Apteka na działce
Re: Apteka na działce
Jak wiedźma Agrypicha zielarstwa mnie uczyła-pierwszorzędna książeczka o ziołach.
- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Apteka na działce
Nic nie diagnozowałam jeszcze. Ja miałam zawsze problemy na tle jedzenia ale nikt tego nie mógł zdiagnozowac wcześniej(mama zabierała mnie zawsze do jakichś lekarzy a potem przerzuciła sie na zielarzy, ale nic poza skaza białkową nie wymyślili, a skazy nie mam ). Jakieś dwa miesiące temu dorwałam książke z dietą dla ceoliac i spośród 12 najczęstszych objawów tej choroby odhaczyłam 10!! Przeszłam na dietę i jest prawie normalnie z tym że wiem, że proces leczenia trwa długo.
W lecie będe z wizytą w Polsce to zbadam sie u naszego specjalisty. Póki co będe unikać glutenu. W większości przypadków tej choroby dieta rozwiązuje problem.
Ps. wiem że to nie jest formu o zdrowiu tak że nie chcę zbaczać z wątku
Widziałam te przepisy na ziołowe wspomaganie układu trawiennego itp, ale zastanawiam sie czy ja tez moge je stosowac, czy lepiej czegos unikac. Albo najlepiej poczekać do wizyty z lekarzem....
Aha jeszcze jedno.
Czytalam kiedyś o Monarda - Bergamotka inaczej.
Ja mam ja w ogródku dla celów dekoracyjnych a potem sie okazało że to taki wspaniały środek na przeziębienie.
Przeczytałam, że dobrze się sprawdza sporządzenie miodu z dodatkiem kwiatów lub liści bergamotki. Przez zimę ratował nas(mnie i moją drugą połowę) taki napój przed grypą. Dodawałam sporą łyżeczkę miodu z liśćmi(po kwiatach nie było już śladu jak sie o tym dowiedziałam),gruby plaster cytryny i już. W dodatku całkiem smaczne.
Mam tylko pytanie. Czy wszystkie odmiany można tak wykorzystywać? Mam w ogrodzie sadzonki z nasion mix i nie wiem jak się dokładnie nazywają
W lecie będe z wizytą w Polsce to zbadam sie u naszego specjalisty. Póki co będe unikać glutenu. W większości przypadków tej choroby dieta rozwiązuje problem.
Ps. wiem że to nie jest formu o zdrowiu tak że nie chcę zbaczać z wątku
Widziałam te przepisy na ziołowe wspomaganie układu trawiennego itp, ale zastanawiam sie czy ja tez moge je stosowac, czy lepiej czegos unikac. Albo najlepiej poczekać do wizyty z lekarzem....
Aha jeszcze jedno.
Czytalam kiedyś o Monarda - Bergamotka inaczej.
Ja mam ja w ogródku dla celów dekoracyjnych a potem sie okazało że to taki wspaniały środek na przeziębienie.
Przeczytałam, że dobrze się sprawdza sporządzenie miodu z dodatkiem kwiatów lub liści bergamotki. Przez zimę ratował nas(mnie i moją drugą połowę) taki napój przed grypą. Dodawałam sporą łyżeczkę miodu z liśćmi(po kwiatach nie było już śladu jak sie o tym dowiedziałam),gruby plaster cytryny i już. W dodatku całkiem smaczne.
Mam tylko pytanie. Czy wszystkie odmiany można tak wykorzystywać? Mam w ogrodzie sadzonki z nasion mix i nie wiem jak się dokładnie nazywają
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
Za chwile zacznie się mój ulubiony miesiąc ? maj.
Lubię go nie tylko z racji rozwijającej się bujnie przyrody ale także z racji możliwości korzystania ze świeżych roślin leczniczych.
Jedna z pierwszych to królowa roślin leczniczych czyli POKRZYWA ZWYCZAJNA.
Maria Treben w swej książce szeroko opisuje jej właściwości i zastosowanie. Ja przytoczę te najważniejsze.
Oczyszcza krew, działa krwiotwórczo, korzystnie wpływa na trzustkę i dzięki temu obniża poziom cukru we krwi. Jest polecana przy schorzeniach wątroby, dróg żółciowych i układzie oddechowym.
Działa jednocześnie przeczyszczająco i jest polecana na wiosenne kuracje mające na celu oczyszczenie i odtrucie organizmu po zimie.
Z wiekiem zmniejsza się w organizmie zawartość żelaza, wtedy częściej występują okresy zmęczenia i wyczerpania. W takich przypadkach picie świeżej pokrzywy szybko przyniesie rezultaty
- poczujemy energię, siłę i rozkwitniemy wewnętrznie wraz z wiosną .
Uwielbiam herbatę ze świeżej pokrzywy ? smakuje rewelacyjnie i ma piękny słomkowy kolor z delikatnym odcieniem zieleni. Czterotygodniową kuracje stosuje 2 razy w roku ? w maju i w późniejszym okresie jak odrasta po sianokosach itp.
Dla zachowania substancji biologicznie czynnych herbatkę z pokrzywy zalewa wodą o temperaturze ok. 80 st.C .
Przygotowuję ją tak
- do szklanki wkładam ze 4 łodyżki ( górna część pokrzywy z 3 lub 4 parami liści)
- zalewam woda o temperaturze ok. 80 st. C
- zaparzam nie dłużej niż 1 minuta ( ważne-czasu parzenia nie należy przekraczać)
- szczypcami chwytam wystające ze szklanki łodyżki i wyrzucam
- piję jako herbatę do posiłku a także miedzy nimi bo jest bardzo smaczna.
Herbatę pije się bez cukru. Jeśli komuś nie odpowiada jej smak można dodać odrobinę rumianku lub mięty.
Przy okazji bycia na działce zrywam górne pędy , płuczę jeśli to konieczne, zawijam w wilgotną ściereczkę i mam zapas na kilka dni.
Namawiam do picia świeżej pokrzywy ? dość szybko czuje się efekty a przy tym pijemy smaczny i pachnący napój.
Lubię go nie tylko z racji rozwijającej się bujnie przyrody ale także z racji możliwości korzystania ze świeżych roślin leczniczych.
Jedna z pierwszych to królowa roślin leczniczych czyli POKRZYWA ZWYCZAJNA.
Maria Treben w swej książce szeroko opisuje jej właściwości i zastosowanie. Ja przytoczę te najważniejsze.
Oczyszcza krew, działa krwiotwórczo, korzystnie wpływa na trzustkę i dzięki temu obniża poziom cukru we krwi. Jest polecana przy schorzeniach wątroby, dróg żółciowych i układzie oddechowym.
Działa jednocześnie przeczyszczająco i jest polecana na wiosenne kuracje mające na celu oczyszczenie i odtrucie organizmu po zimie.
Z wiekiem zmniejsza się w organizmie zawartość żelaza, wtedy częściej występują okresy zmęczenia i wyczerpania. W takich przypadkach picie świeżej pokrzywy szybko przyniesie rezultaty
- poczujemy energię, siłę i rozkwitniemy wewnętrznie wraz z wiosną .
Uwielbiam herbatę ze świeżej pokrzywy ? smakuje rewelacyjnie i ma piękny słomkowy kolor z delikatnym odcieniem zieleni. Czterotygodniową kuracje stosuje 2 razy w roku ? w maju i w późniejszym okresie jak odrasta po sianokosach itp.
Dla zachowania substancji biologicznie czynnych herbatkę z pokrzywy zalewa wodą o temperaturze ok. 80 st.C .
Przygotowuję ją tak
- do szklanki wkładam ze 4 łodyżki ( górna część pokrzywy z 3 lub 4 parami liści)
- zalewam woda o temperaturze ok. 80 st. C
- zaparzam nie dłużej niż 1 minuta ( ważne-czasu parzenia nie należy przekraczać)
- szczypcami chwytam wystające ze szklanki łodyżki i wyrzucam
- piję jako herbatę do posiłku a także miedzy nimi bo jest bardzo smaczna.
Herbatę pije się bez cukru. Jeśli komuś nie odpowiada jej smak można dodać odrobinę rumianku lub mięty.
Przy okazji bycia na działce zrywam górne pędy , płuczę jeśli to konieczne, zawijam w wilgotną ściereczkę i mam zapas na kilka dni.
Namawiam do picia świeżej pokrzywy ? dość szybko czuje się efekty a przy tym pijemy smaczny i pachnący napój.
- Anna29
- 500p
- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Apteka na działce
Uwielbiam pokrzywę. Kupuje jednak taką w aptece w saszetkach. Teraz widziałam w lesie jak zaczyna rosnąć. Kusi mnie żeby zebrać sobie te młode pędy, ale się troszkę boję czy to aby czyste. Rośnie z dala od ulicy, a na działce nie mam. Może warto spróbować.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Apteka na działce
Pokrzywa- wprawdzie rzadko, ale może podrażniać żołądek, ja np: raczej na nią reaguję źle,
po za tym w przypadku dłuższego stosowania pokrzywy czyli 2-3 tygodnie,
koniecznie należy równocześnie zażywać wit. B1
do Mirzana, raz mi się zdarzyło być u lekarza, który wspomagał się książką zielarską -
Poradnik zielarski dla lekarzy i farmaceutów- Aleksandra Ożarowskiego
po za tym w przypadku dłuższego stosowania pokrzywy czyli 2-3 tygodnie,
koniecznie należy równocześnie zażywać wit. B1
do Mirzana, raz mi się zdarzyło być u lekarza, który wspomagał się książką zielarską -
Poradnik zielarski dla lekarzy i farmaceutów- Aleksandra Ożarowskiego
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Apteka na działce
Mam Rośliny Lecznicze Ożarowskiego,bardzo dobra ksiażka.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
Ja tej z apteki nie trawię - nie odpowiada mi zapach ale picie świeżej to sama przyjemność. Na terenie naszych działek są nieużytki i tam właśnie zbieram pokrzywę i inne.Anna29 pisze:Uwielbiam pokrzywę. Kupuje jednak taką w aptece w saszetkach. Teraz widziałam w lesie jak zaczyna rosnąć. Kusi mnie żeby zebrać sobie te młode pędy, ale się troszkę boję czy to aby czyste. Rośnie z dala od ulicy, a na działce nie mam. Może warto spróbować.
jokae masz rację,że niektórym pewne rośliny lecznicze nie pasują ale są inne o podobnym działaniu więc jest w czym wybierać.
Pokrzywa należy do grupy roślin które miedzy innymi działają mniej lub bardziej moczopędnie. W takich wypadkach faktycznie należy uzupełnić witaminy ( najczęściej z grupy B) i często potas.
mirzan nie mam tej książki ale ciekawi mnie ile roślin jest opisanych w niej - możesz zerknąć i podać ?
Chciałoby się mieć ich sporo bo każda wnosi coś nowego ale koszty i do tego miejsce w biblioteczce ograniczone ...
Re: Apteka na działce
176 roślin z dokładnymi opisami zastosowania.Żarnowiec ostatni.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
To musi być poważnych rozmiarów książka skoro opisuje taka dużą ilość roślin leczniczych.
Ważna i cenna książka wśród wielu innych z tej tematyki - pilnuj jej bo do mnie kilka z mojej biblioteczki po pożyczeniu nie wróciło ...
Ważna i cenna książka wśród wielu innych z tej tematyki - pilnuj jej bo do mnie kilka z mojej biblioteczki po pożyczeniu nie wróciło ...
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
MNISZEK LEKARSKI
uważany w naszych ogrodach za chwast stanowi dla chorych wartościowa roślinę leczniczą.
Po ostatniej zimie sporo ziół wymarzło na mojej działce więc tym bardziej korzystam z innych rosnących na łąkach .
Używam liści przed kwitnieniem, łodyg w czasie kwitnienia i kwiatów, korzenie wiosną i jesienią.
Miesiąc kwiecień i maj to pora kwitnienia i jak każdego roku o tej porze zjadam ok. 6 sztuk łodyg dziennie. Zrywam łodygi wraz z kwiatami, płuczę lub nie - to zależy od warunków, usuwam kwiaty i zjadam żując je powoli.
Ostatnio jednak wolę pocięte na drobne kawałki, potem wsypuje je do miseczki i daje odrobinę miodu lub cukru, mieszam i od razu zjadam ze smakiem i wielką korzyścią dla wątroby.
Chorzy na cukrzycę powinni zjadać ok. 10 sztuk dziennie ale bez dodatków smakowych przez cały okres kwitnienia.
Mnie po kilku dniach męczy gorzkawy smak i dlatego te dodatki. Ponadto jest soczysta i lekko kwaśna więc nie jest taka zła.
Wiosenne niedomagania, wyczerpanie i zmęczenie tez można zmniejszyć przeprowadzając 14-dniową kurację świeżymi łodygami mniszka lekarskiego.
Namawiam na taka kurację bo każdego spotka miłe zaskoczenie .
Łodygi mniszka pomagają również przy innych dolegliwościach- zmniejszają swędzenie skóry, liszaje, wypryski i wysypki, polepszają soki żołądkowe i oczyszczają żołądek z wszelkiego rodzaju zalegających substancji.
Obok soli mineralnych łodygi mniszka zawierają ważne substancje lecznicze i anaboliki, które są ważne w usuwaniu choroby przemiany materii,
Przez swe działanie oczyszczające krew pomagają w leczeniu dny i reumatyzmie ale kuracja w tym wypadku winna trwać około 4 tygodni.
uważany w naszych ogrodach za chwast stanowi dla chorych wartościowa roślinę leczniczą.
Po ostatniej zimie sporo ziół wymarzło na mojej działce więc tym bardziej korzystam z innych rosnących na łąkach .
Używam liści przed kwitnieniem, łodyg w czasie kwitnienia i kwiatów, korzenie wiosną i jesienią.
Miesiąc kwiecień i maj to pora kwitnienia i jak każdego roku o tej porze zjadam ok. 6 sztuk łodyg dziennie. Zrywam łodygi wraz z kwiatami, płuczę lub nie - to zależy od warunków, usuwam kwiaty i zjadam żując je powoli.
Ostatnio jednak wolę pocięte na drobne kawałki, potem wsypuje je do miseczki i daje odrobinę miodu lub cukru, mieszam i od razu zjadam ze smakiem i wielką korzyścią dla wątroby.
Chorzy na cukrzycę powinni zjadać ok. 10 sztuk dziennie ale bez dodatków smakowych przez cały okres kwitnienia.
Mnie po kilku dniach męczy gorzkawy smak i dlatego te dodatki. Ponadto jest soczysta i lekko kwaśna więc nie jest taka zła.
Wiosenne niedomagania, wyczerpanie i zmęczenie tez można zmniejszyć przeprowadzając 14-dniową kurację świeżymi łodygami mniszka lekarskiego.
Namawiam na taka kurację bo każdego spotka miłe zaskoczenie .
Łodygi mniszka pomagają również przy innych dolegliwościach- zmniejszają swędzenie skóry, liszaje, wypryski i wysypki, polepszają soki żołądkowe i oczyszczają żołądek z wszelkiego rodzaju zalegających substancji.
Obok soli mineralnych łodygi mniszka zawierają ważne substancje lecznicze i anaboliki, które są ważne w usuwaniu choroby przemiany materii,
Przez swe działanie oczyszczające krew pomagają w leczeniu dny i reumatyzmie ale kuracja w tym wypadku winna trwać około 4 tygodni.
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3866
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Apteka na działce
Witaj cenna ta książka pilnuj jej zioła są skuteczne w leczeniu ja z kwiatów mniszka lekarskiego robię miód pozdrawiam
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Apteka na działce
Christa Witam Bardzo ciekawy i potrzebny wątek wstawiłaś na to forum dopiero go znalazłam i będę z niego korzystać interesują mnie ziołowe leczenia.
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- idea
- 500p
- Posty: 702
- Od: 15 kwie 2010, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Apteka na działce
bardzo dziękuję za ten wątek pozdrawiam Majka
Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą! http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą! http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)