Daluś Twój ogród jest nadal wspaniale kolorowy u mnie niestety nie, ale mam nadzieję, że kolejne lata będa bardziej barwne

Floksów mam tylko 2 kolorki, ale jeszcze sobie dosadzę, hortensje maluszki, więc wiele kolorku nie dają, różyczki okrywowe też jeszcze miniaturki. Ale mam nadzieje, wszystko ładnie porośnie i w przyszłym roku będzie już trochę bardziej kolorowo

Krzewuszka ma sporo pąków, więc jeszcze zakwitnie
Izuś właśnie przesadziłam 2 ogrodowe, jedną kwitnącą drugą nie . W upał

ale ja tak mam , że jak coś sobie namyślę, to nie umiem czekać

Na szczęście tego nie odczuły, ale leję i leję wodę każdego wieczoru
Beatko jestem pewna, że języczka pięknie powschodzi

A co do ścisku, to faktycznie jest, aż się boję jak roślinki się rozrosną, a nie ma gdzie już przesadzać

Hortensje faktycznie chcę jeszcze dosadzić, upatrzyłam, że jeszcze kawałek trawnika da się uciąć bez większego bólu .....kosiarka przejedzie
Izuniu z roślinkami to rozum swoje a zauroczenie swoje

Niby już naprawdę nie ma miejsca, ale na kolejne nowe chciejstwo jakimś cudem kącik się znajduje

Co do dzwoneczka to masz rację to dzwonek karpacki Thorpedo, a za nim widać kawałek bordowo-fioletowej żurawki
