Ostróżki - jakie macie - lub jakie są FOTO
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
To normalne, w pierwszym roku po posadzeniu są jeszcze niskie, za rok już bedą wysokie. Potrzebuja dość żyznej ziemi, żeby ładnie rosły.
Ja swoje podnawoziłam wiosną, a potem gdy zaczęły wypuszczać pędy kwiatostanowe, podlałam nawozem w płynie, a tuz przed kwitnieniem płynnym biohumusem (do kupienia w sklepie), to dało dobry efekt, były wysokie, sztywne, kwitły długo i pieknie.
Ja swoje podnawoziłam wiosną, a potem gdy zaczęły wypuszczać pędy kwiatostanowe, podlałam nawozem w płynie, a tuz przed kwitnieniem płynnym biohumusem (do kupienia w sklepie), to dało dobry efekt, były wysokie, sztywne, kwitły długo i pieknie.
"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 30 maja 2010, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
dziękuję!
A mogłabyś napisać czym nawoziłaś wiosną? Biohumusa znam, bo podlewam nim truskawki pnace w doniczkach.
Czy ten nawóz to taki uniwersalny do roslin kwitnących w orogdzie, czy moze jakaś azofoska?
A mogłabyś napisać czym nawoziłaś wiosną? Biohumusa znam, bo podlewam nim truskawki pnace w doniczkach.
Czy ten nawóz to taki uniwersalny do roslin kwitnących w orogdzie, czy moze jakaś azofoska?
mój "dziki" ogród: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42651
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Ja dzis zakupiłam sadzonki kwitnące białej i różowej, więc nie ma mowy o pomyłce niebieską miałam wcześniej.
Niebieska szybko przekwitła a Wy piszecie, ze potrafia tak długo kwitnać. Cóż mmusze wprzyszłym roku podokarmiać.
Niebieska szybko przekwitła a Wy piszecie, ze potrafia tak długo kwitnać. Cóż mmusze wprzyszłym roku podokarmiać.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
mam ostróżki od wielu lat i mimo, że mam wyjątkowo piaszczystą glebę, radzą sobie znakomicie (zdjęcia kilka postów wcześniej). Te niskie ostróżki to samosiejki, mają ok. 3 lata. Zazwyczaj po przekwitnięciu kwiatów przycinam je, ponieważ dzięki temu zabiegowi ostróżki powtórzą kwitnienie, a po drugie uniknę "zalewu" ostróżek zasilam je tylko raz na wiosnę jakimś nawozem do roślin kwitnących (granulat) i to wszystko, a potem radzą sobie same
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Ja moją niebieska potraktowałam drastycznie tzn ściełam dość nisko, wygladała już nieelegancko Czy mogłam jej zaszkodzić? Raczej już nie zakwitnie drugi raz, ale w przyszłym roku to bym chciała
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Ostróżki to ród jaskrowate, a te niestety po kwitnieniu kiepsko, by nie powiedzieć fatalnie wyglądają, dlatego przyciąc trzeba, odrosną i mogą jeszcze raz zakwitnąc jesienią( ale już nie tak obficie).
Podziwiacie ostróżki - zazdrościcie- wystarczy natomiast wiedzieć, że te z największymi kolbami i półpełnymi kwiatami to grupa PACIFIC.
...a dalej już trochę skopiuję, bo nie chce mi się drugi raz pisać tego co wcześniej ...
Grupa Pacific niestety jest najmniej trwała i po upływie trzech, czterech lat marnieją, a nawet giną. Rozmnażanie wegetatywne tej grupy też nie przynosi oczekiwanych efektów-ale- te właśnie mnożą się pięknie z nasion i przekazują cechy olbrzymich kolb.
Nasiona można siać jesienią, tudzież maksymalnie do końca czerwca. Wysiewane jesienią zakwitną już w następnym roku.
Miałem piękne odmiany różowe, kobaltowe... głównie w jakiś niemieckich nazwach, których nie pamiętam i których nie da się łatwo napisać. Miałem też angielski skarb, który miał pełne kwiaty o kolorze różowo czerwonym (nie bladym), to się chyba nazywało Rosemary Brock...ale to były czasy,że aparatów foto prawie nie było. Zagapiłem się i nie zebrałem nasion... no i oczywiście górę wzięły hosty.
Polecam więc serię Pacific, jeśli chcecie mieć wielkie kolby z półpełnymi kwiatami.
Podziwiacie ostróżki - zazdrościcie- wystarczy natomiast wiedzieć, że te z największymi kolbami i półpełnymi kwiatami to grupa PACIFIC.
...a dalej już trochę skopiuję, bo nie chce mi się drugi raz pisać tego co wcześniej ...
Grupa Pacific niestety jest najmniej trwała i po upływie trzech, czterech lat marnieją, a nawet giną. Rozmnażanie wegetatywne tej grupy też nie przynosi oczekiwanych efektów-ale- te właśnie mnożą się pięknie z nasion i przekazują cechy olbrzymich kolb.
Nasiona można siać jesienią, tudzież maksymalnie do końca czerwca. Wysiewane jesienią zakwitną już w następnym roku.
Miałem piękne odmiany różowe, kobaltowe... głównie w jakiś niemieckich nazwach, których nie pamiętam i których nie da się łatwo napisać. Miałem też angielski skarb, który miał pełne kwiaty o kolorze różowo czerwonym (nie bladym), to się chyba nazywało Rosemary Brock...ale to były czasy,że aparatów foto prawie nie było. Zagapiłem się i nie zebrałem nasion... no i oczywiście górę wzięły hosty.
Polecam więc serię Pacific, jeśli chcecie mieć wielkie kolby z półpełnymi kwiatami.
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Dostałam 150 nasion ostróżki niebieskiej - kiedy powinnam je wysiać ? bezpośrednio do gruntu czy mogą iść na rozsadę ? wiem tylko tyle że są mrozoodporne - więc wieloletnie, tak się zastanawiam - wysiać wszystkie, czy tylko część ? podpowiedzcie raczkującej amatorce
Magda - pilna uczennica Matki Natury
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Możesz je wysiac teraz, najwyżej nie zakwitna w przyszłym roku, ale będą się rozrastac. Ja siałam do doniczki, później pikowanie i kolejny etap na miejsca stałe. możesz też wysiać teraz część, a część wiosną, gdyby tym wysianym teraz zachciało się przemarznąć chociaż raczej nie powinno sie zdarzyć. Poczytaj jeszcze w innych wątkach dotyczących siania ostrózek.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Sęk w tym że nie doszukałam się innych wątków - Ale Tobie dziękuję bardzo za odpowiedź - zrobię tak jak piszesz: część wysieję teraz a część na wiosnę i zobaczymy co z tego wyniknie
Magda - pilna uczennica Matki Natury
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 18 paź 2010, o 09:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Ja ostróżki siałam w marcu w domu, na miejsce stałe(w ogrodzie ale w doniczkach) wysadziłam roślinki w wysokości o k8 cm delikatne i wątłe, a w tej chwili( z ok 12 sztuk jedna kwitnie a druga zabiera się do kwitnienia
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Tu link do jeszcze jednego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=32&t=54050
I troszkę może być w tych wątkach o sianiu bylin
Ja z doświadczenia wiem, że potrzebują rzeczywiście dość dobrej ziemi, żeby ładnie się rozrosły lub silnego nawożenia
I troszkę może być w tych wątkach o sianiu bylin
Ja z doświadczenia wiem, że potrzebują rzeczywiście dość dobrej ziemi, żeby ładnie się rozrosły lub silnego nawożenia
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są
Moje drugi raz zakwitły i jeszcze piękniej niż po raz pierwszy.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 11 lip 2015, o 10:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Które ostróżki są wieloletnie?
Witam wszystkich. Od tego roku zaczęłam pasjonować się kwiatami. Zafascynowałam się ostróżkami. Ponieważ chce w przyszłym roku kupić sadzonki chce prosić was o rade. Mam zamiar kupić ostróżki które są wieloletnie, nie te jednoroczne które giną bezpowrotnie. Nie znam się jednak i w internecie nie znalazłam pożądanych informacji, które z ostróżek są wieloletnie?
Chodzi mi o to, że chce wsadzić roślinę w ziemię, dbać o nią oczywiście tak jak tego wymaga, ale nie kupować w przyszłym roku nowych sadzonek czy nasion. Czy ktoś mi coś podpowie? Z góry dziękuje.
Chodzi mi o to, że chce wsadzić roślinę w ziemię, dbać o nią oczywiście tak jak tego wymaga, ale nie kupować w przyszłym roku nowych sadzonek czy nasion. Czy ktoś mi coś podpowie? Z góry dziękuje.
agnjeszkia