Tak daleko stąd....

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Aniu jeśli nie ma u ciebie może od sąsiada poderwij :P O to tylko chodzi że jak ktoś nie chce to nie zobaczy,a tak było z moim M - powiedział mi że mam już wizje bo za dużo do wegetacji gadam a nie do homo sapiens.

A stoł to jest rezultat mojego zbieractwa :D ktos chciał wyrzucić a ja nie miałam na czym kawy stawiać, to teraz mam. Pierwszy pomysł był żeby zrobić podstawę do zegara słonecznego ale jak wydrukowałam schemat to się okazało że bardzo skomplikowany i dokładny wzór by trzeba robić a na pierwszy raz mozaikowo bym nie wydolila. Ale zegar i tak będzie,

Jutro raniutko jadę po huśtawkę ogrodową ;:138 nie mogę się doczekać. A teściowa przyjeżdża za miesiąc to się będzie mogła bujać ;:119
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Alina662
1000p
1000p
Posty: 1189
Od: 9 lis 2009, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław...
Kontakt:

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Supero to zrobiłaś, zdolna z Ciebie kobitka a co do donic też mi się podoba,a jak to kochana zrobiłaś jeśli możesz zdradzić tajemnicę.Bo ja także mam maleńki ogródeczek mozę mniejszy niż Ty.A co do nasionek to nie będę się zrażała tylko muszę kupić gdzieś .Dziękuje za otuchy buziale miłej niedzieli i udanego zakupu. ;:196 ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32013
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu na początku wymieniałam często w ten sposób uśmierciłam rybki ,ale po jakimś czasie woda sama się wyklarowała ,zbierałam tylko glony .
Ja też kupiłam gloriozę pierwszy raz , piękne korony cesarskie ,jestem ciekawa czy moje przezimowały

Genia :wit .
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Witaj , Asiula :)
Miło jest mieć swoje własne , małe , zielone "okno" na świat" ! Miło też obserwować , jak zmienia się zaniedbany kawałek ziemi w kolorowy, bujny ogród ! Gratuluję tego, co stworzyłaś .
Pozdrawiam cieplutko i już naprawdę WIOSENNIE , E.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5766
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiulo stolik na medal ,gdy w końcu zacznę swój to nie omieszkam Ci pokazać swoje dzieło ... :wink:
Czy sok z pokrzywy tworzysz sama ...,czy kupujesz :?: ,ja tylko latem robię z niej gnojówkę ,ale teraz trzeba czekać aż zielsko urośnie.Widzę ,że korony cesarskie przechowujesz w donicy,czyli raczej nie uskarżasz się na obecność nornic ...ja specjalnie sadzę do gleby ,aby odstraszyć gryzonie...z różnym skutkiem :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
marzenaF
1000p
1000p
Posty: 1680
Od: 24 sie 2009, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu pięknie u Ciebie,bardzo dużo pracy wykonałaś w swoim królestwie ,będę podpatrywać Twoje pomysły ten z donicami i pantoflami bardzo mi się spodobały :) :)
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 886
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu dołączam do zachwytów :). Piękny ogródek i super pomysły. Już w innym wątku widziałam Twoje doniczki na drucie - bardzo mi się spodobały i pewnie przeniose je do swojego ogrodeczka :).

Pozdrawiam
Carterka
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Witam "sąsiadkę" :wit
Asiu jestem pod wrażeniem :shock: Pięknie urządziłaś ogródeczek ;:63 Masz wiele cudnych roślinek,które po raz pierwszy widzę :roll:
Czytałam,że usunęłaś szopę :roll: A ja ją kupiłam do ogrodu :;230 Wiem,że są paskudne ale innego pomysłu na przechowywanie narzędzi,ziemi,itp nie mam :roll:Ale planuję ją jakoś ozdobić,tzn ukryć za roślinkami ;:108
Pomysł z donicami jest świetny ;:63
No i czekam na fotki ukończonego stoliczka,na pewno będzie piękny ;:108

Pozdrawiam Ania ;:3
Awatar użytkownika
meg58
100p
100p
Posty: 153
Od: 7 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczytno

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiu jestem pełna podziwu
zmianom jakie nastapiły w twoim ogródku. Bardzo spodobał mi sie Twój pomysł z doniczkami . Pierwszy raz coś takiego widzę
wielkie ukłony dla dzielnej dziweczyny ;:180 ;:180 ;:180 ;:180
Pozdrwaiam Małgosia

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=32248" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Witam moich nowych gości. Ewelino, marzenoF, carterka, meg58 cieszę się że wam się podoba. Mam jeszcze pare pomysłów do realizacji, tak że mam nadzieję że nikt nudzić się tu nie będzie :uszy

Dziękuję za te pochwały, ale te donice to naprawdę zgapiony pomysł. Trochę mi głupio teraz i aż się rumienię :oops: Ja tam tylko koduję wszystko co widzę, zbieram do kupy i wykorzystuję jak się da!

Alino Ja te donice mam założone na pręt metalowy, pozostałość po wymianie płotu. Zalałam go betonem w część pustaka to znaczy pustak wypełniłam jeszcze kamieniami i potem to wszystko zalałam. Najważniejsze żeby podstawa była ciężka bo wtedy całość jest stabilna. U mnie pustaki są wkopane w ziemię, ale jakby się miało jakąś dużą ozdobną donicę to jej można użyć i w niej zabetonować ten pręt. Wtedy może to być przenośne... Np na balkon.

Gieniu ja też musiałam wymienić wodę ze 2 razy, ale rybki przeżyły. Obawiam się jednak że zima je zabiła. Nie widać nic. Nie chcę na razie interweniować, bo może jednak jeszcze śpią, ale powoli tracę nadzieję.... Cóż trzeba będzie odwiedzić zoologiczny zaniedługo i w nowe się zaopatrzyć! :wink:

Nelu czekam na stolik! Sokiem z pokrzyw nazwałam właśnie gnojówke ;:138 i zrobiłam ją w zeszłym roku. Przechowuję w tych butelkach bo łatwiej smród opanować 8-)
Co nornic, to nie wiem czy je mam, nie mam nawet pojęcia jak się dowiedzieć czy je mam :? Kret to oczywiste, ale taka nornica...
Moje korony na zdjęciu są w donicy ze względu na moje nieudane próby w zeszłym roku. Miałam dwie w gruncie i nie wyszło nic. A że cebule nie należą do tanich to tym razem chciałam mieć na nie oko.. A tu niespodzianka, właśnie namierzyłam zeszłoroczne! ;:138 rosną i chyba mają się dobrze :heja Przez to że w gruncie miały, chłodniej wzeszły później, to mam nadzieję, że uda mi się je pokazać teściowej jak w odwiedziny za miesiąc wpadnie, bo tyle naoopowiadałam jakie ładne. A te w donicy to będą kwitły do 2 tygoni... To mam problem z głowy!

Aniu 1 witam na tej samej wyspie :tan Twój ogródek też kipi życiem! Piękny!
Buszowałam po nim w sobotę w nocy a w niedzielę na spacerze w phoenix parku widziałam parę z takimi samymi piesiami jak twoje! Niezły zbieg okoliczności, nie?
Aniu szopke taką jak twoja to ja też mam w planach. To co ja nazwałam "szopą" we wcześniejszym poście to była chyba pracownia porzedniego właściciela. Z tym że dach się zapadł a ściany niebezpiecznie się chwiały, trzeba było zburzyć.
Szkoda mi twojego bananka, bo sądzę raczej, że też zamarzł tak jak moje.

Ale mi elaborat wyszedł :oops:
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5766
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Asiulo,czyli pachnidła pokrzywowego miałaś w nadmiarze...i powlewałaś do pojemników i zostawiłaś na dworze..A jaka jest u Ciebie najniższa temperatura zimą?Robisz tak co roku?Podlanie zeszłoroczną miksturą ,daje widoczne efekty?Dlatego pytam,bo wydawało mi się ,(chyba gdzieś czytałam)że po dłuższym czasie gnojówka już nie ma takich właściwości zdrowotnych i nawozowych ;:24
W tamtym roku zostało mi trochę tego eliksiru,i za bardzo nie wiedziałam co z tym zrobić...nie chciałam lać na rośliny,mogłyby się przypalić...aż w końcu wylałam na kompostownik...Do gnojówki ,aby nie drażnił zmysłów dodaję czosnku,wrotyczu ,ponoć skuteczna jest mączka skalna ,ale jeszcze nie trafiłam u nas na nią :)
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Nelu nie wiedziałam że ta mikstura ma termin przydatności :shock: W tym roku temperatura spadła do -8 co było rekordem półwiecza. Ale niestety, nie mogę porównac efektów świeżej i przestanej gnojówki bo robiłam ją pierszy raz :oops: może pokuszę się o ten eksperyment. Zostawę tą zabutelkowaną a jak sią tylko pokrzywy pokażą to zrobię świeżą. Dzięki za tą poradę ;:196 , tak bym podlewała a nawet nie wiedziała że wielkiego pożytku z tego nie ma.

Czosnek też wypróbuje bo sąsiedzi baardzo blisko osadzeni ;:162 i jeszcze coś zaczną gadać. Poszukam mączki u siebie, jakby co to dam znać. Tylko wpierw muszę wykombinować jak to się tu może nazywać :roll:
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3919
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak daleko stąd....

Post »

Eksperymentuj Asiu i napisz jak te soki z pokrzyw się sprawują. Ja się jakoś nie mogę zebrać do robienia tych gnojówek roślinnych a tyle dobrego o nich słyszałam. Znowu sobie obiecuję że w tym roku zrobię...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”