Socurka metrów kilka...
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Socurka metrów kilka...
Hehehe, Witam po zimowej przerwie Madziu ogródek, więc nie wiem czy pomieści moje tegoroczne plany A plany w skrócie wyglądają tak: kwiaty, kwiaty, tęcza kolorów...
Zaczęłam wysiewy... zobaczymy co z tego wyjdzie
Póki co jestem bardzo szczęśliwa, bo z oględzin wynika, że wszystko przeżyło zimę ;) Jak tylko zakasam rękawy do pracy to zdam relację z jej postępów.
Zaczęłam wysiewy... zobaczymy co z tego wyjdzie
Póki co jestem bardzo szczęśliwa, bo z oględzin wynika, że wszystko przeżyło zimę ;) Jak tylko zakasam rękawy do pracy to zdam relację z jej postępów.
Re: Socurka metrów kilka...
Socurku i gdzie relację z wiosny i lata Twojego ogródka? HĘ!? ;-) Ja tu czekam!
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.
- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Socurka metrów kilka...
Witaj
Podpatrzyłam dotychczasową relację z twojego ogródeczka. Brzmi i wygląda obiecująco.
Bardzo jestem ciekawa jak wygląda twoje maleństwo teraz. Możesz nam uchylić rąbka tajemnicy, nie będziemy zazdrośni No ewentualnie skopiujemy parę pomysłów u siebie
Pozdrawiam
Asia
Podpatrzyłam dotychczasową relację z twojego ogródeczka. Brzmi i wygląda obiecująco.
Bardzo jestem ciekawa jak wygląda twoje maleństwo teraz. Możesz nam uchylić rąbka tajemnicy, nie będziemy zazdrośni No ewentualnie skopiujemy parę pomysłów u siebie
Pozdrawiam
Asia
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Socurka metrów kilka...
Niestety przykrym wypadkiem mój telefon, którym fociłam moje grządki uległ katastofie i nie robi dłużej fotek Jak ulegnie naprawieniu to się wtedy pochwalę
Re: Socurka metrów kilka...
Powiem ci szczerze,że gdybyś nie napisała,że to ogródek przy bloku i na jednym ze zdjęć nie był uchwycony drugi budynek to nawet bym nie pomyślała,że to miasto, tak ładnie zagospodarowałaś przestrzeń Jak dojdą nasadzenia to będzie pięknie. Gratuluję i czekam z niecierpliwością na dalsze prace
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Socurka metrów kilka...
Te zdjęcia są straaasznie stare trochę mnie nie było na forum i nie zdążyłam jeszcze nadrobić wszystkich zaległości. Przy pergoli już od zeszłego roku rosną edenki (przynajmniej tak mi się wydaje, że to Eden- jako Eden je kupowałam). ale nie sięgają nawet do połowy pergoli, bo jak pisałam- przemarzły zimą do korzenia i odbiły wiosną, ale rosną raczej wolno.
Poza tym mam jeszcze nową winorośl zasadzoną przy balkonie. Pomimo, że o tym, że ją zasadziłam przypomniałam sobie na wiosnę, jak zobaczyłam badylka po niej, to jednak odbiła i rośnie sobie powolutku. I hortensja, która nigdy nie kwitnie, bo też zawsze wymarza do korzeni, a przecież pąki zawiązuje przed zimą
Urokiem przyblokowego ogródka jest to, że panowie remontujący budynek wykopali mi jedną hortensję, i wielką hostę i po prostu je rzucili obok. Hortensji nie udało się odratować, a hosta dogorywa w donicy na balkonie. Jak przeżyje zimę to już w tej donicy zostanie... tu przynajmniej jest bezpieczna...
Poza tym mam jeszcze nową winorośl zasadzoną przy balkonie. Pomimo, że o tym, że ją zasadziłam przypomniałam sobie na wiosnę, jak zobaczyłam badylka po niej, to jednak odbiła i rośnie sobie powolutku. I hortensja, która nigdy nie kwitnie, bo też zawsze wymarza do korzeni, a przecież pąki zawiązuje przed zimą
Urokiem przyblokowego ogródka jest to, że panowie remontujący budynek wykopali mi jedną hortensję, i wielką hostę i po prostu je rzucili obok. Hortensji nie udało się odratować, a hosta dogorywa w donicy na balkonie. Jak przeżyje zimę to już w tej donicy zostanie... tu przynajmniej jest bezpieczna...
Re: Socurka metrów kilka...
Cześć Socurku
Co nowego w ogródku?
Co nowego w ogródku?
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Socurka metrów kilka...
Heh, pokażę w niedzielę ^_^ nic pięknego tam już nie ma, ale co tam, pochwalę się ;)
Re: Socurka metrów kilka...
Przyjdzie wiosna ,to będzie ładnie
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Socurka metrów kilka...
Długo trzeba będzie czekać pocieszam się, że są jeszcze doniczkowce
Re: Socurka metrów kilka...
socurek czy nic pięknego to my ocenimy, ale myślę,że z pewnością znajdziemy coś pięknego i interesującego Jutro niedziela i czekamy na zdjęcia ! Co do doniczkowych to też poprosimy o jakąś prezentację
Aaaaa, przypomniało mi się ... widzę,że masz lampki solarne w ogrodzie. Ja planuję właśnie zakup tego typu lampek, tylko nie wiem jak to świeci i czy warto. Słyszałam różne zdania, głównie osób nie posiadających lampek solarnych, więc jeśli możesz to powiedz mi czy takie oświetlenie zdaje egzamin i jak długo świecą te lampki?
Aaaaa, przypomniało mi się ... widzę,że masz lampki solarne w ogrodzie. Ja planuję właśnie zakup tego typu lampek, tylko nie wiem jak to świeci i czy warto. Słyszałam różne zdania, głównie osób nie posiadających lampek solarnych, więc jeśli możesz to powiedz mi czy takie oświetlenie zdaje egzamin i jak długo świecą te lampki?
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Socurka metrów kilka...
Lampki solarne do oświetlenia to raczej nie. Dają tylko taką bladą poświatę. Świecą prawie całą noc, pod warunkiem, że są dobrze naświetlone.
Co do ogrodu, to przykro mi, ale naprawdę nic ciekawego do fotografowania nie znalazłam.Szybki rzut oka:
Róże w większości przekwitły, a to ostatni kwiat:
Moje iglaczki:
Pergola- nadal nie porośnięta...
A tak wygląda hosta, którą zdewastowali Panowie Remontujący. Pozdrowienia dla nich.
Mam nadzieję, że obudzi się na wiosnę...
Co do ogrodu, to przykro mi, ale naprawdę nic ciekawego do fotografowania nie znalazłam.Szybki rzut oka:
Róże w większości przekwitły, a to ostatni kwiat:
Moje iglaczki:
Pergola- nadal nie porośnięta...
A tak wygląda hosta, którą zdewastowali Panowie Remontujący. Pozdrowienia dla nich.
Mam nadzieję, że obudzi się na wiosnę...
Re: Socurka metrów kilka...
Dziękuję za odpowiedź , kurcze tak myślałam ,że to tylko takie punkciki świecące . Mi niestety zakopano gdzieś kabel w ogrodzie przy stawianiu domu i nie mam wyprowadzonego oświetlenia. Może te solarne tylko tak do zaakcentowania tarasu sobie wezmę póki nie namówię męża żeby mi kable wyprowadził.
Co do zdjęć, to nie marudzić proszę, bo róża ma bajeczne kwiaty pewno nie łatwo jej utrzymać je na gałązkach i się nie pokładać ? A ta pnąca jak tylko oplącze pergolkę będzie super się prezentowała Iglaczki widzę już też dorodne i ładnie to wygląda. Z czego jest żywopłot za nimi ? No i panów robotników niech cegła strzeli , ale myślę,że na wiosnę bez problemu wypuści nowe listki.
Co do zdjęć, to nie marudzić proszę, bo róża ma bajeczne kwiaty pewno nie łatwo jej utrzymać je na gałązkach i się nie pokładać ? A ta pnąca jak tylko oplącze pergolkę będzie super się prezentowała Iglaczki widzę już też dorodne i ładnie to wygląda. Z czego jest żywopłot za nimi ? No i panów robotników niech cegła strzeli , ale myślę,że na wiosnę bez problemu wypuści nowe listki.