Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Ja też się melduję :)
Tegoroczna (deszczowa) pogoda rzeczywiście sprzyja wszelkim wodopijcom i cieniolubom - u mnie hosty też oszalały, dostały takich rozmiarów, że musowo trzeba je rozsadzić ;:108
Chyba będziesz musiała osłonić płotkiem tę hortensję... jak podrośnie to hosty jej nie zagrożą :uszy
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2503
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Witam nowym wątku.Twoja hortensja mimo oblężenia hostowego da sobie radę :wink: ,natomiast moja została ''przycięta''kosiarką :twisted: To skutek wyręczania się naszymi m :roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Bernaciu - już wszystko zrozumiałam. Przecież one kiełkując mają kły... Drapieżniki, a tak delikatnie wyglądają :wink:

Aniu Zielona - chyba są szanse na przebłyski słońca. Jak uśmiech przez łzy :) Wygląda na to, że wśród cieszących się z wilgoci większą witalnością popisują się hosty. Chyba zostawię im wolną rękę. Zupełnie nie nadążam z pracami ogródkowymi...

Grażynko - do otwarcia różanych pąków jeszcze troszkę słonka potrzebne. Ale zaczynają pękać, zaraz pokażę co w różance piszczy ;:3

Nelu- parasol masz a nie hostę :;230 A mówią, że od przybytku głowa nie boli :wink:

Dorotko - wolę być znajdą, niż zgubą :;230 Myślę, że Twoje zdechlaczki nieźle Cię zaskoczą. Niech tylko słońce zobaczą. Współczuję ślimaków, niby takie powolne, ale spustoszenie sieją błyskawicznie.

Czarodziejko - udał się ten Rh ;:138 Śmieję się, że wygląda jak prawdziwy. Życie zawdzięcza forumowym informacjom i radom ;:108 . Już jedną wykopałam... Pomyślałam, że ją dam do pojemnika i przezimuję w piwnicy, bo mimo zabezpieczenia obmarzła do szczętu. Ale miała taaaaaaaaaaaaakieeeeeeeee korzenie, że wylądowała w ziemi. Nie miałam takiej donicy, a nie chciałam jej uszkadzać korzeni, bo odbija praktycznie od ziemi. Na rabacie została hortensja piłkowana, i ma parę zawiązków kwiatowych. Nie chcę jej ruszać... więc wygląda na to, że hosty jakoś powinnam okiełznać... Zaczną się kwiaty ( mam nadzieję) to będziemy liście do bukietów ciąć :;230 Ania Zielona wspominała, że można zjadać liście hosty, ale nie zaryzykuję :wink:

Ewo Ave -
Tegoroczna (deszczowa) pogoda rzeczywiście sprzyja wszelkim wodopijcom i cieniolubom
W tym opisie mieszczą się też komary. Właściwie komarzyska. Nawet psy uciekają do domu przed krwiopijcami... Myślę o płotku wkoło hortensji... Może lepiej spętać hosty :?:

Ewo - no tak, moja hortensja walczy z hostami jak równy z równym. Twoja z kosiarką nie miała szans :( No i kolejny rok czekania na kwitnienie....
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Melduję się w nowym wątku :-)
Rozczuliły mnie te hosty zżerające hortensję - u mnie łubiny zaduszają róze, a miało być tak pięknie :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3919
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Dziwny sezon- że mszyce, ślimaki, gąsienice - to naturalne, ale te rośliny zjadające rośliny, to już przesada :;230
Izo, ja też nie nadążam, chwasty w natarciu, doba za krótka, słońce nieobecne, sił brak. Ale za to długi weekend przed nami ;:136
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Aniu Zielona, co prawda to prawda. Dziwaczny ten sezon. Nie mam długiego weekendu... Ale jutro to coś przy dniu świętym uładzę w ogródku. Grzechem byłoby patrzeć bezczynnie na zaniechania... Ale wiesz, też jakoś tak spadek sił odczuwam. Chyba jesteśmy na baterie słoneczne :;230
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3795
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

aleb-azi pisze:Grzechem byłoby patrzeć bezczynnie na zaniechania...
Och, jakie cudowne wytłumaczenie dla świątecznej pracy w ogrodzie! Iza, genialne! zrobię sobie taki transparent i będę go w niedziele rozpinać przed moim polem!
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3919
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Ja też podejrzewam że nam napęd słoneczny. Może odczuwamy taką więź z roślinami- w końcu one się "napędzają" światłem :D . Dobry patent na transparent, chociaż moi sąsiedzi już przywykli że ja w niedzielę z widłami i łopata ganiam. Niech się cieszą że nie koszę ;:170
Szkoda że długi weekend Cię ominie :roll:
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Stokrociu - przegapiłam Twój post. Łubin zaraz przekwitnie, róża się ostanie z łubinowymi pióropuszami u stóp. Będzie pięknie :D

Matuś - z tego co się właśnie dowiedziałam, Twoi sąsiedzi wiedzą "jaka ta Pani Marta pracowita" . Transparent spowoduje, że będą dodawać "i pobożna" :wink:

Aniu Zielona - też oszczędzam sąsiadom koszenia przy niedzieli i świętach wszelkich :;230 Co do weekendu - wychodzę z założenia, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :lol:
magdala
1000p
1000p
Posty: 2062
Od: 15 kwie 2009, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Izabelko :wit - moje baterie zupełnie rozładowane ,dlatego tak rzadko zaglądam na forum,
ale w części drugiej musiałam się "odhaczyć" :wit Hosty piękne!
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Magduś - ;:196 mam jak ten króliczek z reklamy, któremu dali zwykłą baterię... :;230
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7288
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Witaj Iza, podoba mi się Twój dowcip :uszy :uszy :uszy
Aż się roześmiałam ;:112 ;:112 ;:112
Transparent: "... i pobożna" dobry pomysł.

Melduję się w nowym wątku, poprzedni tak cichcem z zachwytem oglądałam :uszy
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)

Post »

Witaj Pamelko - Jolu :D Widzisz, byłaś tak blisko i nie odwiedziłaś... Miło mi Cię gościć demaskatora skarbów Marty :wink: Cichcem odwiedzasz? Szkoda, że milczysz. Tak ładnie rozmawiasz :D

No cóż, za oknem bywa różnie, więc niech tu będzie różanie:

Zacznę od tego co już było, więc zwykła dzika róża i bałagan, który lubię :D Tym bardziej, że bałagan rozwija się wielce interesująco :;230 Lubię samozwańcze kompozycje :D


Obrazek Obrazek

Z powodu aury bywa histerycznie, a tu niech będzie historycznie:

Empress Josephine, Madame de la Roche Lambert, James Veitch i Cardinal Richelieu
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

A że żyjemy współcześnie, niech będzie nowocześnie:

Mary Rose, Giardina, Pastela , Acapella

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dobrych słów i miłego poranka życzę :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”