Hiacynt - wszystko o uprawie

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
veegas5
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 31 sty 2010, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trawniki ( woj. lubelskie)

Re: Hiacynty na balkonie

Post »

Witam
Kupiłem hiacynta który po nie długim czasie zakwitl i po kilku dniach przekwitł. Teraz jest kilka listków i łodyga z zaschniętym kwiatostanem, tu pojawia się moje pytanie, czy należy ją obciąć czy zostawic tak jak jest. Dodam tylko że chcę chodować hiacynta w domu.
POZDRAWIAM ŁUKASZ
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Hiacynty na balkonie

Post »

Jak uschla to obetnij , później liście też :wink: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
veegas5
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 31 sty 2010, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trawniki ( woj. lubelskie)

Re: Hiacynty na balkonie

Post »

Łodyga jest jeszcze zielona ( żywa ), więc chyba nie będę jej obcinał.
Dzięki za poradę.
POZDRAWIAM ŁUKASZ
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Hiacynty na balkonie

Post »

Jak zielona to jeszcze zostaw , roslina pobiera z niej substancje odżywcze potrzebne do przyszłego kwitnienia , dopiero jak uschnie i opadnie .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Smellycat
100p
100p
Posty: 153
Od: 16 mar 2009, o 13:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Hiacynty na balkonie

Post »

Hiacynt ma jeszcze zielone liście i ciągle go trzymam w doniczce - czy trzeba go podlewać? Nie przesadzam z wodą, ale przyznam, że od czasu do czasu go trochę podleję. Ale... czy on w takim razie ma szansę uschnąć? Może trzeba przestać :?:
Ania
Katarzynka
500p
500p
Posty: 696
Od: 23 mar 2007, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko pomorskie

Re: Hiacynty na balkonie

Post »

Podlewaj umiarkowanie, tak aby nie wysechł jak zaczną żółknąć liście ogranicz podlewanie do minimum.
Awatar użytkownika
shanti
100p
100p
Posty: 126
Od: 20 lip 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie/Stare Olesno

Re: Hiacynt

Post »

Czy kwitną wam już hiacynty? Bo moje już mają pączki
Nasiona, cebulki, kłącza
Kwiaty z ogrodu
Awatar użytkownika
skalimonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 22 paź 2008, o 23:13
Lokalizacja: Łódź/Manchester

Re: Hiacynt

Post »

Witam :)
Kupilam za pół darmo hiacynta, którego zrobiło mi się żal, bo w sklepie wyglądał marnie. Stwierdziłam, że może go uratuję. Miał ściete kwiaty :evil: i zostawione same liscie. Niektore jeszcze sterczały, ale kilka było zwiędniętych. Mial sucho, wiec myslalam, ze nie byl podlewany i jak go podleje odżyje. Niestety teraz reszta liści też więdnie i żółknie na koncach (nie wszystkie, ale kilka). Pierwszy raz mam hiacynta, prosze podpowiedzcie mi co robic? :(
kaktusowata kociara :)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hiacynt

Post »

Hiacynta musisz zasuszyć, przetrzymasz go trochę w domu, a później posadzisz do ziemi.
Awatar użytkownika
skalimonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 22 paź 2008, o 23:13
Lokalizacja: Łódź/Manchester

Re: Hiacynt

Post »

Ale on jest juz w ziemi, kupiłam go w doniczce.
kaktusowata kociara :)
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hiacynt

Post »

Witam
Chciałam tylko zapytać, czy cebule hiacyntów z ogrodu trzeba wykopać po przekwitnieniu z ziemi i czy je jesienią ponownie się sadzi? Czy może raz zasadzisz i tak sobie rosną i kwitną w ogrodzie?
Pytam bo nie bardzo zrozumiałam :oops:
Dzięki za odpowiedź z góry

Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
skalimonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 22 paź 2008, o 23:13
Lokalizacja: Łódź/Manchester

Re: Hiacynt

Post »

Ja widzę, że tu nikt nie odpowiada nie tylko na moje pytania. Moje hiacynty były w fatalnym stanie, przesadzilam cebulki (byly wsadzone za gleboko), oraz obcielam pędy z 5cm nad cebulką, lecz reszta pędu ktora zostala po paru dniach odpadła. Teraz zostaly w ziemi same cebulki, nie wiem czy dobrze zrobilam obcinajac je, ale nikt nie chcial udzielic rady :cry: Teraz nie wiem tez, czy zostawic je w ziemi, chyba nalezy wykopac i posadzic znowu, ale kiedy??
kaktusowata kociara :)
sylwekw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1195
Od: 18 kwie 2007, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
Kontakt:

Re: Hiacynt

Post »

ogis1 pisze:Chciałam tylko zapytać, czy cebule hiacyntów z ogrodu trzeba wykopać po przekwitnieniu z ziemi i czy je jesienią ponownie się sadzi? Czy może raz zasadzisz i tak sobie rosną i kwitną w ogrodzie?
No właśnie opinie są dość podzielone bo można zarówno wykopywać jak i zostawiać, aczkolwiek zdecydowana większość twierdzi, że pozostawione w ogrodzie z biegeim czasu kwitną coraz słabej aż w końcu mogą całkiem zaniknąć. Ja zamierzam swoje wykopać i potem posadzić ponownie.

A tak z "innej beczki" .. coś nie mam szczęścia na tym forum .... większość moich pytań pozostaje zupełnie bez odpowiedzi podobnie jak to powyższe (trzy posty wcześniej) :(
skalimonka pisze:Ja widzę, że tu nikt nie odpowiada nie tylko na moje pytania. ..
Jak widzisz nie tylko na Twoje :-) ..... ale cóż tam nauczymy się na własnych błędach i doświadczeniach i potem nie będziemy musieli pytać :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”