Henryk - moje kaktusy i sukulenty

Zablokowany
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Doti napisała:
To ja jestem Ciekawa jaki to balkon,że upychasz tam tyle roslin,ja mam jedno duże epi i zajmuje mi tyle miejsca,z tego co wiem rosną one dość szybko.Myślę ,że wiszą u Ciebie w donicach
W donicach też :D
Co się będę rozpisywał: mam fotkę to zamieszczę jak stoi ogromna ich większość w lecie. W zimie tak będzie zimowała.
:wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
Doti
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 29 kwie 2010, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Wow ;:138 ;:138 ;:138 ale to jeszcze młodzieniaszki,jak się rozrosną to to Ci wyjdą za balkon :;230
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Niezły las. :D
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Korzystam z zaproszenia i przychodzę obejrzeć Twoje zielone :D
Na dobry początek wpadło mi coś takiego .......
hen_s pisze: Mam pewnie ok. 50-55 sztuk epies (nigdy nie liczę ile czego mam) więc chociaż one jeszcze stosunkowo niewielkie to zajmują dużo miejsca w mojej ubogiej i niewielkiej szklarerence balkonowej
50 sztuk :shock: widzę że to młode roślinki ale taka ilość powala / przepraszam za wyrażenie :wink: /
Kiedyś miałam bzika na punkcie kaktusów nawet nie pamiętam jak i kiedy minął , wolę sukulenty ale...........od jakiegoś czasu jestem częstym bywalcem w wątkach kaktusowych i mam pewne obawy co do początków kolejnej nieuleczalnej choroby ;:223
Pocieszam się tym że .......kaktusy od wiosny do jesieni do ogrodu a zimą do piwniczki więc nie ma zagrożenia dla liściastych :D
a jak będzie się okaże .
Hoyki masz dorodne ;:138 ponieważ lubię z dużym liściem więc w oko wpadła mi sp. Tam Dao . Masz ją sporą ;:108 roślinka kupiona czy własnego chowu od ukorzeniania .
Co do kwiatów hoy ,mi się podoba bella ma takie delikatne kwiatuszki

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

tija pisze:Kiedyś miałam bzika na punkcie kaktusów nawet nie pamiętam jak i kiedy minął , wolę sukulenty ale...........od jakiegoś czasu jestem częstym bywalcem w wątkach kaktusowych i mam pewne obawy co do początków kolejnej nieuleczalnej choroby ;:223
Kaktusy to też sukulenty :wink: więc jeszcze nic nie straconego :D
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
agata06
1000p
1000p
Posty: 1546
Od: 17 wrz 2010, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Przepiękne te Twoje rośliny... wszystkie bez wyjątku ;:108 Jestem pełna podziwu ;:180
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

blabla pisze:
tija pisze:Kiedyś miałam bzika na punkcie kaktusów nawet nie pamiętam jak i kiedy minął , wolę sukulenty ale...........od jakiegoś czasu jestem częstym bywalcem w wątkach kaktusowych i mam pewne obawy co do początków kolejnej nieuleczalnej choroby ;:223
Kaktusy to też sukulenty :wink: więc jeszcze nic nie straconego :D
I tu niby masz rację bo taka np mammilaria to z wyglądu typowy kaktus a zaliczana jest do sukulentów pędowych ;:224
Pisząc sukulenty nie dodałam że liściowe + pędowe jak np. nasze grubosze , hawrothie , stapelie - chyba :roll: agawy itd. itd.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12861
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

hen_s pisze:Przepraszam że pytam: skąd ją zamierzasz sprowadzać? Hm... :wink:
jak znajome dziewczyny będą sprowadzały na wiosnę może Francja lub znowu Tajlandia, wiem że ze Szwecji też ściągają , Czechy - Lubosz chyba nie miał, więc zostają te 3 miejsca jak nie da rady to może ''machniom'' na jakieś kwiatuchy z Tobą :) ;:180


hen_s pisze:Qurde, wiesz, że nigdy nikt nie interesował się moimi hojami? Stąd ja im fotek prawie nie robiłem. Nie mam. :(
To duża i dorodna roślina o długich cieniowanych liściach (w środku jaśniejsze, brzegi ciemne). Jeśli naprawdę potrzebujesz to zrobię fotkę choćby jutro i dam na wątku. Tyle, że oczywiście teraz ona nie kwitnie.
Wiesz ja nie tylko fascynuję się kwitnieniami, mnie interesują bardziej liście dlaczego? dziwne prawda ? ja jestem wizualistką podoba mi się wszystko co można ładnie wyeksponować pokazać w całości kwiaty czasem urocze np na storczyku cieszą oczy ale jak znikają roślina nieciekawa, wręcz mówią co niektórzy że szpeci , hoja zawsze pięknie wygląda :)


Wow prawdziwy las na balkonie :D
miłego dnia :)
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Niezły las.
CZĘŚĆ lasu, jeśli mogę sprostować. ;:113
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

To już sobie wyobrażam jak ten młodnik wygląda. :lol:

Powoli przekonuję się do parodii. Chciałbym zacząć od aureispiny, ale nigdzie znaleźć nie mogłem. Aktualnie to jestem przy lobiwiach i rebutiach. :)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

tija - jesteś naprawdę dla mnie łaskawa i miła. :oops:
Dziękuję, staram się jak umiem. Wydaje mi się jednak, że twoje rośliny bardziej zadbane...
Prawdą jest jednak, że o kaktusy tak nie trzeba dbać jak o kwiatki. One wtedy lepiej rosną i kwitną.

Co do choroby kaktusowo-sukulentowej to mogę autorytatywnie stwierdzić, że nie jest ona do wyleczenia. ;:113
Tak że jeszcze mam wrażenie wszystko przed Tobą.
Hoyki masz dorodne ponieważ lubię z dużym liściem więc w oko wpadła mi sp. Tam Dao . Masz ją sporą roślinka kupiona czy własnego chowu od ukorzeniania .
Co do kwiatów hoy ,mi się podoba bella ma takie delikatne kwiatuszki
Dostałem kawałek pęda do ukorzenienia ale to już kilka lat temu. Teraz to już krzak :!:
H. bella też mam. Z tych o bardzo drobnych listkach to wisi jeszcze u mnie H. picta - ta ma ładniejszy pokrój.
Pozdrawiam i zapraszam częściej!
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

trzynastka napisała:
dziewczyny będą sprowadzały na wiosnę może Francja lub znowu Tajlandia, wiem że ze Szwecji też ściągają , Czechy - Lubosz chyba nie miał, więc zostają te 3 miejsca jak nie da rady to może ''machniom'' na jakieś kwiatuchy z Tobą
Ja sprowadzałem z Holandii i od Lubosa H. z Czech. U tego ostatniego też bywałem w jego kolekcji i wybierałem osobiście to co mnie zainteresowało. To dopiero była zabawa :!: :!:
Jeszcze dziś pamiętam ten dreszcz emocji: co też ciekawego zobaczę w następnej alejce? Co wypatrzę w gąszczu roślin? Ech... Tyle, że jak pisałem utrzymało mi się z tych roślin niewiele.
Jeśli chodzi o H. sp. Tam Dao duży liść (jest inna tak nazwana, z małymi listkami) to mam tak dużą roślinę, że zawsze mogę jej dla Ciebie uszczknąć. Zresztą inne też - jeszcze mam kilka o których nie wspominałem. Może czegoś nie masz?
Mnie tak naprawdę z hoji potrzeba jeszcze z 5 roślin - na więcej nie mam miejsca. One wiszą u mnie w oknach (te drobne gatunki) a tam nie zawieszę ich nie wiedzieć ile bo świata nie zobaczę. :| Trzeba mierzyć zamiary na siły.
Jeśli jesteś zainteresowana - pisz do mnie o tym. I to chyba szybko. Wieści się szybko rozchodzą.... ;:80
Wiesz ja nie tylko fascynuję się kwitnieniami, mnie interesują bardziej liście dlaczego? dziwne prawda ? ja jestem wizualistką podoba mi się wszystko co można ładnie wyeksponować pokazać w całości kwiaty czasem urocze np na storczyku cieszą oczy ale jak znikają roślina nieciekawa, wręcz mówią co niektórzy że szpeci , hoja zawsze pięknie wygląda
Też to mam. :)
Co napiszesz o haworcjach :?: One są typowym przykładem - kwiatuszek ubogi a rośliny... CUDA :!:
Będę musiał chyba zamieścić kilka fotek haworcji właśnie...
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów

Post »

Delete napisał:
Powoli przekonuję się do parodii. Chciałbym zacząć od aureispiny, ale nigdzie znaleźć nie mogłem. Aktualnie to jestem przy lobiwiach i rebutiach.
Wiedzialem :!: :D
Tak trzymaj. To piękne rośliny i oryginalne. P. aureispina akurat chyba najbardziej że tak napiszę pospolita. Jest na pewno do dostania - jeszcze w tym roku miałem w ofercie.
Lobivie - Tomek.

Pozwoliłem sobie prześledzić Twój wątek. Też masz sporo ciekawych roślin!
Pozdrawiam i zapraszam częściej
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”