Storczyki Katarzynki
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Storczyki Katarzynki
Co kolejnego pokazujesz to ładniejszy ;)
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- kasiunieczka_32
- 1000p
- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Storczyki Katarzynki
Kasiu to niestety niezbyt dobrze, gdy ze stożka wzrostu wyrasta pęd, z czasem roślina powinna wypuścić keiki, które gdy się usamodzielni będzie można oddzielić od rośliny matecznej, a ta z czasem skończy swój żywot, ponieważ bez stożka wzrostu już rosnąć nie będzie mogła. Ale przy dobrych wiatrach Ty będziesz mogła cieszyć się jej potomkiem
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Kasiu trochę mnie zmartwiłaś no cóż będę na niego chuchała i dmuchała i może doczekamy się potomstwa Jak go kupowałam to miałam innego(z takich różowych) w ręku ale jakoś tak ten mnie zauroczył że odłożyłam tamtego i wzięłam tego i jak już pisałam dopiero w domu zauważyłam co jest.Przecież go nie oddam a tym bardziej że z przeceny widocznie mam doświadczyć chowu storczykowego poczekamy może się uda. W tamtym tygodniu byłam z wizytą w Nomi bo tam kupuję moje przecenione (tygryska i jaśminka) można trafić ładne okazy za fajną cenę.Było mi przykro jak zobaczyłam te różowe już wykończone a mój w świetnej formie no prócz tych dwóch kwiatków które opadły a jest u mnie dwa tygodnie. Jutro też się tam wybieram bo bardzo bym chciała zakupić do kolekcji łaciatka widziałam u was i bardzo mi się podoba.W tym czasie jak kupowałam tygryska to był ale byłam z mężusiem i nie wiem czy by wytrzymał taki zakup DUBELTOWY więc wybrałam tygryska i się teraz nim cieszę. W całej okazałości trzy kwiatki .Na tej łodyżce gdzie jest uszkodzony kwiat widać pączki i jest przedłużenie.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Storczyki Katarzynki
Piękne! bardzo mi się podoba ten pomarańczowy Phal. Rózowy i dendrobium też piękne.
-
- 100p
- Posty: 155
- Od: 17 cze 2010, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Londyn/Łódź
Re: Storczyki Katarzynki
Tygrysek jest super, ale jednak najbardziej mnie urzekł Twój jaśminek! jest taki subtelny i elegancki
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Dziewczyny ponieważ leci mecz przedstawię wam moje sabotki i ich historię Jakiś czas temu tak się naoglądałam i naczytałam o sabotkach że chciałam jakiegoś kupić.Jakoś niedługo później dostałam dwa a właściwie trzy w dwóch doniczkach(od zaprzyjaźnionej pani) już po kwitnieniu ale i tak sprawiła mi wielką radochę. Po chyba trzech tygodniach zauważyłam że coś się dzieje,jednemu z sabotków zaczyna żółknąć listek .Postanowiłam go przesadzić .Niektóre forumowiczki znają tą historię bo radziłam się u nich co robić.Po wyjęciu z podłoża zauważyłam jakiegoś robala ,długie ,cienkie,przezroczyste prawie łłłłłłeeee okropieństwo.Wypłukałam go porządnie no tak mi się przynajmniej wydaje ,pełno takich maluchów się wypłukało .Jedyna pociecha w całej tej sytuacji to to że pod zżółkniętym listkiem zauważyłam odnóżkę . Z drugim zrobiłam to samo tu trochę lepiej, bo nie było prawie tego paskudztwa i widziałam że wypuszcza nowe korzonki a czytałam że u sabotków z tym ciężko.Zmieniłam podłoże na nowe dodałam trochę węgla drzewnego (podobno lubią) robię kąpiele w przegotowanej wodzie a odżywiam co dwa tygodnie.I wiecie mam już drugą odnóżkę Zdjęcie z dzisiaj ,starszy już się troszkę rozwija a młodszy jeszcze przytula do mamy
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Storczyki Katarzynki
Fajnie. A zwierzaki już się nie pojawiły?
- kasiunieczka_32
- 1000p
- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Storczyki Katarzynki
No Kasiu gratuluję ślicznych rozetek Twoja praca i zaangażowanie przynosi świetne rezultaty, które zawsze bardzo cieszą :P Moje nie kwitnące już sabotki wystawione są na balkon, podobno to im pomaga w przyszłym kwitnieniu
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Uni no na razie wszystko wskazuje na to że jest OK.i mam nadzieję że zabiłam je na śmierć ale co tam w podłożu nie wiem, na razie nie chcę ich wyciągać no chyba że znowu coś będzie się dzieło
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Kasiu ja swoich nie wystawiam bo na balkonie mam patelnię więc na pewno by się ugotowały a czytałam też że słońce owszem bardzo wskazane ale latem to niestety trzeba storczyki osłaniać żeby listków nie poparzyć i to mój patent na zacieniacze .Mężuś w trybie natychmiastowym wykonał, świetnie się sprawdzają Dzisiaj u mnie na balkonie w słońcu było 42 st szyby gorące od nagrzania więc w mieszkaniu przy oknie pewnie jeszcze więcej ale storczyki mają się dobrze
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Storczyki Katarzynki
Duże okna i parapety... moje marzenie... Ładnie u Ciebie to wygląda
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki
Uni czy ja wiem czy one są duże ? jak się kolekcję powiększa to mogły by być i dłuższe i szersze w mojej maleńkiej sypialence (parawan niebieski )na razie tym czasowo płyta i czekam na wydłużenie parapetu ,ze dwa storczyki jeszcze się dodatkowo wtedy zmieszczą
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Storczyki Katarzynki
Sam parapet to mały pikuś, można poszerzyć itp., grunt to mieć duże okna... ehh... a moje są dość wąskie, niestety. Sypialni i komputerni nie liczę, bo to są poddasza z małymi okieneczkami, które do hodowli się nie nadają... Światło wpada również przez całkowicie przeszklone drzwi balkonowe, ale przecież na podłodze kwiatków nie ustawię. I tak sporo roślin eksmitowałam poza okna, żeby tylko storczyki miały jak najwidniej.