mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Piękne, azalie i rh, też kilka z tych odmian. Bardzo ładne żwirowisko, wyjątkowo ładne są te iryski mocno żółte z brązowym. Czy trawa, która miała mieć paski to miskant Zebrinus? Mój Zebrinus w tym roku też nie ma pasków, a ja nie mam pojęcia dlaczego bo przecież rok temu miał. Lawenda - cudna kępa, a jaki zapewne zapach roznosi się jak zakwitnie. U mnie też kiedyś była, ale jakoś tak zaginęła z czasem pewnie z naszej winy niestety.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 200p
- Posty: 414
- Od: 23 sty 2009, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Nam by się też taki rudzielec przydał. Jutro będzie ładna pogoda, to zrób jeszcze jakieś zdjęcia.
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Piękna lawenda! Jak długo trzeba było czekać na taki efekt?
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Witajcie,
Megiga dziękuję za miłe słowa
Ewuś trafiłaś odnośnie mojego zaopatrzeniowca, ciągle woła choć dam Ci coś a ja nie mam gdzie sadzić. Tzn. pola Ci u mnie dostatek tylko jest ono porośnięte całkowicie perzem. Jak trochę odperzowię to ruszę w teren po rośliny.
Asia oj na razie nie trzeba, ale nic nie trwa wiecznie i podobno po 5 latach trzeba uzupełniać uszkodzenia i płukać żwir.
Justyna i to Ty mnie zdradziłaś . A chciałam, żeby myśleli jak ładnie u mnie. Chyba będą małe rudzielce to dostaniesz w prezencie
Dorotko dzięki za odwiedziny, ja też śledzę Twoje poczynania
Tomku co robi moja kotka w twoim ogrodzie, jeszcze ją tam nie widzieli. Dzięki za słowa uznania, brakuje mi w ogrodzie takich wysokich już drzew jak u Ciebie. Muszę trochę poczekać. Chorowałam na to żwirowisko od dawna i nie miał być tam gdzie jest.
Taratorki lawenda ma chyba 3 lata, albo 4 lata. Kupiłam nasiona i myślałam, że będzie ładniejsza. Ma niestety zwykłe kwiaty.
Czy moi mili zauważyliście cegłę na żwirowisku, mój M. od razu ją zauważył. Tak więc cegła leży tam już 3 lata zapomniałam ją stamtąd zabrać. Służyła do przytrzymania włókniny zanim trafił tam żwirek.
Dziś chcę przedstawić moje barwinki
zwykły zielony - jest go za dużo i zaczyna uciekać ze swojego stanowiska
taki jak zielony tylko w plamki - niestety zielony zaczyna zarastać ten plamisty
ten jest bardzo ładny, dawniej był tylko jeden i wokół niego były bambuski w formie stożka, więc ja te pędy (a są naprawdę długie) przeplatałam i wiązałam czuprynę, wyglądał jak bluszcz, teraz rośnie luźno i wygląda to gorzej
a to mój ubiegłoroczny nabytek
I to tyle na dzisiaj idę do Was na małe co nieco.
pozdrawiam
Megiga dziękuję za miłe słowa
Ewuś trafiłaś odnośnie mojego zaopatrzeniowca, ciągle woła choć dam Ci coś a ja nie mam gdzie sadzić. Tzn. pola Ci u mnie dostatek tylko jest ono porośnięte całkowicie perzem. Jak trochę odperzowię to ruszę w teren po rośliny.
Asia oj na razie nie trzeba, ale nic nie trwa wiecznie i podobno po 5 latach trzeba uzupełniać uszkodzenia i płukać żwir.
Justyna i to Ty mnie zdradziłaś . A chciałam, żeby myśleli jak ładnie u mnie. Chyba będą małe rudzielce to dostaniesz w prezencie
Dorotko dzięki za odwiedziny, ja też śledzę Twoje poczynania
Tomku co robi moja kotka w twoim ogrodzie, jeszcze ją tam nie widzieli. Dzięki za słowa uznania, brakuje mi w ogrodzie takich wysokich już drzew jak u Ciebie. Muszę trochę poczekać. Chorowałam na to żwirowisko od dawna i nie miał być tam gdzie jest.
Taratorki lawenda ma chyba 3 lata, albo 4 lata. Kupiłam nasiona i myślałam, że będzie ładniejsza. Ma niestety zwykłe kwiaty.
Czy moi mili zauważyliście cegłę na żwirowisku, mój M. od razu ją zauważył. Tak więc cegła leży tam już 3 lata zapomniałam ją stamtąd zabrać. Służyła do przytrzymania włókniny zanim trafił tam żwirek.
Dziś chcę przedstawić moje barwinki
zwykły zielony - jest go za dużo i zaczyna uciekać ze swojego stanowiska
taki jak zielony tylko w plamki - niestety zielony zaczyna zarastać ten plamisty
ten jest bardzo ładny, dawniej był tylko jeden i wokół niego były bambuski w formie stożka, więc ja te pędy (a są naprawdę długie) przeplatałam i wiązałam czuprynę, wyglądał jak bluszcz, teraz rośnie luźno i wygląda to gorzej
a to mój ubiegłoroczny nabytek
I to tyle na dzisiaj idę do Was na małe co nieco.
pozdrawiam
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Poprawka, było Was tak dużo, że jeśli kogoś ominęłam to przepraszam
Kocico okazało się, że na cętki jest u Zubericusa jest za wcześnie, cętki pojawią się ( ja to nazywam cętki) za 3 tygodnie ( uświadomił mnie Amadan ), więc musimy cierpliwie czekać,
Marku ten jałowiec to mój ulubiony ,zdjęcie nie oddało jego koloru, kiedyś zamieszczę wszystkie jakie mam
Kocico okazało się, że na cętki jest u Zubericusa jest za wcześnie, cętki pojawią się ( ja to nazywam cętki) za 3 tygodnie ( uświadomił mnie Amadan ), więc musimy cierpliwie czekać,
Marku ten jałowiec to mój ulubiony ,zdjęcie nie oddało jego koloru, kiedyś zamieszczę wszystkie jakie mam
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2608
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Witam , teraz dopiero widzę że masz kilka odmian barwinka , wszystkie są fajne , ale do czasu trzeba je pilnować
Ja illumination szukałem długo , znalazłem same ledwie żywe , ostatnio polało to ożyły
Ja illumination szukałem długo , znalazłem same ledwie żywe , ostatnio polało to ożyły
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Lubię barwinek i tylko ten ostatni jest kupiony, reszta zdobyczna.
A teraz moje trzmieliny: - nie znam nazw
tą poniżej mam także w wersji zielonej
trochę u mnie pstrokato
teraz to co jeszcze kwitnie
krzewuszki
dziś jestem proszona na obiad, więc mogę trochę pobuszować po waszych ogródkach
pozdrawiam
A teraz moje trzmieliny: - nie znam nazw
tą poniżej mam także w wersji zielonej
trochę u mnie pstrokato
teraz to co jeszcze kwitnie
krzewuszki
dziś jestem proszona na obiad, więc mogę trochę pobuszować po waszych ogródkach
pozdrawiam
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Ty mi zazadrościsz różaneczników - ty??????? Przeciez to co pokazałaś u siebie - to mistrzostwo.
Piękny zbiór. Podpatrzę trochę u Ciebie
Masz też super barwinki - ja nie mam tego z ostatniej fotki - nigdzie go u nas nie widziałam .
I przeczytałam , że mamy podobne problemy nornicowe. Mi już sił brak
I ten żółto - brązowy Irysek, obłędny .. może chciałabyś wymienić za coś mojego
Zwierzaczki suuper Też mam takich pogromców
Piękny zbiór. Podpatrzę trochę u Ciebie
Masz też super barwinki - ja nie mam tego z ostatniej fotki - nigdzie go u nas nie widziałam .
I przeczytałam , że mamy podobne problemy nornicowe. Mi już sił brak
I ten żółto - brązowy Irysek, obłędny .. może chciałabyś wymienić za coś mojego
Zwierzaczki suuper Też mam takich pogromców
- sparks25
- 500p
- Posty: 696
- Od: 14 lut 2010, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
A faktycznie renim jak piękna cegła na żwirowisku nawet się w oczy nie rzuca
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Zidentyfikowałam Twoje odmiany trzmielin.renim pisze: Trzmielina Fortune'a odm. Sunspot
Trzmielina Fortune'a odm. Emerald'n Gold
Trzmielina Fortune'a odm. Emerald Gaiety
Pstrokate, ale ładne, bardzo ożywiają kompozycje ogrodowe
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Zielona Aniu - to i mnie bardzo pomogłaś .. mam takie same - dotąd NN Dziękuję