Zielone zakątki u Martyny /doniczkowe/

[maribat]

Rhipsalis... hmm, jakoś tak mi się składa, że jak wetknę do ziemi coś ot tak od niechcenia, to efekty mnie samą onieśmielają Nad innymi z kolei trzeba niestety /albo stety/ popracować. A wspomniany wcześniej rhipsalis rósł na razie w przeciętnej ziemi, niedawno dostał podłoże dla sukulentów. Gdzieś tam doczytałam, że jest niewiele wymagający i chyba faktycznie tak jest

[maribat]

Jako, że za oknem jeszcze ponuro- będzie kwieciście:
anturium scherzerianum /jednego zeżarły mi ziemiórki niestety



moje storczyki:



fiołeczki/ tak dla przypomnienia, jesienne jeszcze; młode- choć to tylko kundelki- aby patrzeć jak zachwycą na nowo


grudniki / a w te bawię się od niedawna:))


i rhipsalidopsis

[Andziax007]

O i tu spotykam same kwitnące wspaniałości
Ja mam oko na rhipsalidopsis'y bo strasznie mi się podobają ale jeszcze ich nigdzie nie mogę upolować....może coś się pokarze bliżej świąt

[kati-1976]

Jeszcze takiego zatrzęsienia kwiatuszków na fiołku moje oczy nie widziały Brawo Martynko.
Rhipsalidopsis też cudniasty.

[maribat]

Andziu, ja swojego kupiłam jakieś 3 tygodnie temu myśląc, że to opóźniony grudnik jakiś, polowałam na czerwonego. Był w pączkach, po przeniesieniu zgubił tylko kilka, ale jak zakwitł...- to dopiero była niespodzianka
Kati- kilka fiołeczków szczepił synio , chłopak już chyba ma rękę

[Wioleta]

Kwitnąco u Ciebie...i storczyki...ostatnio to moje oczko w głowie

[chabermona]

Ładne anturium. Kiedyś miałam takie, ale padło, a teraz nie mogę upolować.

[maribat]

Wioletko, Moniko dziękuję za odwiedziny A z tymi storczykami to już chyba tak jest, że jak raz się zacznie... to nigdy ich za wiele...

Dzisiaj uzupełnię moimi gigantami:

palma nn


monstera


ketmia /jak ją dostałam bardzo zabiedzona była
/

kalatea oppenheimiana


kaktus nn /Euphorbia trigona/


i ostatni gigant w swojej klasie aichryson ,którego już wcześniej pokazałam, ale zasługuje na to miano dzięki swojej woli życia /spójrzcie tylko jak wątłą ma nóżkę w stosunku do wielkiej głowy


A na koniec dorzucę ostatni swój nabytek: muchołówka

[daka]

Prześliczne kwiaty,wszystkie piękne,a jakie wyrośnięte.
Pozdrawiam damian.

[kati-1976]

Bardzo ładna monstera i calatea nie wspomnę o hibku olbrzymie

kaktus nn

]

To nie kaktus a wilczomlecz - Euphorbia trigona

[maribat]

Dzięki Kasiu za podpowiedź, nie znając nazwy wklepałam sobie tak o, roboczo "kaktus" i zapomniałam zmenić . Mam jeszcze kilka nn, ale to może w oddzielnym wątku.

[maribat]

Żeby nie było zbyt monotonnie, to od niedawna bawię się w sukulenty:

Kwitnący całe lato:


Kilka maleństw, w tym opuncje, cefalocereus, a najmniejszy nn:


Kilka jeszcze na zimowisku /trzy czteroletnie agawy- szkoda że rosna tak powoooli/



Podgryziona przez kotusia opuncja:


A o to mały sprawca przy aloesie:


Eszeweria:


Kilka odmian sansewiery:


Uparty epifilum fylokaktus /uporczywie nie chce mnie obdarzyć kwieciem/:


I ostatni nabytek- rhipsalidopsis:

[daka]

Ładna kolekcja sukulentów,ten mały kaktus którego nie znasz nazwy to prawdopodobnie echinopsis ale na 100% pewny nie jestem.