"Starane"
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
"Starane"
Chcę zastosować Starane na trawniku,ale mam psa i koty.W instrukcji jest okres karencji dla zwirząt 7 dni-nie wiem czy to dot.np.krówek czy domowych zwierzaków tez.O ile z psem ew.sobie poradze/smycz/ to koty nie są domowymi i chodzą wszędzie,wiec mogą preparat zlizywac z łapek...poradźcie...
Starane
Ja niedawno używałem Mniszka 540 SL na moim trawniku. Mam dwa psy i miały cały czas pełny dostęp do murawy. Nic im się nie stało. Można też opryskiwać trawnik fragmentami, by obniżyć ryzyko zachorowania zwierząt.
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Starane a iglaki i żywotniki
Witam wszystkich
Mam świeżo założony ogród wokoło domu mam sporo młodych roślinek, różnego rodzaju tujki, bylinki i takie tam różne.
Mam pytanie odnośnie starane - nie wiem jak on działa na te właśnie tujki, trzmieliny itd ponieważ moim strasznym utrapieniem jest powój którego szczepki nawieziono mi wraz z ziemią jest tego masa na razie tylko chodzę i wyrywam lecz to cholerstwo jak wiadomo odrasta. Ogród jest dosyć duży i odchwaszczenie zajmuje mi każdą wolną chwilę jaką mam, więc jeżeli ktoś mógłby mi odpowiedzieć będę wdzieczna.
Pozdrawiam z Chełma koło Lublina
Mam świeżo założony ogród wokoło domu mam sporo młodych roślinek, różnego rodzaju tujki, bylinki i takie tam różne.
Mam pytanie odnośnie starane - nie wiem jak on działa na te właśnie tujki, trzmieliny itd ponieważ moim strasznym utrapieniem jest powój którego szczepki nawieziono mi wraz z ziemią jest tego masa na razie tylko chodzę i wyrywam lecz to cholerstwo jak wiadomo odrasta. Ogród jest dosyć duży i odchwaszczenie zajmuje mi każdą wolną chwilę jaką mam, więc jeżeli ktoś mógłby mi odpowiedzieć będę wdzieczna.
Pozdrawiam z Chełma koło Lublina
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4276
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Witaj Morelo niestety Starane nie możesz stosować w pobliżu iglaków bo je spalisz natomiast bezpiecznie możesz opryskać trawnik.Jeśli chodzi o zwalczanie powoju to jest to bardzo uciążliwy chwast trudno go wykopać bo bardzo głęboko się korzeni ,przerywa się i szybko odbija ,niestety i sieje się.Mam tego pół ogródka i walka z tym chwastem jest powodem przerabiania ogródka tzn.wykopuję to co dobre i powój pryskam Roundapem.Zdarza się ,że muszę i ze 3 razy opryskać żeby skutecznie zwalczyć bo odbija.Przy iglakach oberwij długie pędy i jak odbije posmaruj pędzelkiem Roundapem innego sposobu nie ma
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- cappuccino
- Przyjaciel Forum
- Posty: 339
- Od: 25 cze 2007, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość woj lublin
Efekty jak najbardziej jeśli ktoś ma więcej rozsądku niż ja. Ja zrobiłam śmiertelną dawkę i zabiłam chwasty i część trawnika. Nie matwię się wprawdzie zbytnio bo trawę sobie dosieję i będzie OK mam nadzieję.
Gosia
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.
( Sigrid Undset)
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.
( Sigrid Undset)
Działanie niepożądane starane ??
Witam.
Tydzień temu oprsyskałem trawnik w/w środkiem.Zastosowałem proporcje itd.Niestety,trawnik zaczyna nabierać barwy blado-żółtej i jasno-brązowej.Zaczynam się martwić,gdyż z dnia na dzień wygląda coraz gorzej,a działanie na chwasty...raczej słabo... Trawnik założyłem latem zeszłego roku,nie stosowałem jeszcze żadnych środków,ani nawozów.Gleba jest kwaśna,bardzo podmokła,nie wymagająca wręcz podlewania,trawnik prawie cały czas jest wilgotny. Proszę o ratunek,muszę ratować chlubę mojej działki
Jaki nawóz zastosować,co robić? Dziękuję za porady
Tydzień temu oprsyskałem trawnik w/w środkiem.Zastosowałem proporcje itd.Niestety,trawnik zaczyna nabierać barwy blado-żółtej i jasno-brązowej.Zaczynam się martwić,gdyż z dnia na dzień wygląda coraz gorzej,a działanie na chwasty...raczej słabo... Trawnik założyłem latem zeszłego roku,nie stosowałem jeszcze żadnych środków,ani nawozów.Gleba jest kwaśna,bardzo podmokła,nie wymagająca wręcz podlewania,trawnik prawie cały czas jest wilgotny. Proszę o ratunek,muszę ratować chlubę mojej działki
Jaki nawóz zastosować,co robić? Dziękuję za porady
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Możliwości są dwie :
- trawa została spalona nadmiarem preparatu
- trawa gnije z powodu nadmiaru wody przy korzeniach
W obu aspektach herbicyd długo utrzymuje się w pobliżu korzeni i jeśli są one młodziutkie, to też wrażliwe na zasolenia/ popatrzenia/ utopienia.
Własnie dlatego, tak wiele piszemy tu, o oszczędnym stosowaniu preparatów chemicznych.
Chwasty giną same, gdy kosimy trawniki.
Niewielką ilość rozłogowych, można zwykle wyciąć ręcznie.
Nie polecałabym stosowania żadnych nawozów teraz, aż do czasu gdy się wypogodzi, słońce podsuszy glebę i wyjaśni się sprawa uszkodzenia roślin.
- trawa została spalona nadmiarem preparatu
- trawa gnije z powodu nadmiaru wody przy korzeniach
W obu aspektach herbicyd długo utrzymuje się w pobliżu korzeni i jeśli są one młodziutkie, to też wrażliwe na zasolenia/ popatrzenia/ utopienia.
Własnie dlatego, tak wiele piszemy tu, o oszczędnym stosowaniu preparatów chemicznych.
Chwasty giną same, gdy kosimy trawniki.
Niewielką ilość rozłogowych, można zwykle wyciąć ręcznie.
Nie polecałabym stosowania żadnych nawozów teraz, aż do czasu gdy się wypogodzi, słońce podsuszy glebę i wyjaśni się sprawa uszkodzenia roślin.
- trawa gnije z powodu nadmiaru wody przy korzeniach
raczej odpada gdyż tam gdzie nie pryskałem trawa jest piękna...
Ze środkiem raczej nie przesadzałem,opakowanie rozprowadziłem na ok.250m.Po ostatnim koszeniu(4 dni po opryskaniu) trawę zwałowałem lekkim wałem,ale zauwałem,że końcówki trawy były poszarpane,jakbym kosił mokrą i po kilku dniach jak te strzępy uschły wyglądało jakby siano rosło miejscami ... dziwne.Czy jest szansa,że to po prostu przerośnie i będzie ok? Jakie nawozy polecacie na mokre,kwaśne,ale żyzne gleby?
raczej odpada gdyż tam gdzie nie pryskałem trawa jest piękna...
Ze środkiem raczej nie przesadzałem,opakowanie rozprowadziłem na ok.250m.Po ostatnim koszeniu(4 dni po opryskaniu) trawę zwałowałem lekkim wałem,ale zauwałem,że końcówki trawy były poszarpane,jakbym kosił mokrą i po kilku dniach jak te strzępy uschły wyglądało jakby siano rosło miejscami ... dziwne.Czy jest szansa,że to po prostu przerośnie i będzie ok? Jakie nawozy polecacie na mokre,kwaśne,ale żyzne gleby?