Dopisuję, bo wkleiłam zdjęcie rabaty - nie jest dobrej jakości
Ogród Ewy F
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy F
Zjadło mi post. No to raz jeszcze : zasilone wiosną azofoską
, potem suszony obornik
sukcesywnie po troszku
. Ziemia piaszczysta, wymieszana z kompostem, podsypana trocinami dla złapania wilgoci. Stanowisko słoneczne. Posadzone płytko, ale karpy nie wychodzą na wierzch . Zaazotowałam
i tylko dwa to zniosły
To co teraz z tym zrobić - zaczynają się już wypychać nowe liście - usunęłam pośniegowe podgnicia.
Dopisuję, bo wkleiłam zdjęcie rabaty - nie jest dobrej jakości
Dopisuję, bo wkleiłam zdjęcie rabaty - nie jest dobrej jakości
Re: Ogród Ewy F
Karpy mogą a nawet powinny troszkę z ziemi wystawać bo lubią ciepło...a co do azofoski ja zasilam na wiosnę co roku a kwitną baardzo obficie... ale mają już swoje dobre kilka jak nie kilkanaście lat...
Re: Ogród Ewy F
Izo ! Zajrzałam do Twoich irysówJeżeli w rzeczywistosci mają tak ciemne i bujne liście. to podtrzymuje diagnozę o zaazotowaniu.Ja mam bardzo marną ziemię,to na wiosne 1 raz daję Azofoske w niedużych ilościach,ale moi znajomi,hodowcy irysów mający lepsza ziemię w ogóle nie dają azofoski koncentrując się na nawozach potasowo-fosforowych.Azofoska i obornik to absolutnie przegięcie.Nawet jak roślina podpędzona azotem lepiej kwitnie ,to ma pózniej wpływ na jej gorszą zdrowotność.
W tym roku najlepiej zapomnij o irysach.Daj im na wiosnę tylko trochę wapna.
Alu ! Sama potwierdziłaś,ze na wyczerpanej glebie troche azofoski nie zaszkodzi
W tym roku najlepiej zapomnij o irysach.Daj im na wiosnę tylko trochę wapna.
Alu ! Sama potwierdziłaś,ze na wyczerpanej glebie troche azofoski nie zaszkodzi
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy F
Zagłaskałam je - mam nadzieję, że nie na śmierć. Obiecuję zapomnieć, zaraz po wapnowaniu. Dziękuję
Resztę pytań niebawem, bo się coś późno zrobiło.
Resztę pytań niebawem, bo się coś późno zrobiło.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy F
Dziękuję Ewo w imieniu juk i własnym zwłaszcza
A mam takie niedokońcaogrodnicze pytanie. Żwir w ogrodzie mnie frapuje. Przeczytałam calutki wątek, wiem, że wysypaliście bez agro i że ziele
nie jest problemem. A jak się sprawuje żwir "pod butem" i "pod łapą" ( widziałam czworonogi
), czy nanosi się do domu w rowkach spodu butów? Z tego podglądactwa wynika mi, że podjazd też żwirowy - tak
No i jak się żwir odśnieża
Kuszę męża na żwir i szukam sprzymierzeńców dla męski kontrargumentów. Walczę jak lwica przed kostką betonową, bo... wolałabym żwir....
Re: Ogród Ewy F
Izo! Dla ścisłości to nie jest żwir tylko kamień.Dla mnie żwir to połączenie kamienia z gruboziarnistym piaskiem.U mnie jest sam kamień o jednilitej frakcji.Jest to kamień pokruszony/w odróżnieniu od otoczaków/Przy grubości ponad 20 cm i podkładzie z chudego betonu lub z kruszywa nie ma problemu z zielem.Faktycznie pod stopami się miele i po przejeździe samochodu jest ślad Ze 2 razy w miesiącu przegrabiam największe ślady,ale mnie to nie przeszkadza.Prawidłowo wykonane podłoże powinno mieć zmieszane 2-3 frakcje kamienia,aby się zaklinowały.Jest jeszcze druga opcja -to wprasowanie kamienia w podloże żwirowo -gliniaste.Jest to specjalny rodzaj zwiru używany do stabilizacji dróg. Poza tym nalezy rozważyć także kwestie obramowania przy duzych płaszczyznach ,a takze aby się nie rozsuwał .Nie mam problemu nanoszenia do domu ani rozsuwania.Z braku kasy tam gdzie nie starczyło na cegłę,to ograniczałam plastykowym krawężnikiem i maskowałam roślinami o głębokim systemie korzeniowym np rozchodnik na zakrętach lub krzew.Odsnieżanie bez problemu zarówno łopatą jak traktorkiem.pozdrawiam nieprzejednanego męza .Oni mają tak praktycznie skonstruowaną psychikę.
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy F
Tia... mają. Ale dają się przejednywać. Będziemy pertraktować
Porobiłam zakładki i będę serwować poglądowo. Dziękuję Ci za odpowiedź. Mam następne pytania
Będę męczyć
Niebawem.
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Ewy F
Prawdę mówiąc też będę męczyć, np. jak sobie radzisz z usuwaniem liści z tego kamienia?
Odkurzacz do liści??? U nas wjazd nie jest utwardzony, ale czekamy - kanalizacja, może
.
Odkurzacz do liści??? U nas wjazd nie jest utwardzony, ale czekamy - kanalizacja, może
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Ogród Ewy F
Elsi! nie mam dmuchawy do liście,tylko szerokie,lekkie grabki.Liscie są tylko wzdłuz drogi dojazdowej i to głównie z brzóz od sąsiada.Grabi się na bieżąco zupelnie przyzwoicie,wygrabiam niewielkie ilości kamienia ,które spadaja na dno taczki.Przy domu nie mam liściastych.Oczywiscie gorzej się jeżdzi taczką bardzo załadowaną np ziemią. Ja wysypane mam ponad 500 metrow kw ,a dostęp miałam tylko do takiego kamienia.Wszystko rozbija sie o pieniadze.Z koloru jestem zadowolona,bo nie jest jednolity i nie za jasny/ nie bije po oczach w słońcu latem/ Dobrze się komponuje ze wszystkim.Zapomniałam o błocie,w którym grzęzłam na wiosnę i jesienią.
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród Ewy F
Muszę Ci Ewo powiedzieć, że ziarno zostało zasiane i nawet już coś kiełkuje 
Re: Ogród Ewy F
Twoja sila sprawcza jest w takim razie wielka..Ja dłużej się z tym bujałam, bo musiałam po pierwsze przekonać sama siebie.
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Ewy F
Ewo sprawdzałam iryski przezimowały dobrze , kupowałam je na alegro u bianomani gosp. rol. Parczewo , To są takie małe kłącza że nie wiem czy w przyszłym roku zakwitną a chciałabym już wiedzieć czy to nie oszustwo .ewa f pisze:A gdzie Geniu brałaś te iryski? O okres zimowy irysów to się nie martw.Największe wypady są na wiosnę ,gdy zbyt wcześnie ruszy wegetacja i przychodzi spory mróz lub gdy jest bardzo mokro i ziemia nie przesycha.
Tuję Twoją widzialam.Faktycznie nie wyglada dobrze.
Genia
Re: Ogród Ewy F
Nie znam tej firmy .Ja nic nie kupuje na All.boje sie rozczarowania i ostrożnie inwestuję.może nawet za bardzo sprawdzam
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Ewy F
Ewuniu dobrze robisz ,ja bardzo często za szybko się decyduję a potem jestem bardzo rozczarowana . Na alegro sporo oszustów .
Wiele razy już się nacięłam a mimo to nie uczę się na błędach .
Genia
Wiele razy już się nacięłam a mimo to nie uczę się na błędach .
Genia


