Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
- katrina26
- 1000p

- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Przykro mi z powodu niepowodzenia z hojkami
Mam nadzieję że to już ostatnia strata. Pięknie u Ciebie
Synuś fajowy chłopak. Masz zielone rączki, będę częściej zaglądać. Crassula ta wisząca jest przepiękna! 
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Bardzo dziękuję za te miłe słowa.katrina26 pisze:Przykro mi z powodu niepowodzenia z hojkamiMam nadzieję że to już ostatnia strata. Pięknie u Ciebie
Synuś fajowy chłopak. Masz zielone rączki, będę częściej zaglądać. Crassula ta wisząca jest przepiękna!
szczególnie w imieniu mojego małego pomocnika.
Na pocieszenie kupiłam dziś sobie piekną begonię i paproć jakiej jeszcze do tej pory nigdy nie widziałam.
Te roślinki mnie lubią, więc na pewno będą ładnie rosły.
Jak znajdę chwilke, to im zdjęcie zrobię i się pochwalę.
- Kasia.N
- 1000p

- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Aniu, przykro słyszeć o hojkach. Mam nadzieję, że pozostałe będą zdrowo rosły
Ciekawa jestem nowości 
Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Przykro że hojki padły
ale czasami najlepszemu się zdarza...ja regularnie zalewam kwiaty a teraz tak się z hojami boje że ...zasuszam prawie...
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Przykro mi z powodu Twojej hojki, a może jest jest jeszcze szansa?
Jestem też bardzo ciekawa tej paprotki, o której piszesz
Jestem też bardzo ciekawa tej paprotki, o której piszesz
- myszkas21
- 500p

- Posty: 919
- Od: 12 mar 2010, o 19:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Aniu nie smuć się, na pocieszenie pomyśl że jeszcze masz dużo innych pięknych roślinek i aż się wychodzić od ciebie nie chce tak piękne masz kwiatuchy
Jeszcze raz dziękuję za poradę co do fiołków alpejskich 
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Policzyłam moje hojki.trzynastka pisze:Wpadam oglądam i widzę że ładniusia kolekcja :0 geranium masz piękne ja wczoraj sadzonkę przywiozłamtrzymam kciuki za maluchy
ile już masz hojek?
jest ich dwanaście.
Plus dwie obecnie na oddziale intensywnej terapii, bo wyglądają fatalnie.
Cztery są w trakcie ukorzeniania.
I jeszcze trzy przybędą do mnie w przyszłym tygodniu.
Ale powiem wam, że nie mam jeszcze wprawy w ich uprawie i sen z powiek mi spędzają dosłownie.
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Aniu paprotka robi duże wrażenie....jest niesamowita 
Ja to jestem zabegoniowana na maxa więc aż jestem ciekawa tej begonii
Ja to jestem zabegoniowana na maxa więc aż jestem ciekawa tej begonii
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Paprotka bardzo orginalna i piękna.
Aniu sporo tych hoy już nagromadziłaś. Masz na pewno więcej odmian niżeli ja. Powiem, Ci, że ja tez mam traumę przed każdą nową odmianą, bo boję się, że ją zabiję. na razie skupiam się na carnosach i takich mniej wymagających odmianach. I nie wiem, czy na nich nie poprzestanę
Aniu sporo tych hoy już nagromadziłaś. Masz na pewno więcej odmian niżeli ja. Powiem, Ci, że ja tez mam traumę przed każdą nową odmianą, bo boję się, że ją zabiję. na razie skupiam się na carnosach i takich mniej wymagających odmianach. I nie wiem, czy na nich nie poprzestanę
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Kochana zanim wyczuje sie jak podlewać hoye to sie trochę ich traci
Ja tej zimy tak przeżywałam podlewanie i pilnowałam by nie przelać że ususzyłam aż 4 duże hoye
No a na wiosnę zalałam jedną i to taką co to ja mialam dwa lata i sama nie wiem jak ja to zrobiłam
Ja tej zimy tak przeżywałam podlewanie i pilnowałam by nie przelać że ususzyłam aż 4 duże hoye
No a na wiosnę zalałam jedną i to taką co to ja mialam dwa lata i sama nie wiem jak ja to zrobiłam
Jestem hoyomaniaczką
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Ale super paprotka- też jeszcze nigdy takiej nie widziałem.W twoich zielonych rączkach do paprotka na pewno bdzie jeszcze wieksza. 
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Witaj Aniu.Ta paprotka to Ciemnotka ale mi się zrymowało
Pozdrawiam Ania
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Aniuchan-dzia pisze:Witaj Aniu.Ta paprotka to Ciemnotka ale mi się zrymowałoPozdrawiam Ania
A czy ty możesz mi coś więcej o tej paprotce powiedzieć?
Czy ją się tak samo uprawia jak resztę paproci?
Byłabym wdzięczna, bo uwielbiam paprocie
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
No będę się starać i kiedyś z pewnością się nauczę.Toska pisze:Kochana zanim wyczuje sie jak podlewać hoye to sie trochę ich traci![]()
Ja tej zimy tak przeżywałam podlewanie i pilnowałam by nie przelać że ususzyłam aż 4 duże hoye![]()
No a na wiosnę zalałam jedną i to taką co to ja mialam dwa lata i sama nie wiem jak ja to zrobiłam
Z tymi małymi sadzoneczkami, to dlatego byłam zdziwiona , ze mi padajż, bo carnoski, które miałam wcześniej przelałam wiele razy. I to w sumie dlatego, że nie wiedziałam , że hoje się tak maleńko podlewa. I ku mojemu zadziwieniu te carnoski fajnie rosną, choć w ciągle mają mokro.
W kontekście tych maluszków hojeczkowych, to mają stanowczo za mokro.
za to dokonałam dziś epokowego odkrycia.
Moja Alocasia pięknie rośnie i wypuściła dwa nowe liście.
Zdziwiło mnie to dlatego, że ona lubi wysokie temperatury a mój mąż ciągle wietrzy a w nocy otwiera balkon i w pokoju jest bardzo chłodno.
Ale alocasia mieszka tuż koło telewizora.
I dziś zauważyłam, że bardzo dużo ciepła oddaje ten telewizor.
W okół alocasii tworzy się więc taki swoisty mikroklimat.
Alocasia po prostu lubi oglądać TV





