Tamaryszek (Tamarix)- pielęgnacja, cięcie,ukorzenianie pędów

[Aisyrk]

Tamaryszek dwa razy wymarzł mi, ale bez trudu odbił z korzenia, tylko ze wtedy nie kwitł. Ja zawsze obcinam połowę przekwitniętych pędów, jak tylko staną się brzydkie. Przy okazji wycinam wtedy wszystko niepotrzebne.

[Raczek]

Oj zrobił nam się wątek tamaryszkowy.
Mój tamaryszek zaplotłam dosyć późno,jakoś mnie tak naszło pewnego dnia.
Mam zdjęcie zrobione pod koniec sierpnia,kiedy to zastanawiałam się,czy można go jeszcze przyciąć.



Czyli jak przeżyje to tak w kwietniu ściąć mu do połowy czuprynkę?

[Julia]

Nic w kwietniu nie przycinaj,pozwól mu zakwitnać,
naciesz się pięknie kwitnącym krzewem i zaraz
po przekwitnięciu przytnij.
W ciągu lata mocno urośnie..... przezimuje..... zakwitnie i znowu go przytniesz...według potrzeb
Tamaryszki bardzo szybko rosną.

[Aisyrk]

Ja tak robię. W tym roku z pewnością przemarzł, więc zetnę go przy ziemi.
Anita, jak udało Ci się ukształtować taką pomysłową formę?

[aniawoj]

Powoli ,powoli z przycinaniem.. Mamy tamaryszki kwitnące w kwietniu - maju ( Tamaryszek czteropręcikowy). Jego przycinamy dopiero po kwitnieniu. Jest też tamaryszek, który kwitnie ok. lipca ( tamaryszek pięciopręcikowy) - jego można przyciąć wczesną wiosną.

Izo - miałam 5 tamaryszków czteropręcikowych! Wycięłam 4 ,bo potrzebne było mi miejsce na rośliny w szkółce. Jednego zostawiłam , ale jest mocno zasłonięty przez cieniówkę, chciałam jednak choć jednego mieć. Co roku jest mocno przycinany i wycinane są gałęzie...... Nigdy mi nie przemarzały! Zobaczę teraz...

[izaziem]

Aniu, myślę że małe przycięcie czuprynki nie zaszkodzi. Mój jest podobny tylko trochę mniejszy. A ma ktoś tego francuskiego - gallica?
Kurczę, właśnie mi się przypomniało że będę miała wiosnę bez forsycjii . To była trudna decyzja ale była mała rewolucja ogrodowa. Była co prawda stara i chora z jakimiś purchlami ale zawsze były kwiatki do wazonu

[chatte]

Ja też mam czteropręcikowego (chyba). Taki bladawy raczej ...
A masz Aniu pięciopręcikowego? Bo to chyba on mnie zauroczył. Kwitł ... to był chyba koniec czerwca i miał kolor intensywnego różu z odcieniem lila. Nie mogę sobie darować, ze nie skubnęłam z niego małej gałązki

[Raczek]

Na etykiecie mojego nie mam nazwy,tylko piszę,że kwitnie w maju.
Czyli to chyba czteropręcikowy.

[wesoly]

Aniawoj którego tamaryszka polecasz? Mam jedno miejsce dość sporawe.

jarek

[aniawoj]

Bardziej podoba mi się Tamarix pentandra ( pięciopręcikowy). Tak jak napisała Iza ma on o bardzo ładny, intensywny różowy kolor i nieco większe wiechy. Za to Tamarix tetrandra ( czteropręcikowy) kwitnie wtedy, gdy w szkółce jest najwięcej klientów - nikt nie może mu się oprzeć i sprzedaję zawsze wszystkie sadzonki

Izo - Pięciopręcikowego nie mam u siebie wsadzonego, bo...nigdy ani jednej sadzonki przed klientami nie obroniłam Kupiłam kiedyś sadzoneczki do podhodowania. Czteropręcikowego ukorzeniam sama.

Aniu, myślę że małe przycięcie czuprynki nie zaszkodzi.

Ależ oczywiście - on bardzo dobrze znosi i lubi przycinanie. Chodziło mi o to, aby uważać i nie przyciąć go przed kwitnieniem, jeśli nasz tamaryszek kwitnie wiosną

[nocny_drwal]

Jak małe, to powinny siedzieć w śniegu, więc powinno być wszystko w porządku

[izaziem]

I co, nikt nic nie wie o poszukiwanym pięcio pręcikowym?

[PESTKA@]

Jaki ciekawy temat.....Mam tamaryszka od 12 lat i nigdy nie przemarzł.Przycinam go po kwitnieniu ,ale tylko te gałążki ,ktore mi przeszkadzają.Przyznam ,ze nie widziałam przyciętych tamaryszków na kulki.Bardzo mi się podoba ten pomysł.Moż ei ja się kiedyś skuszę,tylko ,że mój tamaryszek rosnie sobie rozłożyście.