Róże Jowity
Re: Róże Jowity
Mam tylko jedną białą różę wielkokwiatową, o której myślałam, że to Pascali ( tak też podpisałam zdjęcie ze str.1 tego tematu). Jednak czytając o Pascali w blogu pana M. Sołtysa "Moje róże - moja pasja", dowiedziałam się, że jest jedną z najpiękniejszych białych mieszańców herbatnich o wspaniałym zapachu i zdrowotności. Tym czasem moja róża ma, owszem ładny zapach herbaciany, ale nie jest on mocny; kwiat też pozostawia wiele do życzenia - kwitnie bardzo krótko i bardzo rzadko. Mój krzaczek ma 7 lat, a co roku zakwita zaledwie 4 kwiatami. Ma max. dwa pędy - bardzo słabo się rozrasta. Gdybym go starała się krócej przyciąć dla rozkrzewienia, prawdopodobnie wydałby 1 kwiat na cały sezon Liście mojej "białaski" są matowe, koloru szarozielonego. Oto ona ( może ktoś wie, co to za odmiana?).
Re: Róże Jowity
Następna róża, której do białej raczej bym nie zaliczyła, to Lovely Green. Różyczkę tę dostałam w doniczce na imieniny. Była wówczas odmianą karłowatą, ładnie i obficie kwitła, ale niestety nie pachniała. Na wiosnę posadziłam ją w ziemi i wówczas rozrosła się do wysokości 40 cm, a kwiaty nie okazały się bynajmniej miniaturowe Poza tym zmieniły kolor na zielono-beżowy. Młode otwierające się pąki mają poza tym ciemno różowy brzeg górnych zewnętrznych płatków, który to kolor później całkiem zanika. Pąki otwierają się niesamowicie wolno. Właściwie, to one w ogóle do końca się nie otwierają. Kwiat więdnie w całości z upakowanymi bardzo ściśle licznymi płatkami, które nie opadają. Nazwa tej róży wskazuje na kolor zielony i rzeczywiście, w zależności od nasłonecznienia lub temperatury jej barwa waha się między beżem, ecru, żółcią i seledynem. Liście tej odmiany są błyszczące, ciemnozielone i zdrowe. Moja Lovely Green w tym roku miała niesamowicie dużo pąków, ale niestety, deszczowa pogoda im nie sprzyjała i większość z nich zgniła na krzewie. Róża jest nietuzinkowa, ale jak do ogrodu - zbyt kapryśna. Jej wadą jest również brak zapachu.
Re: Róże Jowity
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29a ... 45410.html
To na pewno jest 'Pascali'.
Twój opis do niej pasuje, a zapach jest oceną indywidualną - moja ma lekki zapach.
To na pewno jest 'Pascali'.
Twój opis do niej pasuje, a zapach jest oceną indywidualną - moja ma lekki zapach.
Pozdrawiam - Jurek
Re: Róże Jowity
Jurku, ta róża którą mi pokazujesz w linku, to właśnie moja fotografia Popatrz na str. 1 tego tematuJurek_9 pisze:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29a ... 45410.html
To na pewno jest 'Pascali'.
Twój opis do niej pasuje, a zapach jest oceną indywidualną - moja ma lekki zapach.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Jowity
Lovely Green fantastyczna Gdzie ją można dostać? Ja też ją chcę!
Re: Róże Jowity
Nie wiem, bo to był prezent od osoby, z którą już nie mam kontaktu ;:96camellia pisze:Lovely Green fantastyczna Gdzie ją można dostać? Ja też ją chcę!
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Jowity
Takie róże w zielonym odcieniu to chyba jeszcze u nas rzadkość. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Eden Romantica, teraz jeszcze Lovely Green i jeszcze więcej zieleni Pozostaje mi nadzieja, że wiosną znów ktoś na forum zorganizuje zakupy w szkółce zagranicznej i je zdobędę
Re: Róże Jowity
Odbierz ode mnie prywatną wiadomość - mam dla Ciebie niespodziankęcamellia pisze:Takie róże w zielonym odcieniu to chyba jeszcze u nas rzadkość. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie Eden Romantica, teraz jeszcze Lovely Green i jeszcze więcej zieleni Pozostaje mi nadzieja, że wiosną znów ktoś na forum zorganizuje zakupy w szkółce zagranicznej i je zdobędę
Re: Róże Jowity
Wiem, że Twoja ...
Chciałem odnieść się do tego zdjęcia, żeby było wiadomo, o którą różę mi chodzi ...
Chciałem odnieść się do tego zdjęcia, żeby było wiadomo, o którą różę mi chodzi ...
Pozdrawiam - Jurek
Re: Róże Jowity
aaa... chyba, że tak w takim razie dzięki za podpowiedźJurek_9 pisze:Wiem, że Twoja ...
Chciałem odnieść się do tego zdjęcia, żeby było wiadomo, o którą różę mi chodzi ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 961
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Jowity
Witam.Jowito dosłownie zaparło mi dech.Uwielbiam róże.Sama mam ich kilka.Ale twoje dosłownie powalają na kolana.Są przepiękne.Te parę moich sztuk powstydziłabym się pokazać przy twoich ślicznotkach.Wiesz,że dopiero niedawno odkryłam,że każda róża ma inny zapach.Niby tak charakterystycznie różany.Ale jakże każdy inny.Pozdrawiam serdecznie
Re: Róże Jowity
drogi (a) obserwatorko, mi też zapiera dech, gdy patrzę na moje "piękne"... ale wiesz, moja miłość do róż nie zaczęła się od razu; działkę mam już 8 lat; gdy ją dostałam rosły na niej 4 róże - 1 krzewiasta - Jowita i 3 wielkokwiatowe; właściwie nie zwracałam na nie zbytniej uwagi; dosadziłam wtedy jesienią jeszcze 6 wielkokwiatowych i jakoś zbytnio się nimi nie ekscytowałam; dopiero, gdy 4 lata temu zobaczyłam róże angielskie i kupiłam sobie Grahama Thomasa dosłownie mnie "wzięło"; kupiłam sobie książkę o różach Leksykon Daumonta i zaczęłam czytać o różach historycznych. Następnie odkryłam, że moja krzaczasta jest r. historyczną, a pan M. Sołtys zasugerował, że to "galijka". No, wtedy zupełnie mi odbiło na punkcie róż. Obecnie najbardziej zachwycają mnie odmiany historyczne i angielskie - w tym szczególnie formy krzewiaste i pnące. Uważam, że mają tę przewagę nad różami współczesnymi, że posiadają urzekający zapach i cudowny kształt i kolor kwiatów. Poza tym, są to róże z "duszą". Według mnie róża powinna koniecznie pachnieć! Odebranie przez hodowców zapachu różom jest dla mnie czystym barbarzyństwemobserwator pisze:Witam.Jowito dosłownie zaparło mi dech.Uwielbiam róże.Sama mam ich kilka.Ale twoje dosłownie powalają na kolana.Są przepiękne.Te parę moich sztuk powstydziłabym się pokazać przy twoich ślicznotkach.Wiesz,że dopiero niedawno odkryłam,że każda róża ma inny zapach.Niby tak charakterystycznie różany.Ale jakże każdy inny.Pozdrawiam serdecznie
Bardzo serdecznie pozdrawiam Miłośniczkę Róż
Re: Róże Jowity
Jurek pomógł mi nazwać moją białą różę. Bardzo mu za to jestem wdzięczna.
Dzisiaj pokażę Wam moje pozostałe nieznajome.
1.
to jest bardzo pachnąca róża - jej zapach jest wręcz oszałamiająco herbaciany i w ciepłe, słoneczne dni, wyczuwalny z odległości 3m; liście ciemnozielone, bardzo błyszczące; młode pędy są czerwone i dojrzewając zielenieją; podatna na czarną plamistość; dorasta do 130 cm; kwiaty mają bardzo intensywna barwę pomarańczowo-żółtą z licznymi smugami i cieniami, nieduże ~6-7 cm; rosną pojedyńczo na szczycie pędu; mam ją 8 lat i jestem z niej zadowolona
2.
jedna z moich najbardziej ulubionych róż - wysoka dama na ok. 170 cm; kwiaty ma duże 10 -11 cm o przepięknym zapachu owocowo-herbacianym; kolor waha się od ciepłego odcienia żółtego, poprzez herbaciany aż do prawie beżowego - wszystko zależy od nasłonecznienia; jest zdrowa i zakwita jako jedna z pierwszych, a kwitnie aż do mrozów; bardzo żywotna; mam pewne podejrzenia, co do nazwy tej odmiany, ale wolę nie sugerować, bo ktoś bardziej obeznany może mógłby pomóc? Bardzo polecam tę odmianę. Cieszę się, że ją kupiłam 8 lat temu
Dzisiaj pokażę Wam moje pozostałe nieznajome.
1.
to jest bardzo pachnąca róża - jej zapach jest wręcz oszałamiająco herbaciany i w ciepłe, słoneczne dni, wyczuwalny z odległości 3m; liście ciemnozielone, bardzo błyszczące; młode pędy są czerwone i dojrzewając zielenieją; podatna na czarną plamistość; dorasta do 130 cm; kwiaty mają bardzo intensywna barwę pomarańczowo-żółtą z licznymi smugami i cieniami, nieduże ~6-7 cm; rosną pojedyńczo na szczycie pędu; mam ją 8 lat i jestem z niej zadowolona
2.
jedna z moich najbardziej ulubionych róż - wysoka dama na ok. 170 cm; kwiaty ma duże 10 -11 cm o przepięknym zapachu owocowo-herbacianym; kolor waha się od ciepłego odcienia żółtego, poprzez herbaciany aż do prawie beżowego - wszystko zależy od nasłonecznienia; jest zdrowa i zakwita jako jedna z pierwszych, a kwitnie aż do mrozów; bardzo żywotna; mam pewne podejrzenia, co do nazwy tej odmiany, ale wolę nie sugerować, bo ktoś bardziej obeznany może mógłby pomóc? Bardzo polecam tę odmianę. Cieszę się, że ją kupiłam 8 lat temu