Na działce budowlanej cz 5
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na działce budowlanej cz 5
Znowu będziesz szalała
a o trafienie to się nie martw samochodzik Cię zaprowadzi do celu .A na marginesie to zazdroszczę CCi tych wszystkich wojaży i poznawania forumków .SZEROKIEJ DROGI
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Na działce budowlanej cz 5
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na działce budowlanej cz 5
OLU jaki on już fajnie papuśny ten Twoj Ksawerek
niedługo zacznie raczkować .Teraz więcej miejsca się zrobiło i jakoś pustawo
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Na działce budowlanej cz 5
Zrobiło się pustawo i bałaganiarsko na działce.Otoczenie przyczepy to jedno pobojowisko.
Wiele roślin zostało zdeptanych , wykopanych i zniszczonych.
Ale cieszmy się tym co jeszcze kwitnie.
Takie trochę inne szafirki.


I tym akcentem żegnam się do poniedziałku
Chyba , że Mariola dopuści do kompa , to jutro będą na gorąco wrażenia z Sobótki

Wiele roślin zostało zdeptanych , wykopanych i zniszczonych.
Ale cieszmy się tym co jeszcze kwitnie.
Takie trochę inne szafirki.


I tym akcentem żegnam się do poniedziałku
Chyba , że Mariola dopuści do kompa , to jutro będą na gorąco wrażenia z Sobótki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Na działce budowlanej cz 5
OLU ,dziękuję i do kolejnego spotkania .


- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Na działce budowlanej cz 5
Oluniu
popodziwiałam Twoje śliczności ogrodowe
Gratuluje udanego spotkania
Olu, powiedz, kiedy podcinać nowe przyrosty sosenkom, żeby takie ładne pomponiki były

Gratuluje udanego spotkania
Olu, powiedz, kiedy podcinać nowe przyrosty sosenkom, żeby takie ładne pomponiki były
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Na działce budowlanej cz 5
Olu - opowiadaj czy dotarłaś szczęśliwie.
Cały czas nie mogę wyjść z podziwu nad twoją żywotnością i siłą.
Serio.
Ja wysiadam :P
Cały czas nie mogę wyjść z podziwu nad twoją żywotnością i siłą.
Serio.
Ja wysiadam :P
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Na działce budowlanej cz 5
Ola dziś na służbie u wnuka miała być, to na pewno dopiero wieczorkiem się pokaże. Ma Mariolka rację - podziwiałyśmy Twoją żywotność. My wracałyśmy zupełnie padnięte. Chyba za bardzo dotleniłyśmy się. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Na działce budowlanej cz 5
Małemu dałam kachę i teraz śpi.Mogę parę słów napisać.Ale mam taką moc wrażeń , że nie wiem od czego zacząć.
Serdeczne dzięki za umożliwienie odwiedzenia WASZYCH ogródków.
U JoliG byliśmy ok. 2 godzin.Zdążyliśmy jeszcze przed zmrokiem na Grzesia działkę.
GPS pokazywał mi 82 km do domu więc zdecydowałam się na powrót.Choć Grześ oferował *****warunki noclegowe.
U Joli wymieniono mi bezpiecznik i już stopy w samochodzie miałam sprawne.
Bezpiecznie dotarłam do domu choć z duszą na ramieniu , bo dwa razy sarny przeleciały mi przed samą maską.
Przez te dwa dni zrobiłam 530 km.Jestem bardzo zadowolona z wyjazdu , poznałam nowych forumków i spotkałam się już ze "starymi znajomymi"
Odwiedziłam 7 cudownych ogrodów. Niby każdy chce mieć te same roślinki ale każdy sadzi je w innych sceneriach.
Każdy ogród jest inny i niepowtarzalny. Przywiozłam sporo nowych roślinek i zaraz odpowiednie do nich doniczki
Po służbie u wnuka będę sadziła i się okaże co przywiozłam.
Wydałam sporo roślin w dobre ręce , zostały uratowane przed budowlanym stratowaniem.
Krysiu , Mariolu ,już się szykuję na wyjazd do Cieszyna.Chyba jako pasażer w samochodzie bardziej się zmęczę niż jako kierowca.
do wieczora , już nie mogę się doczekać jak wgram zdjęcia i sobie pooglądam WASZE sympatyczne buźki i powspominam.
Serdeczne dzięki za umożliwienie odwiedzenia WASZYCH ogródków.
U JoliG byliśmy ok. 2 godzin.Zdążyliśmy jeszcze przed zmrokiem na Grzesia działkę.
GPS pokazywał mi 82 km do domu więc zdecydowałam się na powrót.Choć Grześ oferował *****warunki noclegowe.
U Joli wymieniono mi bezpiecznik i już stopy w samochodzie miałam sprawne.
Bezpiecznie dotarłam do domu choć z duszą na ramieniu , bo dwa razy sarny przeleciały mi przed samą maską.
Przez te dwa dni zrobiłam 530 km.Jestem bardzo zadowolona z wyjazdu , poznałam nowych forumków i spotkałam się już ze "starymi znajomymi"
Odwiedziłam 7 cudownych ogrodów. Niby każdy chce mieć te same roślinki ale każdy sadzi je w innych sceneriach.
Każdy ogród jest inny i niepowtarzalny. Przywiozłam sporo nowych roślinek i zaraz odpowiednie do nich doniczki
Po służbie u wnuka będę sadziła i się okaże co przywiozłam.
Wydałam sporo roślin w dobre ręce , zostały uratowane przed budowlanym stratowaniem.
Krysiu , Mariolu ,już się szykuję na wyjazd do Cieszyna.Chyba jako pasażer w samochodzie bardziej się zmęczę niż jako kierowca.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na działce budowlanej cz 5
OLU oglądałam wczoraj wrocławskie wspomnienia .Miło Was wszystkich widzieć a szczególnie Mariolkę .Czytałam jej komentarze do zdjęć .Ona ma takie poczucie humoru a jak widziałam te wszystkie skarby w samochodzie to zwątpiłam .Ciekawe co zachomikowałaś nowego
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Na działce budowlanej cz 5
Jadziu ten pierwszy bagażnik z roślinkami to mój
ale tak załadowana wyjeżdżałam do SOBÓTKI.
Nie powiem , pusto nie wróciłam.Dobrze , że dziś jest pochmurno to wszystko do wieczora wytrzyma w samochodzie.
Jak już wcześniej pisałam , zdjęcia wieczorem.
Sama jestem ciekawa co przywiozłam , kazali łopatkować
to łopatkowałam.
Nie powiem , pusto nie wróciłam.Dobrze , że dziś jest pochmurno to wszystko do wieczora wytrzyma w samochodzie.
Jak już wcześniej pisałam , zdjęcia wieczorem.
to łopatkowałam.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na działce budowlanej cz 5
OLU jak dają to trzeba brać niestety a nuż mogłoby zmarnieć
a u Ciebie pod czułą opieka nabierze wigoru 
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Na działce budowlanej cz 5
Roślinki zabezpieczone - przesadzone do większych doniczek lub do gruntu.
Sadziłam jak dziadek zabrał wnuka na spacerek .Zaraz po sadzeniu spadł deszcz i wszystko podlał.
Spróbuję wymienić z pamięci to co przywiozłam :
5 różnych kolorów niskich irysów, bergenia o białych kwiatach i bergenia o brązowiejących liściach ,
kępę przebiśniegów , czerwoną bylinową lobelię , pstrą truskawkę ozdobną , pstry irys , zawilec grecki ,
bylicę pospolitą , żeleźniak , miodunkę o białych kwiatach , raulię , karłową nawłoć ,2 różne - już ukorzenione koleusy ,
od Grzesia kilka jednorocznych rabatówek i kocimiętkę która ma się niepokładać ,
siewkę i nasionka białego kłosownika anyżowego
Już się chyba nic więcej na moim okrojonym ogródku nie zmieści.
Sadziłam jak dziadek zabrał wnuka na spacerek .Zaraz po sadzeniu spadł deszcz i wszystko podlał.
Spróbuję wymienić z pamięci to co przywiozłam :
5 różnych kolorów niskich irysów, bergenia o białych kwiatach i bergenia o brązowiejących liściach ,
kępę przebiśniegów , czerwoną bylinową lobelię , pstrą truskawkę ozdobną , pstry irys , zawilec grecki ,
bylicę pospolitą , żeleźniak , miodunkę o białych kwiatach , raulię , karłową nawłoć ,2 różne - już ukorzenione koleusy ,
od Grzesia kilka jednorocznych rabatówek i kocimiętkę która ma się niepokładać ,
siewkę i nasionka białego kłosownika anyżowego
Już się chyba nic więcej na moim okrojonym ogródku nie zmieści.








