Ogród Gosi cz. 2
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Gosi cz. 2
Zgadzam sie z Moniką
piękna rabatka.
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi cz. 2
Małgosia potwierdza moją teorię,ze nad Wisłą wrzosy pięknie rosną.
Nie ma to jak piaseczki.
Nie ma to jak piaseczki.
Re: Ogród Gosi cz. 2
Małgosiu
ja teżmam wrzosy ha ha ha jednego białego stoi w domu w doniczce

ja teżmam wrzosy ha ha ha jednego białego stoi w domu w doniczce
- Fabi 12
- 1000p

- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Ogród Gosi cz. 2
Ja jestem w trakcie oglądania zdjęć , po prostu nie wiem gdzie mam posadzić tulipany, na pewno Mi znowu braknie, jak co roku zresztą. 
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosia, rozchodniki i wrzosy piękne oczywiście, ale ja chcę zapytać o to, co przy rozchodnikach...To Twoje paznokcie?
Jakim cudem?
Chyba się ostatnio ogrodniczo obijasz!
Po wizycie u Szmita się skończy! 
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Gosi cz. 2
Oglądam sobie to, czego u Ciebie nie widziałam jeszcze i piękne masz te wysokie krzewy jako tło dla bylin, jakoś dopiero teraz do mnie dociera, że płot i widok od sąsiada potrafią zepsuć efekt rabaty. Na szczęście wszędzie przy płocie mam miejsce i już się choroba zaczyna
Bo zobaczyłam w necie bez Eva
Idę dalej oglądać.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiulek - też zauważyłam paznokietki we fioletach! Pasują do rozchodników i wrzosów.
Ciekawe, ciekawe, jak dajesz radę je utrzymać??? Ja czasem mam takie, że wstyd ręce położyć na stole (biurku)
A swoją drogą, bardzo przepięknościowe ujęcia. No i na co Ty kobitko narzekasz?! Bardzo-bardzo ładnie u Ciebie!
Pozdrówki - Ula
Hmmm, czyżby już jesiennie się robiło.... U nie zimowity już wyłażą z ziemi i widać liliowe kiełki...Pasowałyby do Twoich paznokietków
Ciekawe, ciekawe, jak dajesz radę je utrzymać??? Ja czasem mam takie, że wstyd ręce położyć na stole (biurku)
A swoją drogą, bardzo przepięknościowe ujęcia. No i na co Ty kobitko narzekasz?! Bardzo-bardzo ładnie u Ciebie!
Pozdrówki - Ula
Hmmm, czyżby już jesiennie się robiło.... U nie zimowity już wyłażą z ziemi i widać liliowe kiełki...Pasowałyby do Twoich paznokietków
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Gosi cz. 2

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/18c ... 3df22.html]
[/urlO to są dla mnie mistrzowskie rabaty. Zazdraszczam tych krzewów w tle.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi cz. 2
Rybkoo, moje pierwsze doświadczenia z wrzosami też nie były najlepsze,ale sie nie zraziłam. Ja sadzę rośliny do trzech razy, tak jak mówi przysłowie.
Ja też kupowałam wcześniej roślinki ze względu na wygląd. Teraz już nie, chociaż do nazw nie mam pamięci, oprocz nazw róż i powojników.
Monia, Jola, ja też ją lubię. I o dziwo prawie wcale jej nie zmieniam. Teraz dosadzę tylko parę lilii, bo latem jakoś tak zielono, bez koloru.
Iguś, masz rację. U mnie piaseczki. Chociaż może ta rabata jest w miejscu osłoniętym od wiatrów, a może wrzosy przetrwały bo cieniuję je razem z rh.
Tess, no tak. Ty kochasz hortensje
Fabi, powiem szczerze, że ja jeszcze ne jestem na tym etapie. Jeszcze nie czuję jesieni, chociaż zbliża się wielkimi krokami.
Marto, ja obijam, a kto przekopał kawałek trawniczka
Te pazurki to mój kamuflaż. Ja zakładam akrylki i maluję ciemnym lakierem dla niepoznaki. Inaczej by mnie do biura nie wpuścili. Nie przy mojej pracy.
Mambo, bardzo dziękuję za uznanie
Te krzaki to efekt naszych wspólnych nasadzeń z m.Posadziliśmy je jakieś 7-8 lat temu. Wtedy patrzyłam tylko na iglaki i kolorowe liście. oźniej zachwyciłam się bylinami. Teraz znowu przyszedł kolejny etap, ale chyba wracam do korzeni. U mnie gąszcz, chociaż ktoś kiedyś powiedział, że im mniej tym lepiej. Ja lubię gąszcz, ale tutaj wkradł się pewien chaos. Trzeba go trochę poskromić.
Urszulko, już napisałam Marcie, że moje paznokcie są specjalnie dostosowane do prac ogrodowych. Ciemny lakier zakrywa bród za paznokciami. Widzi go tylko kosmetyczka, która je uzupełnia
Niestety wymóg w pracy albo doprowadzone paznokcie do porządku, albo koniec z ogródkiem. Wiadomo co wybrałam
Jaka jesień? Chociaż pogoda faktycznie nie przypomina lata, ale może jeszcze nadejdą ciepłe dni?
Nie pocieszaj mnie. Widzę swój chaos. Ale mimo wszystko dziękuję.
Ja też kupowałam wcześniej roślinki ze względu na wygląd. Teraz już nie, chociaż do nazw nie mam pamięci, oprocz nazw róż i powojników.
Monia, Jola, ja też ją lubię. I o dziwo prawie wcale jej nie zmieniam. Teraz dosadzę tylko parę lilii, bo latem jakoś tak zielono, bez koloru.
Iguś, masz rację. U mnie piaseczki. Chociaż może ta rabata jest w miejscu osłoniętym od wiatrów, a może wrzosy przetrwały bo cieniuję je razem z rh.
Tess, no tak. Ty kochasz hortensje
Fabi, powiem szczerze, że ja jeszcze ne jestem na tym etapie. Jeszcze nie czuję jesieni, chociaż zbliża się wielkimi krokami.
Marto, ja obijam, a kto przekopał kawałek trawniczka
Te pazurki to mój kamuflaż. Ja zakładam akrylki i maluję ciemnym lakierem dla niepoznaki. Inaczej by mnie do biura nie wpuścili. Nie przy mojej pracy.
Mambo, bardzo dziękuję za uznanie
Te krzaki to efekt naszych wspólnych nasadzeń z m.Posadziliśmy je jakieś 7-8 lat temu. Wtedy patrzyłam tylko na iglaki i kolorowe liście. oźniej zachwyciłam się bylinami. Teraz znowu przyszedł kolejny etap, ale chyba wracam do korzeni. U mnie gąszcz, chociaż ktoś kiedyś powiedział, że im mniej tym lepiej. Ja lubię gąszcz, ale tutaj wkradł się pewien chaos. Trzeba go trochę poskromić.
Urszulko, już napisałam Marcie, że moje paznokcie są specjalnie dostosowane do prac ogrodowych. Ciemny lakier zakrywa bród za paznokciami. Widzi go tylko kosmetyczka, która je uzupełnia
Niestety wymóg w pracy albo doprowadzone paznokcie do porządku, albo koniec z ogródkiem. Wiadomo co wybrałam
Jaka jesień? Chociaż pogoda faktycznie nie przypomina lata, ale może jeszcze nadejdą ciepłe dni?
Nie pocieszaj mnie. Widzę swój chaos. Ale mimo wszystko dziękuję.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Gosi cz. 2
Witaj Małgosiu
Postanowiłem przed naszym kolejnym spotkaniem troszkę solidniej się przygotować i zobaczyć Twój ogród
Przy okazji poczytałem wiele ciekawych postów. Warto było tu zajrzeć
Kalina Burkwooda dobrze Ci rośnie? Rozglądam się za nią, bo pięknie pachnie.
Kalina Burkwooda dobrze Ci rośnie? Rozglądam się za nią, bo pięknie pachnie.
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Gosi cz. 2
Jacku to dlatego częstrze wizyty i w moim wątku. Oczywiście żartuję
Gosiu a tak w ogóle to kto będzie? Może i ja sie przygotuję
Gosiu a tak w ogóle to kto będzie? Może i ja sie przygotuję
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi cz. 2
Życzę pogody na spotkanie.
I kto autem proszę uważać , przy wjeździe do miasta Ciechanowa, za 50 stoją panowie w niebieskich mundurach. 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Gosi cz. 2
Również życzę udanego spotkania
i pogodnego nieba 
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiu ja też cieszę się na spotkanie.Tylko szkoda że pogoda taka kiepska.Jeżówkę wezmę ze sobą.
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiu ja też trawniczek cichaczem podkradam,małymi okrawkami ale ostatnio zostałam nakryta i paluchem mi pogrożono.
Wrzosy -bardzo je lub ię ale nie mam miejsca(posiadam trochę więcej niż Tess-szt.3)
Życzę miłego spotkania .
Wrzosy -bardzo je lub ię ale nie mam miejsca(posiadam trochę więcej niż Tess-szt.3)
Życzę miłego spotkania .
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka

