Moja działka po rewolcie - giza/2007-8/
Moja działka po rewolcie - giza/2007-8/
Witam serdecznie wszystkich działkomaniaków
Od pewnego czasu często tutaj zaglądam, czytam - podziwiam fotki. A jest co!
Na forum można znależć wiele cennych informacji, porad.
No i postanowiłam się odezwać
Działke mam od dośc dawna. Niestety nie dawałam sobe z nią rady, to nie było to co bym chciała. KOmbinowalam, wymyslałam,zmieniałam "asortyment", wszystko z kiepskim efektem. Głównym powodem, tak myślę było to,że wymagało to systematycznej pracy. 2-3 tygodnie przerwy i cała dotychczasowa praca ....
Wiosną tego roku postanowiłam oddac ogrodek. Ale dziwnym zbiegiem okoliczności, pojawiła sie dziewczyna / koleżanka córki/, ktora poszukiwała kawałka gleby do poeksperymentowania /w temacie obeznana z teorii-wykształcenie/.
No i zaczęło się... Działka stała się trawiasto-kwiatowa / w planie malutki 'wiejski" ogrodek z pojednczymi warzywami, malwami, słonecznikami itp otoczony niewysokim , białym płotkiem o pow ok 8m2
Wszelkie rabatki, przejscia przestały byc regularnego kształtu, zastąpiły je łuki ,zakola. I właasnie tego mi wczesniej brakowało. Działka nabiera, a własciwie juz nabrała swoistego charakteru. Mamy coraz więcej pomysłów. I na pewno juz działki nie oddam bo teraz już jestem w stanie ją okiełznać
POchwale sie skalniakiem, pierwsze ujęcie maj tego roku, nastepne sierpień.
A teraz roslinki jeszcze bardziej się rozrosły, trzeba było juz niektóre karczowąc i doszły inne:)
Od pewnego czasu często tutaj zaglądam, czytam - podziwiam fotki. A jest co!
Na forum można znależć wiele cennych informacji, porad.
No i postanowiłam się odezwać
Działke mam od dośc dawna. Niestety nie dawałam sobe z nią rady, to nie było to co bym chciała. KOmbinowalam, wymyslałam,zmieniałam "asortyment", wszystko z kiepskim efektem. Głównym powodem, tak myślę było to,że wymagało to systematycznej pracy. 2-3 tygodnie przerwy i cała dotychczasowa praca ....
Wiosną tego roku postanowiłam oddac ogrodek. Ale dziwnym zbiegiem okoliczności, pojawiła sie dziewczyna / koleżanka córki/, ktora poszukiwała kawałka gleby do poeksperymentowania /w temacie obeznana z teorii-wykształcenie/.
No i zaczęło się... Działka stała się trawiasto-kwiatowa / w planie malutki 'wiejski" ogrodek z pojednczymi warzywami, malwami, słonecznikami itp otoczony niewysokim , białym płotkiem o pow ok 8m2
Wszelkie rabatki, przejscia przestały byc regularnego kształtu, zastąpiły je łuki ,zakola. I właasnie tego mi wczesniej brakowało. Działka nabiera, a własciwie juz nabrała swoistego charakteru. Mamy coraz więcej pomysłów. I na pewno juz działki nie oddam bo teraz już jestem w stanie ją okiełznać
POchwale sie skalniakiem, pierwsze ujęcie maj tego roku, nastepne sierpień.
A teraz roslinki jeszcze bardziej się rozrosły, trzeba było juz niektóre karczowąc i doszły inne:)
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Witamy Cię w naszym gronie . Bardzo fajna przemiana działki, świetny skalniak z korzeniem - też muszę sobie taki korzeń upolować Rzeczywiście jest tak, że potrzebujemy czasem "natchnienia", jakiejśc inspiracji, iskry która pozwoli nam rozwinąć skrzydła. Ty masz koleżankę córki, ja np. to forum .
Pokazuj dalej swoją działeczkę, będę do Ciebie zaglądać.
Pokazuj dalej swoją działeczkę, będę do Ciebie zaglądać.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21718
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witaj gizo!
Czyli brakowało pomiocnej ręki abyś odnalazłą się w działkowej twórczości....
Jestes już z nami i wiem,że przyniesie Ci to niesamowitą przyjemność a także korzyści...
Dzięki tajemniczej dziewczynie zyskaliśmy forumowiczkę....i mam nadzieję,że już zakręconą ogrodniczkę....
Witaj ,witaj i czuj się jak u siebie
Czyli brakowało pomiocnej ręki abyś odnalazłą się w działkowej twórczości....
Jestes już z nami i wiem,że przyniesie Ci to niesamowitą przyjemność a także korzyści...
Dzięki tajemniczej dziewczynie zyskaliśmy forumowiczkę....i mam nadzieję,że już zakręconą ogrodniczkę....
Witaj ,witaj i czuj się jak u siebie
Dziękuję za miłe przywitanie Zakręcona to ja już jestem, wrecz niezdrowo :P
Moja "ogrodniczka" rzeczywioście dała mi niezłego kopa ale ciesze się podwójnie, bo jej to tez sprawia przyjemność i nadajemy na tych samych falach / mimo "różnicy pokoleń" /. Dziewcze lubi to, czuje i swietnie w tym potrafi się znależć. Jako architekt krajobrazu /tak to sie mądrze nazywa/ będzie niezłym doradcą.
Moja działka jest niewielka, 350 m2 typowa "pracownicza". Kiedys uprawiał ją mój tata, ja dołaczyłam z czasem a od kilku lat niestety tylko ja . Bawiłam się w pomidorki i inne warzywka. Ale ziemia kiepska a roslinki nie moga liczyc na moją systematyczną, troskliwa opiekę / problemy zdrowotne młodszej córki/.
ALe mimo to żal była oddać ogródek. Planowałam przerobic ją na typowo rekreacyjną ale jakoś brakowało mi pomysła :x
Co mam /mamy / na działeczce? kilkanaście róż, byliny różne /czesc młodziutkich/, z drzew sliwa ulena, wisnia, papierówka, brzoskwinia.Teraz poluję na morelę, uwielbiam je. Z małych berberysów powstał łuk oddzieljący róże od trawnika, wierzba mandżurska, jasminowiec, żylistek, pęcherznica bordowa no i trochę innych roislin.
Zdjęcia na pewno będę dodawać,niestety "komórkowe" póki co.
Dzisiaj spróbuje zrobic zdjęcia bardziej całościowe, jeszcze na niektórych fragmentqach nie ukazała sie trawka ale....
Moja "ogrodniczka" rzeczywioście dała mi niezłego kopa ale ciesze się podwójnie, bo jej to tez sprawia przyjemność i nadajemy na tych samych falach / mimo "różnicy pokoleń" /. Dziewcze lubi to, czuje i swietnie w tym potrafi się znależć. Jako architekt krajobrazu /tak to sie mądrze nazywa/ będzie niezłym doradcą.
Moja działka jest niewielka, 350 m2 typowa "pracownicza". Kiedys uprawiał ją mój tata, ja dołaczyłam z czasem a od kilku lat niestety tylko ja . Bawiłam się w pomidorki i inne warzywka. Ale ziemia kiepska a roslinki nie moga liczyc na moją systematyczną, troskliwa opiekę / problemy zdrowotne młodszej córki/.
ALe mimo to żal była oddać ogródek. Planowałam przerobic ją na typowo rekreacyjną ale jakoś brakowało mi pomysła :x
Co mam /mamy / na działeczce? kilkanaście róż, byliny różne /czesc młodziutkich/, z drzew sliwa ulena, wisnia, papierówka, brzoskwinia.Teraz poluję na morelę, uwielbiam je. Z małych berberysów powstał łuk oddzieljący róże od trawnika, wierzba mandżurska, jasminowiec, żylistek, pęcherznica bordowa no i trochę innych roislin.
Zdjęcia na pewno będę dodawać,niestety "komórkowe" póki co.
Dzisiaj spróbuje zrobic zdjęcia bardziej całościowe, jeszcze na niektórych fragmentqach nie ukazała sie trawka ale....
-
- ---
- Posty: 425
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie