Tak daleko stąd....

[AAleksandra]

Asiu, widać jak dużo włoąyłaś pracy własnych rąk. Przy skromnych nakładach finansowych to i tak wyszedł przeuroczy zakątek. Pozwól, że zmałpuję pomysł na wieżę doniczkową
Jakie duże jest oczko wodne ? Są tam filtry czy woda ma zamknięty obieg ?

[Zielona_Ania]

Asiu, masz jak w banku że będę tu zaglądać i podglądać pomysły

[elsi]

Asia, dobra robota , muszę pokazać Twój ogródek córce
(60 km na zachód od Dublina), bo zaczyna coś przebąkiwać, że trzeba się zająć ogródkiem .
Do nawadniania upraw doniczkowych można użyć coś takiego http://www.blumat.pl/,
ogródka nawadniać u Ciebie nie trzeba , to już wiem, bo doświadczyłam.

[Asiula z wyspy]

Pozwól, że zmałpuję pomysł na wieżę doniczkową

Małpuj, małpuj Po to pokazuje żeby innym pomysły podpowiedzieć. Znalazłam też taką stronę: ta kobitka wykorzystuje wszystko żeby udekorować ogród, trzeba zejść na dół strony i będzie link z donicami jakie ona robi http://cindeesgarden.blogspot.com/ Te moje przy nich wysiadają

Jakie duże jest oczko wodne ? Są tam filtry czy woda ma zamknięty obieg ?

Oczko jest maluteńkie. Ma ze 3 metry długości ale tylko 1,50 szerokości w najszerszym miejscu. To miał być bagienny ogródek ale bardzo spodobało mi się odbicie jakie tworzy woda, tak że zostało oczko. Dosłownie oczko bo ma kształt oka
Tu jest zdjecia na samym początku jak powstało
głębokie na 50 cm. Maleństwo. Nie mam żadnych filtrów bo nawet nie miałabym gdzie ich zmieścić.
Taki blaszany stwór pilnuje rybek
Na imie mu Fredzio.
I lilia też tam mieszka

[Tajka]

Witaj ASIU-fajnie ,że chciałaś pokazać nam swój Irlandzki ogród.
Przynajmnniej nie musisz przykrywać roślin na zimę ,no i wcześniej cieszysz się wiosną.
Ciekawe odmiany bodziszków, jeszcze takich nie widziałam.
Pozdrawiam.

[Asiula z wyspy]

Przynajmnniej nie musisz przykrywać roślin na zimę ,no i wcześniej cieszysz się wiosną.

Witaj Tajko cieszę się ze ogród się podoba. Trochę sie bałam że może nie będzie w temacie forum jeśli to za granicą, ale później się skusiłam na odsłonę.

co do okrywania roślin, no to niestety troche tej zimy popełniłam morderstw Przykryłam większość moich ciepłolubnych roślin korzuszkiem z runa owcy. Zima była tu w tym roku bardzo sroga( ) w dublinie do -8 ( ). Moje banany które zostały w gruncie całkowicie umarły Mam tylko jednego ocalonego przeniesionego do domu na wiosnę. Reszta delikatnych okazów jeszcze nie zaczyna wegetacji tak że nie wiem czy to wszystkie ofiary mojego okrutnego eksperymentu...

A takie miałam bananowce- rodzina ensete


Co do wcześniejszej wiosny to owszem, już jest. Ale wiem że około kwietnia wszystko się wyrównuje, tu i w Polsce.

[Zielona_Ania]

Świetny jest ten Fredzio Skąd go wytrzasnęłaś? Bananowce w ogrodzie- oj, to już znęcanie się nad rodakami Śliczne liście :P

[Asiula z wyspy]

Świetny jest ten Fredzio Skąd go wytrzasnęłaś? Bananowce w ogrodzie- oj, to już znęcanie się nad rodakami Śliczne liście :P

Fredzia wyszukałam na ebay'u ma funkcje plucia wodą! Marzy mi się robienie takich rzeczy w przyszłości. Ze złomu rzecz jana . Ale mój przyszły mąż w obawy o moje i innych bezpieczeństwo nie chce mi pozwolić kupić spawarki ;:121

Co do bananowców sama się nadziałam. Teraz będę grzecznie na zimę do doniczek i do domciu. W Polsce też chyba tak można tylko dużo wody im trzeba latem i raczej z daleka od wietrznych przeciągów bo liście nie wyglądają ładnie po wichurze. Ale poza tym to całkiem niezła frajda - warta wypróbowania
I stanowczo bardziej polecam bananopodobne czyli rodzine ensete. Wytrają niższe temperatury i zniosą trochę więcej wiatru niż musa czyli prawdziwe banany.

[AAleksandra]

Asiu, zajrzałam na stronkę którą podałąś. Ale się uśmiałam z czółenek z rozchodnikową broszą. Zdaje się, że trzeba przetrząsnąć schowki z "przydasiami" (rzeczami, których nie można wyrzucić, bo się jeszcze mogą przydać) i zaprojektować nowe ozdoby ogrodowe

[Asiula z wyspy]

Elsi bardzo dziękuje za link do systemów nawadniających. Chyba widziałam coś podobnego w markecie to porównam sobie ceny. Jeszcze nie zdecydowałam jak rozwiążę ten problem ale dobrze mieć kilka opcji.
I oczywiście zapraszam córkę również


A ja muszę się pochwalić moimi zakupami. Niestety nie mogę wkleić jeszcze zdjęć bo dopiero kupiłam internetowo.
Jestem szczęśliwą posiadaczką eukomisów:
jesienny biały(autumnalis)
cętkowany(comosa)
miękkolistny różowy i żółty ebn - jeśli ktoś zna łacińską nazwe tych dwóch to poprosze o podpowiedź. Sprzedawca stwierdził że takowych nie posiada i że mam poszukać w google chociaż mam poważne podejrzenia, że żółty i biały to te same rośliny

A tu jest jeden który już u mnie kwitł w zeszłym roku, bicolor:

i nasionka

[Elizabetka]

Witaj Asiu.
Pozdrawiam cieplutko i wiosennie z Rybnika bo u nas dziś pierwszy dzień wiosny nastał.
Super sobie poradziłaś z ogródkiem....działka długa ale to też ma swoje zalety.
Pomysł z doniczkami wart odgapienia.
Serdeczności ślę i promyczek słonka śląskiego.

[Alina662]

Dziękuję za podpowiedz poszukam tych roślinek nasionka zawsze je w katalogu zamawiałam bo w sklepie nie spotkałam Ale zrobiłaś mi chciejstwa, a zraziłam się bo mi nie wschodziło.

[e-genia]

Witaj Asiu piękny eukomis ja też ostatnio jeszcze dokupiłam bo pokazały się kolorowe .
A ogród cudnie urządziłaś , ja mam malutki ogród a oczko też zrobiłam , choć trudno mi go do wykończyć estetycznie bo jest na szambie i nie mogę wkopać głębiej .

Genia