Witam, chcę przedstawić moje roślinki

[milkicja]

Szkoda że teściowa musi go zabrać, ale jak bardzo będę za nim teskniła to kupię sobie następny może nawet ładniejszy
dziękuję za życzenia dla męża

[Antilia]

Z pewnością jakiś Ci wpadnie w oko, nie ma mocnych Falki to wdzięczne kwiatuchy

[milkicja]

Wróciłam z pracy i jak zobaczyłam moje kwiaty to aż słabo mi się zrobiło.
Wszystkie niecierpki zwiędnięte, spalone przez słońce, nawet ten nowy którego ostatnio kupiłam w obi zwiędł mimo że nie stał na słońcu tylko w domu w cieniu.
Peperomia cała spalona , nie wiem czy coś jeszcze z niej będzie, nawet werbenki trochę powiędły ale podlałam i wrócą do kondycji

[kindziek]

Przykro mi, pewnie da się jeszcze uratować część z nich. Na pewno nadrobisz nowymi pięknymi kwiatami.

[x-U-ie]

No ale śmierdzące kaktusy pewnie żyją i świętują

[Wioleta]

Niecierpki po podlaniu powinny wrócić do kondycji...już nie raz to przerabiałam

[daka]

Mileno tak mi przykro,może się jeszcze podniosą.

[Antilia]

Oj biedne kwiatuchy Niestety niecierpki tak mają, jak ja takiego gagatka miałam to mi oklapywał codziennie

[maribat]

Piszesz, że popaliło peperomkę.. ona chyba z tych kochających słoneczko?
Reszta na pewno sobie poradzi

[chan-dzia]

Milenko i co jak Twoje roślinki się czują?

[arlet3]

Milenko szkoda , ale daj znać czy odżyły?

[milkicja]

Jak dostałam peperomie to była w niej instrukcja obsługi i tam było że ta nie lubi bezpośredniego słońca tylko rozproszone. Jak stawiałam ją na balkonie to nie było słońca a jak poszłam do pracy to tak grzało że miała popalone łodyżki i listki czarne.Więc je obcięłam i odstawiłam ją na korytarz tam gdzie stała. Zobaczymy czy się podniesie.
Niecierpki po podlaniu się podniosły i nawet dalej kwitną ale ten co ostatnio kupiłam dla męża straciła wszystkie kwiatuszki, listki się podniosły, pączki zostały więc powinna zakwitnąć.
Kaktusom podobają się upały na moim balkonie i mają się świetnie nawet przestały śmierdzieć.

Ale uwierzcie mi prawie zemdlałam jak je zobaczyłam!!

[x-U-ie]

Skoro hihi nie śmierdzi to muszę dowieźć Ci ostanie hihi dwa. Tylko nie wiem kiedy teraz masz wolne.

[milkicja]

Podobno mam uczulenie na zielone albo na ich ziemię
Toż to jakiś nonsens!! Nie pozbędę się zieleniny chyba że zacznie w widoczny sposób szkodzić mojemu synkowi.

[chan-dzia]

Może masz uczulenie na kwitnące,albo te z ulicy akacje ,czarny bez.Niektórzy są też uczuleni na difcie ,a poza tym nie słyszałam ,żeby ktoś był uczulony na zielone.