Ogród w kuchni

[maryla-56_56]

Aniu te kostki lodu z kwiatem ogórecznika rewelacja. Od dzisiaj tak robię lód

[HalinaK]

Aniu to jakby się znalazła jakaś sieweczka morwy, to trzymaj dla mnie

[Zielona_Ania]

Pamelko, to już wersja de lux

Marylko, nie każdemu pasuje potem taki kwiatek w napoju, najlepiej jak podaje się słomkę do picia, łatwiej ominąć dekorację

Halinko, miejmy nadzieję że jakaś ocalała przy wykaszaniu .

[AAleksandra]

Kupowałam z trzy lata temu sadzonkę co miała być morwą. W tej chwili wygląda na krzaczek (nie rośnie na drzewko) , ale żadnych owoców , same listki
A Pamelka zrobiła mi smaczek na domowy smalczyk z cebulka... mniam

[Bogumilka]

Qrde jaka głodna się zrobiłam. Idę do lodówki zobaczyć co tam mam i może jakiegoś gnieciucha sobie upiekę

[Zielona_Ania]

Olu, morwa jak była przycięta to zawsze rośnie w krzaczek. A potem się robi takie kilkupniowe drzewo. Może po liściach poznasz, morwa ma bardzo charakterystyczne kształty.


Bogumiło, bardzo jestem ciekawa jak gnieciuch wyszedł Zdradź co to za specjał



Jakoś nie mam ostatnio czasu na gotowanie. Jedynie pilnuje zakwasu, bo karmić go trzeba codziennie.
Ale żeby nie zostawiać wątku odłogiem, przedstawię coś z wiosennego menu. Bywalcy mojego ogrodowego wątku już widzieli wcześniej.
Wiele roślin można przygotować w ten sposób, maczając liście lub kwiaty w cieście naleśnikowym i smażąc. Niektóre robi się na słodko inne na słono.



Bratek jest bardzo delikatny, ma swój aromat (oczywiście im bardziej pachnący tym lepszy). Babka właściwie bez własnego smaku, raczej dla zdrowia.

[pamelka]

Aniu, niemożliwa jesteś pędzę do kuchni sprawdzić, czy ktoś mi nie nasmażył takich placuszków

[Aurelia]

Małgorzata Zielińska "Domowa piekarnia" Bardzo polecam tą książkę. Wiele przepisów na chleb, własna produkcja zakwasu. Autorka Mirabbelka prowadzi stronę o chlebie. Nie da się ukryć, że miałam plany pieczenia chleba, ale jak poczytałam przepis, w którym ciasto rośnie 2 doby to wymiękłam. Ale jako lektura uzupełniająca, dla samej przyjemności czytania - bezcenne

[renim]

Też chcę takie zapasy na zimę

[AAleksandra]

Aniu, a może teraz jakieś impresje na temat malin, czarnej porzeczki czy wiśni ?
Na jutro planuję zwykły sok w sokowniku z czarnej porzeczki. Może masz jakiś ciekawy przepis w zanadrzu ?

[Zielona_Ania]

Aurelio, oczywiście strona pani Małgorzaty jest bezcenna, stąd wzięłam przepis na zakwas i będę już piec pierwszy chleb. Może nawet dzisiaj zarobię ciasto, bo zakwas ma już przepisowe 5 dni.


Renatko, do dzieła więc Jeśli są chęci i możliwość zdobycia owoców do przerobu, to zachęcam. Ja nie robię dużych ilości, wolę nawet po 2-3 słoiczki ale za to rozmaite.


Olu, malin mam bardzo mało, w sam raz na podskubanie dla smaku. Wiśni wcale, porzeczki czarnej też. Na razie mogę wykorzystać agrest i porzeczkę czerwoną oraz morwę. Twój sok to na pewno będzie pyszny!

[Zielona_Ania]

Pochwalę się. Dzisiaj upiekłam mój pierwszy chleb na zakwasie. Zakwas żytni robiłam przez 5 dni, wczoraj wieczorem nastawiłam zaczyn na dwa chleby a dzisiaj robiłam ciasto. Najbardziej mi się spodobało to że zakwas traktuje się jak zwierzątko - karmi się go i dba o wygodę (mieszanie). W robieniu chleba jest tyle przyjemności.
Pierwszy chleb ze słabego zakwasu , ale już smaczny (tylko pierwszy bochenek za mocno się przypiekł ).



A z ogrodowych ziół pesto według instrukcji forumowej http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... o#p1414401

Moje pesto:



Cały słoiczek w lodówce, jeszcze dokupię parmezan do domieszania i będzie gotowe do makaronu .

[ankha]

No i pięknie, znów wpadłam tutaj i jak śliwka w kompot Takie Kostki Lodu dla estety liczą się bardziej niż zmagania z niewygodną dekoracją, jestem za
Skórka z chlebka takiego z masłem, bratki - mniam - jadłam kiedyś, z babką muszę spróbować - dzięki