Cudnie jest u Ciebie... no i te kępy lilii... mnie połowa zniknęła...
Ogródek AGNESS cz. 5
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Aguś, chciałabym mieć tez taki widok z okna, a nie tylko beton... śmietnik i jakieś krzaki...
Cudnie jest u Ciebie... no i te kępy lilii... mnie połowa zniknęła...
Cudnie jest u Ciebie... no i te kępy lilii... mnie połowa zniknęła...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Isiu mi też bardzo podoba się zestawienie róż z tawułkami, uważam, że świetnie sie nawzajem podkreślają
Mam jedną różaną rabatę do przeróbki, muszę przesadzić część róż, ponieważ wiele z nich jest takich samych i też podsadzę je tawułkami
Reniu Twoje lilie dosłownie już lada dzień zakwitną
Teraz dosłownie każdego dnia rozkwitają kolejne liliowe pięknoty
Geniu faktycznie sucho jest bardzo, u mnie też mąż podlewa codziennie, bo ziemia jak popiół sucha, kilka roślin było u mnie przesadzanych i dosłownie nie można było wykopać dołka, tak bardzo obsypywała się ziemia.
Marysiu teraz jest naprawdę piękny okres w ogrodach, mnóstwo pięknych kwiatów kwitnie, te cudowne kolory i zapachy, wszędzie gdzie nie spojrzysz
Grażynko dziękuję
Praca w ogrodzie wciąż trwa, bez przerwy coś zmieniam, dosadzam, przesadzam, wykopuję. Tworzę nowe rabaty, przerabiam stare, praca zapewniona na długie lata, wciąż nowe koncepcje
Bożenko dziękuję
Daluś faktycznie różyczek nie sposób nie kochać
Z rh mam podobnie, też je uwielbiam, muszę zadbać o swoje, ponieważ zaczęły mi marnieć, ale to moja wina, w tym roku nie miałam czasu ich zasilić, ciągle jakieś choróbsko stawało na drodze i brak było czasu, obfite kwitnienie je wyczerpało a jedzonka nie dostały i słabują
Izo bardzo dziękuję, bardzo lubię te delikatne pióropusze tawułek, no i kolorki faktycznie mają przyciągające oko
Gabuś a co się stało z Twoimi liliami
gryzonie się dobrały 
Reniu Twoje lilie dosłownie już lada dzień zakwitną
Geniu faktycznie sucho jest bardzo, u mnie też mąż podlewa codziennie, bo ziemia jak popiół sucha, kilka roślin było u mnie przesadzanych i dosłownie nie można było wykopać dołka, tak bardzo obsypywała się ziemia.
Marysiu teraz jest naprawdę piękny okres w ogrodach, mnóstwo pięknych kwiatów kwitnie, te cudowne kolory i zapachy, wszędzie gdzie nie spojrzysz
Grażynko dziękuję
Bożenko dziękuję
Daluś faktycznie różyczek nie sposób nie kochać
Izo bardzo dziękuję, bardzo lubię te delikatne pióropusze tawułek, no i kolorki faktycznie mają przyciągające oko
Gabuś a co się stało z Twoimi liliami
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Pokaz lilii masz cudowy...kolorków pełno
ślicznie
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Agnieszko zakwitła mi drakiew od Ciebie , Twoja jest śliczna malutka , a moja wysoka o dużych kwiatkach no i różnią się kolorem kwiatków .
Genia
Genia
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Tak Agnieszko ,to ciagłe przesadzanie , przenoszenie .Ale czy kwiatuchy to lubią.czasem wydaje mi się ,że lubią zmienić miejsce, bo wtedy lepiej rosna i kwitną.Zauważyłam to. Zdarza się bowiem,że im miejsce nie pasuje lub towarzystwo innych roślin i domagają się zmiany . Obserwuje je i pomagam im w miare możliwości, ale nie zawsze mozna kazdemu dogodzić. pozdrawiam
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Aguś, ale lilii kwitnących
Co jedna to ładniejsza..U mnie na razie tylko jedna kwitnie..
A i różyczki urodziwe i tawułki bardzo urokliwe...Masz ich widzę troszkę w różnych kolorkach...Pięknie wyglądają w towarzystwie róż.....Ja mam tawułkę kremową i różową...W tamtym roku posadziłam je też koło róż, ale potem przesadziłam
Róże mam prawie przez cały dzień w słońcu, a tawułki wolą chyba troszkę cienia i dlatego je wyprowadziłam z rabaty różanej..., ale teraz nie jestem pewna czy dobrze zrobiłam...
A i różyczki urodziwe i tawułki bardzo urokliwe...Masz ich widzę troszkę w różnych kolorkach...Pięknie wyglądają w towarzystwie róż.....Ja mam tawułkę kremową i różową...W tamtym roku posadziłam je też koło róż, ale potem przesadziłam
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Aga dzięki
dziś zakwitła kolejna lilia, zaraz wrzucę fotki
Geniu strasznie się cieszę, że zakwitła Ci driakiew i że jest inna niż Twoja
Grażynko myślę, że większość roślinek lubi przesadzanie i dzielenie, są wtedy tak jakby odmładzane
Lecz faktycznie są też takie, którym przesadzanie zdecydowanie nie służy, chociaż powiem szczerze, że ja czasami mam zupełnie inne doświadczenia z kwiatami, niż opinia na ich temat. Np sasanki, mają palowy korzeń i opinia głosi, że bardzo ciężko się przyjmują i chorują....ja mam zupełnie inne zdanie na ten temat, moje wędrowały wielokrotnie po różnych miejscach w ogrodzie i są wielkimi pięknymi krzaczorami, zawsze obficie kwitnącymi
Joluś u mnie już jedna kępa lilii całkowicie przekwitła, druga duża kępa jest już też zaczyna przekwitać, ale na szczęście wiele jest takich, które mają dopiero niewielkie pąki, tak więc jeszcze przez dłuższy czas będą mnie cieszyły swoim widokiem
A co do tawułek i róż, masz całkowitą rację co do innych preferencji tych roślin, ale u mnie jest jakoś tak dziwacznie, że roślinki rosną na miejscach, które im nie powinny odpowiadać a rosną jak szalone
Np hosty mam posadzone w przeróżnych miejscach i w cieniu, ale i na ostrym słońcu, nawet na skalniaku, i rosną jak szalone, są już tak ogromne, że zaczęłam je dzielić i przesadzać, bo zagłuszają rośliny rosnące w pobliżu. Tak samo jest z tawułkami, mam kilka rosnących w cieniu, kilka w półcieniu i te przy różach rosnące na intensywnym słońcu i są dużymi, obficie kwitnącymi krzaczkami. .....czyżby w moim ogrodzie mieszkały wyjątki od reguł
Witaj Edytko, miło, że do mnie zajrzałaś
Lilijki faktycznie są dorodne, bardzo mnie to cieszy bo je kocham, teraz jesienią planuję je poprzesadzać na miejsca docelowe, mam nadziwję, że w przyszłym roku będą równie pięknie kwitły 
Geniu strasznie się cieszę, że zakwitła Ci driakiew i że jest inna niż Twoja
Grażynko myślę, że większość roślinek lubi przesadzanie i dzielenie, są wtedy tak jakby odmładzane
Joluś u mnie już jedna kępa lilii całkowicie przekwitła, druga duża kępa jest już też zaczyna przekwitać, ale na szczęście wiele jest takich, które mają dopiero niewielkie pąki, tak więc jeszcze przez dłuższy czas będą mnie cieszyły swoim widokiem
A co do tawułek i róż, masz całkowitą rację co do innych preferencji tych roślin, ale u mnie jest jakoś tak dziwacznie, że roślinki rosną na miejscach, które im nie powinny odpowiadać a rosną jak szalone
Witaj Edytko, miło, że do mnie zajrzałaś
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Agnieszko witaj.
Piękne róże, lilie i tawułki.
Piszesz, że tawułki i funkie rosną dobrze u Ciebie nawet na słonecznym stanowisku, to Ty jesteś czarodziejką.
Piękne róże, lilie i tawułki.
Piszesz, że tawułki i funkie rosną dobrze u Ciebie nawet na słonecznym stanowisku, to Ty jesteś czarodziejką.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Chyba dawno nie pisałam
ale jestem regularnie i po cichutku podziwiam twój kwitnący ogród. Nie mogę się nadziwić, że już tak masowo kwitną Ci lilie. Wszystkie są piękne! Zachwycił mnie też różowy żylistek. Gdybyś miała jakiś odrost to ja chętnie przygarnę
Tawułki są niesamowite - tak delikatnie piękne!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Witaj Agnieszko piękne są Twoje lilie i liliowce, ten przedstawiony na ostatnim zdjęciu rośnie i już kwitnie również w naszym ogrodzie.
Życzę miłego dnia.
Życzę miłego dnia.
Pozdrawiam Zenek
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Lilie i liliowce masz cudowne. Wszystko u Ciebie kwitnie jak szalone. Jesteś
przyznaj się 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 5
Agnieszko przepiękne kolory lili Ci zakwitły, liliowiec także śliczny, ciekawe czy u mnie coś nowego zakwitło. 








