Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Hosty
ODPOWIEDZ
x_P-42
---
Posty: 3612
Od: 27 maja 2009, o 01:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Nie wiem Tomaszu, czy miałabym sumienie skazać choćby jedną hostę na potępienie i zapomnienie dlatego,że jest powolnicą, czy niewdzięcznicą najokrutniejszą. Taką mam wrażliwą duszę ( :lol: ) , że nawet powtarzanie sobie 5x dziennie : " Tak trzeba, tak trzeba, bo ta hosta to najgorsze barachło " , nic by nie dało. Sumienie by mnie zagryzło ! ;:7
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Popatrz na to inaczej - jeśli wiedziałabyś, że lepiej w to miejsce zdobyć inną hostę, czy nie bardziej by to Ciebie cieszyło? :idea: A tak to pozostaje tylko ;:223
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3795
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

A ja się zgadzam z Andrzejem, o ile powolny wzrost jestem jeszcze w stanie wybaczyć, to takie mutowanie w niewłaściwym kierunku już zdecydowanie nie. W końcu hosty trochę kosztują i jak płacę za odmianę, to nie po to, by po roku, dwóch mieć zielone coś, co na przykład miałam wcześniej. Tak więc podpisuję się pod pomysłem takiej "czarnej" listy.
x_P-42
---
Posty: 3612
Od: 27 maja 2009, o 01:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy.... :D
Może to i prawda, ale...
A czy ktoś z Was ( nas ;:224 ) zrezygnował świadomie z jakieś hosty i pozbył się jej ? Kiedyś - jak dobrze pamiętam - Tomasz chyba wspomniał, że pozbył się Color Glory, bo denerwowało go jej przypalanie się...
P.S. Może tak myślę, gdyż nie jestem zbytnio ograniczona miejscem ?
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3795
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Polu, Ty nas tu wieszczem nie strasz :) :) :) Romantyczna postawa już dawno została wyparta przez pozytywistyczny utylitaryzm :D Podejdź racjonalnie, jak masz wydać pieniądze, to nie lepiej na coś,co będzie cieszyło( zatem będzie użyteczne), a nie denerwowało?
Nie wyrzuciłabym pewnie nieciekawej hosty, gdzieś tam bym ją upchnęła... Mnie też miejsce nie ogranicza, jeśli już to pieniądze :( , tym bardziej wolałabym je wydawać, jeśli już muszę( a muszę :) ) rozsądnie.
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Pola42 pisze: A czy ktoś z Was ( nas ;:224 ) zrezygnował świadomie z jakieś hosty i pozbył się jej ?
Odpowiem krótko - TAK!!! "Paskudztwa" wyrzucam.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Color Glory i SUPER NOVA, bo łokrutnice przypalnice.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3795
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Hm...a u mnie one obie na mojej patelni, no może nie całkiem, trochę osłonięte iglakami, nieźle sobie radzą...Widać pańcię kochają :D
Ka_sia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 26 mar 2011, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Witajcie :wit

Pytanko ogrodnika-amatora: zakupiłam funkię, dokładniej korzonki, sadzonkę, no...wiecie taką w opakowaniu :oops: Czy powinnam ją już teraz wsadzić do gruntu czy przetrzymać w domu w ziemi do połowy maja...? Tak mi podpowiedziano, ale brzmiało to mało przekonująco, więc wolę Was podpytać. Aktualnie funkia już w doniczce i widzę, że pączek zaczyna wypuszczać :roll:

Z góry dziękuję za instrukcję (której na opakowaniu funkii niestety brak...)
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Witaj Kasiu!
Wystaw ją na dwór, jeśli będą zapowiadać przymrozki, to na ten okres wnieś do pomieszczenia z temp. powyżej zera. :) :)
Ka_sia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 26 mar 2011, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Dziękuję za podpowiedź!!! Już wypuszcza pierwsze listki na parapecie :tan
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Ja swoje kupiłam dużo wcześniej- white feather i frances williams. Od razu wsadziłam je do gruntu. Wtedy jeszcze przychodziły takie fale przymrozków po kilka stopni w nocy. Zakładałam na nie wtedy doniczkę wypełnioną sianem i nic się im nie działo. Mają się doskonale. Potwierdzenie- u mnie w wątku :wink: Też miałam wysadzać do doniczek lecz miejsca na parapecie już zbrakło, przez pelargonie. No i siłą rzeczy musiały powędrować do gruntu.Teraz już w sumie przymrozków nie zapowiadają
Awatar użytkownika
EllaChica
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 10 mar 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie ok. Płocka

Re: Hosta (funkia) - rozważania ogólne i związane z opisami

Post »

Witam,
widzę, że wątek dawno nie odwiedzany. Pozwolę go sobie odświeżyć lekko. Mam pytanie, a nie wiem w ogóle gdzie je zadać aby było dobrze. Mam nadzieję, że tutaj ktoś mi odpisze.
Czy ktoś mógłby mnie uświadomić kiedy hosty budzą się po zimie? Dostałam w tamtym roku jesienią małe sadzonki, a teraz nie pamiętam gdzie je wsadziłam. Przydałoby się troszkę już zielsko wyplenić ale boję się, że uszkodzę hosty... :( Można normalnie z motyką hasać?
Może głupie i banalne pytanie ale jestem początkująca :) :oops:
Pozdrawiam,
Karolina :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”