Apteka na działce
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Apteka na działce
a co powiecie o dziurawcu wielokwiatowym? Bardzo go lubię, nie wiem czy ma jakieś właściwości "sporzywcze" ale też pięknie pachnie zwłaszcza rozgnieciony.
A najlepsze pielenie dla mnie to przy pysznogłówce
A najlepsze pielenie dla mnie to przy pysznogłówce
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Apteka na działce
A co powiecie na to. Materiał pochodzi z enc. Tajemniczy Świat Ziół.
- GaGox
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 22 paź 2007, o 03:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Apteka na działce
bardzo pożyteczne skany! ja się o tym uczyłam na uczelni ale jakoś nie wpadłam na to żeby o tym tu napisać ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Apteka na działce
Też się o tym uczyłam, ale najlepiej jak by się wypowiedział jakiś praktyk
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Apteka na działce
Jak zazwyczaj, jest w tym wszystkim trochę racji, ale nie do końca ;)
Trzeba jednak dość krytycznie podchodzić do takich informacji, bo np. stwierdzenie, że nasturcja odstrasza mszyce, to wierutna bzdura! Mszyce uwielbiają nasturcję! Sadzenie jej pomiędzy warzywami ma na celu ściągnięcie mszyc do nasturcji, dzięki czemu warzywa mają pozostać wolne od tych szkodników. W praktyce nie zupełnie się to sprawdza.
Podobnie niewiarygodnie brzmi dla mnie informacja o żywokoście. Niby jak korzenie wydobywają
z gleby sole mineralne na powierzchnię? Może to ktoś wytłumaczyć?
Ale np. stwierdziłam doświadczalnie, ze rzeczywiście lawenda trochę odstrasza mszyce.
Czosnek też sprzyja zdrowotności sąsiadujących z nim roślin.
Tak więc nie należy przyjmować za pewnik wszystkiego, co się czyta ;)
Trzeba jednak dość krytycznie podchodzić do takich informacji, bo np. stwierdzenie, że nasturcja odstrasza mszyce, to wierutna bzdura! Mszyce uwielbiają nasturcję! Sadzenie jej pomiędzy warzywami ma na celu ściągnięcie mszyc do nasturcji, dzięki czemu warzywa mają pozostać wolne od tych szkodników. W praktyce nie zupełnie się to sprawdza.
Podobnie niewiarygodnie brzmi dla mnie informacja o żywokoście. Niby jak korzenie wydobywają
z gleby sole mineralne na powierzchnię? Może to ktoś wytłumaczyć?
Ale np. stwierdziłam doświadczalnie, ze rzeczywiście lawenda trochę odstrasza mszyce.
Czosnek też sprzyja zdrowotności sąsiadujących z nim roślin.
Tak więc nie należy przyjmować za pewnik wszystkiego, co się czyta ;)
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
Czy dziurawiec wielkokwiatowy to może to samo co kielichowaty ?izaziem pisze:a co powiecie o dziurawcu wielokwiatowym? Bardzo go lubię, nie wiem czy ma jakieś właściwości "spożywcze" ale też pięknie pachnie zwłaszcza rozgnieciony.
A najlepsze pielenie dla mnie to przy pysznogłówce
U siebie mam 3 rodzaje dziurawca :
- dziurawiec zwyczajny
- dziurawiec kielichowaty
- dziurawiec barwierski
Wszystkie pachną podobnie choć dla mnie zwyczajny najintensywniej i tylko jego ścinam na potrzeby lecznicze. Pozostałe traktuje jako krzewy ozdobne z przyjemnym zapachem.
Pysznogłówka to rewelacyjny kwiat - jest u mnie w kolorze czerwonym i fioletowym.
Zapach dziwny ale przyjemny i intensywnie pachnie cała roślina.
Mało tego,że kwitnie cały sezon to jeszcze odporna na choroby.
Marzy mi się biała ale nie znalazłam
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Apteka na działce
Izuś masz rację.
Do wszystkiego trzeba podchodzić z rezerwą.
Co zaś dotyczy pomidorów i aksamitek to na własnej "skórze" doświadczyłam ich "współpracy"
Od 20 lat w tej samej szklarni sadzę pomidory.
Kiedy nie było aksamitek to mączlik i przędziorki obniżały moje plony o połowę a nawet więcej.
Kiedy zaczęłam je sadzić razem mączlik po 3 latach zniknął całkiem a przędziorek już po dwóch.
Oczywiście nie wystarczy posadzić 5 aksamitek koło pomidorów, żeby wszystko było OK.
Na jeden krzak muszą być chociaż po 3 aksamitki, bo kiedy na jednej znajdą się przędziorki należy ją usunąć i spalić lub wyrzucić do kubła na śmieci tuż przed jego opróżnieniem.
Ale i to za mało.
Należy jeszcze wyprowadzić z sąsiedztwa pomidorów mrówki, które hodują mszyce.
Dopiero wtedy wszystko gra jak należy.
Do wszystkiego trzeba podchodzić z rezerwą.
Co zaś dotyczy pomidorów i aksamitek to na własnej "skórze" doświadczyłam ich "współpracy"
Od 20 lat w tej samej szklarni sadzę pomidory.
Kiedy nie było aksamitek to mączlik i przędziorki obniżały moje plony o połowę a nawet więcej.
Kiedy zaczęłam je sadzić razem mączlik po 3 latach zniknął całkiem a przędziorek już po dwóch.
Oczywiście nie wystarczy posadzić 5 aksamitek koło pomidorów, żeby wszystko było OK.
Na jeden krzak muszą być chociaż po 3 aksamitki, bo kiedy na jednej znajdą się przędziorki należy ją usunąć i spalić lub wyrzucić do kubła na śmieci tuż przed jego opróżnieniem.
Ale i to za mało.
Należy jeszcze wyprowadzić z sąsiedztwa pomidorów mrówki, które hodują mszyce.
Dopiero wtedy wszystko gra jak należy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
Odnośnie nasturcji to też się nabrałam rozumiejąc ,że odstrasza. Jakież było moje zdziwienie gdy zobaczyłam jak miejscami cała była oblepiona. Potem czytałam i zgadza się ... jest jak napisałaś.
Z tabeli dotyczącej GERANIUM robię tylko olejek dając geranium i lawendę.
Mam to sprawdzone i stosuję na problemy skórne od jakiegoś czasu.
Grażynko aksamitki bardzo lubię i mam kilka odmian.
Za Twą namową będą od tego roku rosły też w folii - czy któraś szczególnie nadaję sie do tego ?
Tam nie stosuję chemii tylko oprysk najczęściej z wrotczynu ? Zrozumiałam, że one "biorą na siebie" chorobę czy jakoś tak ......?
Cieszy mnie taka wymiana doświadczeń - dziękuję.
Z tabeli dotyczącej GERANIUM robię tylko olejek dając geranium i lawendę.
Mam to sprawdzone i stosuję na problemy skórne od jakiegoś czasu.
Grażynko aksamitki bardzo lubię i mam kilka odmian.
Za Twą namową będą od tego roku rosły też w folii - czy któraś szczególnie nadaję sie do tego ?
Tam nie stosuję chemii tylko oprysk najczęściej z wrotczynu ? Zrozumiałam, że one "biorą na siebie" chorobę czy jakoś tak ......?
Cieszy mnie taka wymiana doświadczeń - dziękuję.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Apteka na działce
Dziurawca mam farbierskiego - to taki z ozdobnymi owockami, ale nie kojarzę zapachu i wielokwiatowego. A zapach pysznogłówki przypomina mi w pierwszym momencie grzyby - dziwne Mam też jasno różową
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Apteka na działce
Nie biorą na siebie choroby, ale szkodniki glebowe jak nicienie .
Mączlik nie znosi jej zapachu a przędziorek uwielbia i zaczyna swój oprząd głównie na niej.
Pomidorom podoba się też podobno towarzystwo nagietka, ale nie sprawdziłam tego jeszcze dokładnie.
Izaziem - jeśli pysznogłówka pachnie Ci grzybami to znaczy, że jej liście zostały zaatakowane mączniakiem.
Zwróć uwagę czy na liściach nie ma białych plamek.
Jeśli są opryskaj trzykrotnie preparatem z szałwii i czosnku - powinien ten zapach w krótkim czasie zniknąć.
Mączlik nie znosi jej zapachu a przędziorek uwielbia i zaczyna swój oprząd głównie na niej.
Pomidorom podoba się też podobno towarzystwo nagietka, ale nie sprawdziłam tego jeszcze dokładnie.
Izaziem - jeśli pysznogłówka pachnie Ci grzybami to znaczy, że jej liście zostały zaatakowane mączniakiem.
Zwróć uwagę czy na liściach nie ma białych plamek.
Jeśli są opryskaj trzykrotnie preparatem z szałwii i czosnku - powinien ten zapach w krótkim czasie zniknąć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Apteka na działce
Krysiu, czy mogłabyś rozwinąć/wytłumaczyć to: "Z tabeli dotyczącej GERANIUM robię tylko olejek dając geranium i lawendę." Robisz olejek? Czy to znaczy, ze zalewasz listki jakimś olejem? ...
Przy okazji gdybyś mogła napisać na jakie problemy skórne tego uzywasz?
Przy okazji gdybyś mogła napisać na jakie problemy skórne tego uzywasz?
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
W tabelce z której widać, gdzie ma zastosowanie geranium zaznaczyłam,że osobiscie sprawdził się u mnie olejek ale bazując jak najwięcej na ziołach własnych z 5 tam wymienionych daję tylko 2 czyli geranium i lawenda.
Robię go identycznie jak olejek z hyzopu bo je stosuje naprzemiennie z innymi na swe schorzenia.
Przepis na ten olejek jest w moim wątku przy hyzopie.
Powodem problemów skórnych jest od 1986 r atopowe zapalenie skóry i alergia, która daje popalić we wszystkich jej postaciach łącznie ze skórą.
Alergenów jest sporo a nawet takie bzdurne jak uczulenie na składniki barwników w ciuszkach, które ubieramy na siebie. Do tego konserwanty w żywności i kosmetykach.
Do kompletu doszło schorzenie o nazwie "Zespól Sjogrena" którego efektem jest totalna suchość ... skóry też stąd moje poszukiwania wiedzy i praktyczne podejście do działki i wszelkich ziół na niej rosnących.
Mazidła mocznikowe niezbyt długo nawilżają, poza tym zmiany dobrze wpływają na skórę.
Skóra potrzebuje nawilżenia, wyciszenia nadwrażliwości, witamin i mikroelementów.
Na bazie tych lat stwierdzam,że dość dobrze radzę sobie ale tez trafiłam na mądrych specjalistów.
Mam zaostrzenia ale i lepsze okresy więc ... nie jest tak źle.
Izuniu to tyle, jeśli chodzi o Twe pytanie. Nie mogę zbyt szczegółowo bo ... sama wiesz.
Jeśli coś Cie interesuje - pisz na PW - zawsze staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
Robię go identycznie jak olejek z hyzopu bo je stosuje naprzemiennie z innymi na swe schorzenia.
Przepis na ten olejek jest w moim wątku przy hyzopie.
Powodem problemów skórnych jest od 1986 r atopowe zapalenie skóry i alergia, która daje popalić we wszystkich jej postaciach łącznie ze skórą.
Alergenów jest sporo a nawet takie bzdurne jak uczulenie na składniki barwników w ciuszkach, które ubieramy na siebie. Do tego konserwanty w żywności i kosmetykach.
Do kompletu doszło schorzenie o nazwie "Zespól Sjogrena" którego efektem jest totalna suchość ... skóry też stąd moje poszukiwania wiedzy i praktyczne podejście do działki i wszelkich ziół na niej rosnących.
Mazidła mocznikowe niezbyt długo nawilżają, poza tym zmiany dobrze wpływają na skórę.
Skóra potrzebuje nawilżenia, wyciszenia nadwrażliwości, witamin i mikroelementów.
Na bazie tych lat stwierdzam,że dość dobrze radzę sobie ale tez trafiłam na mądrych specjalistów.
Mam zaostrzenia ale i lepsze okresy więc ... nie jest tak źle.
Izuniu to tyle, jeśli chodzi o Twe pytanie. Nie mogę zbyt szczegółowo bo ... sama wiesz.
Jeśli coś Cie interesuje - pisz na PW - zawsze staram się odpowiedzieć na każde pytanie.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Apteka na działce
Krysiu, dziękuję bardzo! Twoja odpowiedź jest absolutnie wyczerpująca i nie odczuwam potrzeby, zeby Cię dalej wypytywać
Robię podobny olejek jak Ty - z dziurawca, tyle ze bez alkoholu. Muszę spróbować także z innych ziół
Robię podobny olejek jak Ty - z dziurawca, tyle ze bez alkoholu. Muszę spróbować także z innych ziół