Ogródek Kogry cz. 10

[kogra]

Mnie też nie.
26 pojemników z liliami to chyba dosyć jak na tak mały ogród.....

[aleb-azi]

Jeszcze nie doszłam do lilii - moje w gruncie, ale część już powinno zmienić stanowisko. Ale, jeszcze tak jakoś żywo wyglądają... Poczekam, może mnie mróz nie zaskoczy.

[JAKUCH]

Ja muszę jeszcze narcyzy i lilie posadzić, czosnek tez już kupiłam ,ale na razie czekam bo na czosnek to za wczesnie jeszcze . On tylko aby sie ukorzenił . Tyle wiaderek lilii dobrze ,że moje mogą sobie być w gruncie . Cały dzień leje i znowu swiat wygląda nieciekawie no i te rzeki przybierają w zawrotnym tempie

[JolantaG]

UFFFFF Nareszcie nadrobiłam zaległości w Twoim wąteczku . :P
Warto było powspominać cudne liliowce ,i inne jeszcze kwitnące cudeńka .Cieszę się ,że lilie Ci się tak pięknie namnożyły .Będzie co podziwiać w przyszłym sezonie . :P
Ja też taka ZOSIA-SAMOSIA ,bo mój M czasu na prace w domu i ogrodzie raczej nie ma.

[kogra]

Jak u was z pogodą ?
Bo u mnie nadal leje.
I do tego mgła, 10 stopni i porywisty wiatr.
Ale jest nadzieja, że się poprawi......no mam taką nadzieję.

Izo - ma się poprawić, więc jeszcze zdążysz.
Ja też mam 3 pojemniki z jeszcze zielonymi liliami.
To te najpóżniej sadzone, ale chyba zdążą jeszcze dojść przed mrozami.

Jakuch - ja już wysadziłam cebulki tulipanów, które kupiłam niedawno.
Ale mało, bo nawet nie wiem jak z zeszłorocznymi a nie chciałabym ich skopać.
Jeśli wiosenne podtopy tak na nich podziałały jak na lilie to może być całkiem miła niespodzianka.....
A jak nie to będzie

Jolcia - to już wiem jaka z Ciebie samosia.
Cały rok jak mróweczka pracujesz i stworzyłaś piękne cacko z ogródka.
Miło było Ciebie gościć, dziękuję za odwiedziny.


A w ten ponury i deszczowy dzień miło piło się kawkę na balkoniku.

[tara]

Grazynko wiedziałaś gdzie nas zaprosić za oknem wichura z deszczem, zimno brrrrr

[Babopielka]

Na takim balkonie to i ja bym z przyjemnością się kawki napiła
Ja niestety w domku kawusie piję bo takiego balkonu nie mam (a szkoda)
Żebym umiała sama sobie zrobić ,to też bym miała .
Grażynko pięknie u Ciebie -ech

[tulipanka]

W takim otoczeniu, to dzisiejszy ziąb nie straszny.
Gdybym miała taki balkonik, to również z przyjemnością spędzała bym w nim każdą wolną chwilę.
Naprawdę cudnie wygląda.

[lucy09]

Byłam, posiedziałam w ciszy i spokoju. Dziękuje.

[danutab]

Grażynko ty to masz fajnie, na zewnątrz może już masz mało kwiatów za to balkonik tonie w samych kwiatach.Teraz to możesz się nim cieszyć bo przedtem cieszyłaś się ogrodem.

[grazynarosa22]

Oooo....tego było mi dzis trzeba ogrzałam nos i serducho....może na kilka dni starczy.....pięknie i ciepło u Ciebie,Grażynko

[abeille]

Grażynko, taki balkonik to skarb na brzydkie dni... :P aż chciałoby się z Tobą posiorbać kawusię

[kogra]

Dziewczyny od soboty ma być słonecznie i znowu ciepło.....

Taruś - sama tam uciekam kiedy na dworze brzydko.

Bożenko - byłoby samej trudno.
Mnie też robili fachowcy, tyle że pod moje dyktando.....

Tulipanko - teraz w takie dni to jest mój ogródek.
Tam najczęściej przebywam i cieszę się tym co kwitnie.

Lucy - zapraszam znowu.

Danusiu - no właśnie.
Teraz to mój ogród w którym czuję się tak jak na zewnątrz.
A datury gwarantują zapach.

Grażko - zdrówka życzę.
I zapraszam choćby i każdego dnia.

Wiesiu - jak przyjedziesz jeszcze do Polski to być może posiorbiemy sobie do woli.
I to w zapachu lilii i innych pachnących kwiatów.

[JAKUCH]

GRAŻYNKO oby Twoje słowa były prorocze a na balkoniku sama bym teraz kawkę wypiła a może i koniaczka wsród tak pięknych zapachów i kolorów

[alinaK]

dziękujemy PANI za tak optymistyczną pogodę na weekend ,bo dzisiaj u mnie w nocy pokaźne straty-duża donica z drzewkiem mandarynkowym wylądowała na skarpie pod tarasem i niestety jest do wymiany .....a miała być na wieki .Grażynko ,to w sobotę pijemy kawkę na tarasiku?????