Prosionek szorstki (Porcellio scaber)

[lilith]

Witam.
Zauważyłem, że na części drzew pojawiły się dziwne żyjątka - zdjęcia poniżej
Zdjęcia niedostepne,linki usunięto/Ekipa Moderująca
czy mogę prosić o identyfikację, a jeśli to szkodniki o sposób na ich pozbycie się i ewentualny opis jakie drzewa są zagrożone (zauważyłem, że na iglakach się nie pojawiają, na liściastych tak ale na leszczynie nie a na brzozie i jabłoniach tak).

Proszę o pomoc.
Pozdrawiam

[Los Kamilos]

Zdjęcia nie są zbyt ostre. Sądzę jednak, że są to prosionki. Żyją w wilgotnych miejscach. Często chowają się np. pod korą. Żywią się między innymi martwą materią organiczną. Jeśli chodzi o pozbycie się ich, to zazwyczaj używa się tektury falistej.

[Waleria]

Jeśli martwą materią, to nie są szkodnikami. Chyba spotykam ich w okolicach kompostu.

[lilith]

całkiem podobne ale tamte były mocno niebieskie

[Waleria]

Ta się zastanowiłam, i myślę, że to, co mam w okolicach kompostu, to jest co innego. "Moje" unikają światła, chowają się, gdy się je odsłoni, a te spacerują po pniach drzew.

[Los Kamilos]

Dam sobie mały palec u lewej ręki obciąć, że masz tam jakieś prosionki. Oto co znalazłem w internecie: "Prosionek szorstki Porcellio scaber jest pospolitym gatunkiem w całej Europie. Występuje zwykle w wilgotnych miejscach. Ukrywa się pod ściółką, gałęziami, płatami oderwanej kory czy pod kamieniami. Należy do skorupiaków lądowych. Ciało prosionka może mieć zróżnicowaną barwę od brązowej do szaroczarnej, niekiedy z błękitnym nalotem. Na głowie znajduje się para dość krótkich, załamanych czułków. Dorosłe osobniki osiągają długość 18 mm. Narządami ruchu jest 7 par nóg bieżnych. Na odnóżach odwłokowych wykształciły się tzw. pseudotchawki, dzięki którym może oddychać powietrzem atmosferycznym i przebywać także w dość suchych miejscach, a nawet wygrzewać się na słońcu. Prosionek żywi się rozkładającymi się szczątkami roślin. Prosionek uzyskał naukową sławę i uznanie w oczach ekotoksykologów dzięki temu, że jest wspaniałym bioindykatorem. Podczas 3-letniego życia gromadzi w swym ciele metale ciężkie. Każdy kolejny posiłek tego skorupiaka, zwłaszcza jeśli żyje on w pobliżu huty, autostrady czy zakładu przemysłowego, zwiększa stężenie metali w jego ciele. Na fotografii powyżej widać prosionka żerującego na plesze porostu złotorostu. Jemu nic nie grozi - bogactwo porostów w buczynach Pasma Klonowskiego i materii organicznej umożliwi mu dostatnie, choć krótki życie."

[ewondo]

Właśnie o zdjęciu Los Kamilos z 5 maja pisałam, potwierdzając ze przedstawiają prosionka . Na dwóch pozostałych zdjęciach są skoczogonki.

[ewondo]

Oznaczanie tych lądowych skorupiaków nie należy do łatwych. Prawdę powiedziawszy pisząc 'prosionek' zrobiłam to trochę na wyrost. O podawaniu gatunku nawet nie wspomnę... Dlatego nie ma pewności, że to Porcellio scaber . Równie dobrze może to być stonoga murowa Oniscus asellus . Jest sporo gatunków, niektóre oznaczalne tylko na podstawie samców i najczęściej dopiero po obejrzeniu szczegółów budowy morfologicznej pod binokularem. Ponadto trzeba mieć bardzo duże opatrzenie, aby je poprawnie oznaczać, a więc tak naprawdę jest to obszar zarezerwowany dla specjalistów . Zdjęcia bardzo rzadko pozwalają na poprawną identyfikację.

Poniższe zestawienie może dać wyobrażenie o wyglądzie pospolitych gatunków równonogów, a trzeba pamiętać że są one bardzo zmienne, więc nie można polegać tylko na kolorze i deseniu na ciele. Zwróć uwagę na dwa osobniki Porcellio scaber


Fot. P. Jałoszyński

[x_m-i]

Zwróć uwagę na dwa osobniki Porcellio scaber

Odszukałem fajną informację o nich o tutaj http://www.porcellio.scaber.org/woodlice/structr.htm
Przy takim ubarwieniu to trudno, jak piszesz, rozpoznać dokładnie co to za gatunek. Mogą występować różne mutacje, co bardziej to utrudniają.
Z samicami to może być jedynie to, (przy ciemnym zabarwieniu), że mogą mieć żółtawe zabarwienie tylnej okolicy (noszone jaja, lub młode - tuż przez wylęgiem).


Jedno jest pewne, że nie są to szkodniki, lecz pożyteczne stworzenia.

[ewondo]

Z samicami to może być jedynie to, (przy ciemnym zabarwieniu), że mogą mieć żółtawe zabarwienie tylnej okolicy (noszone jaja, lub młode - tuż przez wylęgiem).

Tak, ale jedyne czego się dowiesz to że jest to samica , a nam chodzi o identyfikację gatunku ;)
Zresztą nie jest to aż tak istotne z punktu widzenia naszych potrzeb - wystarczy wiedzieć, że to lądowe skorupiaki

[x_m-i]

Ulo, istotne też jest to, że są to pożyteczne stworzonka a nie szkodniki