

A ten kwiatuszek kwitł w maju, to iksja (lepniczka) - zadziwia mnie jak takie wątłe, cieniutkie łodyżki wyginające się przy najdelikatniejszym powiewie wiatru mogą utrzymać kilka kwiatów, chyba o nie dobrze dbałam, bo dużo cebulek przybyszowych wytworzyły.

[moniczek]

Jesienne zdjęcie z serii ogrodowego łobuziaka. Ten...uśmieszek i "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?"



Zimowe fotki, przyprószyło i ciekawe efekty białego, tegorocznego puchu już są.

















Śnieżny pies.

[kasik 69]

Witaj
piękne kwiaty, lilie dalie(u mnie niestety nie chcą się przechować)
właściwie masz wszystko to, co u mnie jest niewypałem
-dalie nie przetrwają zimy
-frezje w ogóle nie wyszły z ziemi
-iksja zakwitła tylko raz a i cebula się nie przechowała
- a,no i szyszki,moje świerki miały ja tylko raz
psina słodka
będę zaglądać

[moniczek]

Ja zastanawiałam się gdzie przechować cebulki, bo piwnicy nie mam, a auto stoi pod wiatą, więc byłoby za zimno. Ostatecznie schowałam je w najchłodniejszym pokoju i jak na razie im tam dobrze. Co do moich frezji to wyrosły dopiero po 8 tygodniach, jedna dalia wcale nie wybiła, no i jaskry też skapitulowały. Też nie wszystko u mnie rośnie tak jak sobie wymarzyłam. kasik 69 w przyszłym roku na pewno będzie lepiej.

[lawenda]

ale ślicznego masz pieska, takie ma wesołe oczka. To dzidziuś jeszcze? Kusisz tymi frezjami, ale zapach rzeczywiście wart zachodu.