Skalniak od podstaw,projekt

[paco]

A może by tak zorganizować prawdziwą dolinkę wśród kilkumetrowych skał?. To kosztowne ale efekt - niesamowity. Jeśli masz środki - warto się zastanowić. To coś znacznie więcej niż skalniak. To bajka.

Piszę, aby podzielić się swoimi wrażeniami.
Poprosiłem, autora tego postu o przesłanie mi zdjęć o dużej rozdzielczości, abym mógł ocenić jak faktycznie (w zbliżeniu) wyglądają te przecież jednak sztuczne skały - zwykła ludzka ciekawość.
I cóż muszę przyznać (nie widać tego na miniaturach), ze efekt jest oszałamiający. Osobiście próbowałem już wykonać sztuczne kamienie (nie sztuczne skały), ale moje próby dały mierny wynik - natomiast na zdjęciach zobaczyłem to, co marzyło mi się osiągnąć, ale do tego trzeba mieć odpowiednią technologię i ręce artysty.
Okazuje się, że skały czy kamienie wykonane przez człowieka, nie przez naturę również mogą być efektowne.

[Pauzalka]

Ładny skalniaczek Wam wyszedł, oj dużo pracy z takimi kamyczkami
No i gratuluję tacie, domek jest fajowy

[Nalewka]

Wspaniały skalniak Wam wyszedł

Śliczne iglaki zasadziliście, mam tylko wątpliwość, czy nie za gęsto? Większość to chyba mikrusy, ale one też rosną i za trzy-pięć lat wejdą na siebie, a wtedy już będzie je trudno przesadzić. Szczególnie obawiam się o jałowca, to chyba Mint Julep, albo jakiś bardzo podobny i tuż obok coś okrągłego, może to cyprysik (przedostanie zdjęcie skalniaka), no i o świerczka z kolejną kulką w bliskim sąsiedztwie (ostatnie zdjęcie skalniaka). Jaka to odległość? Te rozłożyste jałowce osiągają 1-1,5 metra szerokości i więcej. Jasne, że dopiero po 10 latach, ale czas nie stoi w miejscu , a akurat jałowce niekoniecznie lubią cięcie. Wybaczcie, że się wcinam z wątpliwościami, może tam wcale nie jest za ciasno, a tylko tak mi to wygląda na zdjęciu, gdzie zawsze perspektywa musi być nieco zaburzona. Żeby wszystko było jasne, bardzo mi się Wasz skalniak podoba, podziwiam Was za silę, z jaką dźwigaliście te ogromniaste kamulce i za urodę całości

[iwona30]

Skalniak wyszedł bardzo ładny, ale tak samo jak Nalewka pomyślałam o tym że za kilka lat będzie tam u was gąszcz chyba że są to miniaturki to one nie rosną za wielkie ale co tam cieszcie się tym co osiągnęliście a za kilka lat będziecie się martwić, nie raz coś się nie przyjmie coś lubi uschnąć albo coś podgryzie korzeń to wtedy zrobi się miejsce.
Oglądałam kiedyś program ogrodniczy na tvn style i pewien Pan prezentował swój ogród i powiedział że on specjalnie sadzi dużo roślin bo zawsze coś zginie albo mu się coś nie spodoba to wykopuje i jest ok.
Także cieszcie się tym co macie.

[Lorana]

Też się bałam co do odległości ale większość to miniatury a poza tym będziemy je przycinać. Mam tylko nadzieję, że nikt nam nie wykopie tych drzewek. W przyszłym roku planujemy zrobić cos z resztą kamieni z przodu domku.

[Karo]

Tak!pięknie ,pięknie i pięknie....

Bardzo mio się podoba ale
mam trzy spostrzeżenia

1.zdecydowanie za gęsto wszystko posadzone nawet jeśli to są miniaturki - za lat kilka zrobi się mniej ciekawy gąszcz - zakryje piękne kamienie i sposób ich ułożenia .
Zniknie wtedy cały piękny efekt a będziecie patrzeć i my też jak nam pozwolisz Lorano, na nieokreślone zbiorowisko iglaków.
Zdecydowanie ,nawet jak będziesz mocno ciąć ,nie mogą rosnąć na tym skalniaku wierzby a już na pewno nie dwie i to tak blisko siebie .
One rosną bardzo silnie i szeroko.

2. Brakuje mi w tej kompozycji krzewów lub bylin liściastych.
Zbiorowisko małych czy dużych iglaków ale wyłącznie iglaków czyni je nie ciekawym .
Tu powinny znaleźć się również rośliny o kontrastowych ze szpilkowymi liściami np.bergenia czy choćby juka.

3. skalniak zbyt mocno przylega do ogrodzenia ,które jest nie ciekawe (siatka ) i powinno zostać osłonięte jeśli nie teraz w trakcie tworzenia skalniaka to później ale sklaniak powinien być odsunięty od siatki.
Każda próba zakrycie nieatrakcyjnej siatki ,a wiem ,że dojdziesz kiedyś do tego Lorano- zacieśni otoczenie skalniaka ,przecież już tam z lewej jego strony rośnie "las sosnowy".
Wierz mi,zniknie Twój piękny skalniak w gąszczu,który tam powstanie.

To tak na gorąco ale moje uwagi są moimi i wcale nie musisz ich brać pod uwagę,jednak nie mogłam sobie odmówić podzielenia się z Tobą doświadczeniem i przedstawienia Ci wizji za lat kilka.

Oddzielna piękna sprawa na Twojej działce to dzieło Taty!
Pewnie zaserwuje Ci nie jedno ciekawe i atrakcyjne rozwiązanie.
Też bym chciała mieć takiego Tatę .

Pozdrawiam serdecznie.

[sylwekw]

Doświadczenia to ja nie mam - ale chciałem tylko jako własnie entuzjasta nowicjusz potrwierdzić opinie bardziej doświadczonych. Nasz skalniaczek zrbiłem kilka miesięcy temu i też widząc rozmiar roslinek skalych w sprzedaży poorbiłem odpowiednie dla nich odległości między kamieniami. Niestety te odległości już po kilku miesiącach w przypadku niektórych roslin są zdecydowanie nieodpowiednie. Nie mogę uwierzyć, zę to wszystko tak szybko rośnie - już się zastanawiam nad jesienną przebudową albo przynajmniej rozbudową skalniaka aby dac roślinom odpowiednio więcej miejsca tak więc weź powaznie pod uwagę rady przedmówców aby zachować przestrzenie któe na początku wydają się może nadmiarowe ale szybko okazują się odpowiednie

Co prawda to roślinek (ich typu) tez mam pewne swoje spostrzeżenia ale akurat to chyba ma mniejsze znaczenie bo sam jestem początkujący a poza tym, każdy kompnuje swój ogród tak jak jemu się najbardziej podoba.

Tak więc powodzenia i z chęcią obejrzałbym ten skalniak za jakiś (dłuższy) czas.

[Lorana]

My jesteśmy zupełnymi laikami jeżeli chodzi o roślinność a co do doboru roślin to decydujący głos mieli nasi rodzice. Zawsze mamy furtkę awaryjną ponieważ przymierzamy sie do zrobienia jeszcze porządku z kolejna już mniejsza kupa kamieni z przodu domku i niektóre z tych roślin możemy tam wykorzystać.

Co do siatki to będzie ona osłonięta w przyszłym roku. Po prostu nie starczyło nam już czasu cały ten skalniak powstał praktycznie w tydzień czasu. A tak jak pisałam wcześnie głownie pracowałam przy nim ja i mój mąż. A właściwie to on sam bo ja ile mogłam dźwigać to dźwigałam ale facet to facet.
My generalnie jesteśmy dumni z naszej pracy.

[Mariola54]

T2. Brakuje mi w tej kompozycji krzewów lub bylin liściastych.
Zbiorowisko małych czy dużych iglaków ale wyłącznie iglaków czyni je nie ciekawym .
Tu powinny znaleźć się również rośliny o kontrastowych ze szpilkowymi liściami np.bergenia czy choćby juka

Krysiu to rzecz gustu.
W moim ogrodzie jest działka
na której zbudowano skalniak i są posadzone tylko rośliny iglaste.
Muszę powiedzieć, że wygląda wspaniale.

[Karo]

Masz rację Mariolu.
Jednak forum to forum - nie mogłam nie przedstawić swojego punktu widzenia.
A jest tak jak napisała Lorana - może być dumna ze swojego dzieła.

[paco]

Masz rację Mariolu.
Jednak forum to forum - nie mogłam nie przedstawić swojego punktu widzenia.
A jest tak jak napisała Lorana - może być dumna ze swojego dzieła.

Do dzisiejszego dnia zastanawiałem się, czy cokolwiek napisać w tym wątku - to jest do czasu kiedy przeczytałem to co napisała KaRo.
Widzę na zdjęciach piękne rośliny, piękne kamienie i ogrom pracy włożony w to dzieło, wszystko to sprawiło, że wykonawcy są z niego dumni - i tak powinno być - jeśli coś robimy to powinno to nam sprawiać satysfakcję.
Jednak cały czas miałem mieszane uczucia - bo moje doświadczenie (nauka niestety na własnych błędach) nie pozwala mi nie zgodzić się z tymi stwierdzeniami:

Śliczne iglaki zasadziliście, mam tylko wątpliwość, czy nie za gęsto? Większość to chyba mikrusy, ale one też rosną i za trzy-pięć lat wejdą na siebie, a wtedy już będzie je trudno przesadzić............

Skalniak wyszedł bardzo ładny, ale tak samo jak Nalewka pomyślałam o tym że za kilka lat będzie tam u was gąszcz ....

.....
1.zdecydowanie za gęsto wszystko posadzone nawet jeśli to są miniaturki ....

. Nasz skalniaczek zrbiłem kilka miesięcy temu i też widząc rozmiar roslinek skalych w sprzedaży poorbiłem odpowiednie dla nich odległości między kamieniami. Niestety te odległości już po kilku miesiącach w przypadku niektórych roslin są zdecydowanie nieodpowiednie. Nie mogę uwierzyć, zę to wszystko tak szybko rośnie

Po kilku latach będziecie na prawdę mieć śliczne iglaki, które zaczną się zrastać, a piękne kamienie przestaną być ozdobą, bo stracicie je z pola widzenia.

My jesteśmy zupełnymi laikami jeżeli chodzi o roślinność ..........

Ja również byłem kompletnym laikiem, ale kosztowało mnie to zbyt wiele pracy i strat w roślinach. Dlatego zawsze podkreślam, że bardzo ważne jest to, abyśmy dokładnie znali nazwy roślin (a nie cieszyli się tylko z tego że ładnie wyglądają w tym momencie) - gdyż wtedy nie znając się na nich, możemy skorzystać z wiedzy zawartej w Internecie. Tam już w opisach określono jakie konkretna roślina (ale musimy ją znać) będzie mieć wymiary po kilku latach, czy też jakie maksymalne wymiary może osiągnąć. Ja już nauczyłem się, że nie należy uczyć się na własnych błędach, ale korzystać z dostępnej wiedzy, aby ich nie popełniać.

Oczywiście zawsze jest kilka różnych wyjść:
- pozostawić jak jest.
- Wszystko od nowa przemyśleć i póki czas trochę pozmieniać.
- Lub podszkolić się z wiedzy na temat cięcia posiadanych iglaków, zaopatrzyć w sekator i cały czas je kształtować według własnego upodobania.

I tutaj muszę zgodzić się z wypowiedzią Marioli - wybór metody postępowania to:

.... to rzecz gustu....

[Reposit-09]

Ci, którzy mnie znają, kojarzą mnie głównie z działem o roślinkach pokojowych, bo niestety - na sprawach ogródkowych nie bardzo się znam Więc potrzeba zrobienia skalniaczka wprawiła mnie w niemałe zakłopotanie. Dlatego też, drodzy forumowicze, z błaganiem w oczach zwracam się do Was o pomoc...

Przeczytałam wszystkie posty na forum na temat skalniaków, oglądnęłam mnóstwo zdjęć i pochłonęłam wiele pożytecznych wskazówek. Efekt jest taki, że mam miejsce, mam roślinki i mam chęci, ale brakuje mi pomysłu, jak to wszystko połączyć...

Skalniaczek miałby powstać w miejscu naturalnego spadku terenu ( w najwyższym punkcie 0,5 m), po którym biegnie ścieżka. Jest tam stary, rozpadający się rollborder, który tworzy stopień. Bardzo bym chciała za pomocą kamieni utworzyć parę stopni, co wyglądałoby jak takie... "tarasiki" dla roślinek




Skalniaczek miałby być podłużny (dł. ok 2,5 m), zwężający się wraz ze spadkiem terenu, co widać na pierwszym pseudo-technicznym ;) zdjęciu poniżej. Na drugim zdjęciu zaznaczyłam żółtym kolorem obszar, jaki miałby zajmować. "Zakrzyżykowany" na zielono teren jest nienaruszalny - tam będzie przebiegać ścieżka.



No i... roślinki. Czekają już na powstanie skalniaczka i bardzo się niecierpliwią ;) Większość z nich mam dzięki dobremu serduszku Minimisi i Ani Cz.:




A teraz kilka z miliarda moich pytań:
Jak utworzyć te "tarasiki", by mi nie "odjechały" po pierwszym deszczu? Czy drobne kamyki przysypane ziemią wystarczą?
Czy jest jakiś porządek układania kamieni na skalniaku? Czy wystarczy się odwrócić tyłem, rzucić kamieniem za siebie i... mamy artystyczny nieład? ;)
Czy najwyższe roślinki - w tym przypadku trawki - należy zasadzić na najwyższym stopniu?
Czy rozchodniki najlepiej wrzucić do "jednego garnka" na skalniaku, czy też porozdzielać je kamieniami?
Czym najlepiej uzupełniać miejsca, gdzie prześwituje ziemia? Kamyczkami czy korą?
Jakich roślinek mi brakuje, a ładnie by wyglądały na skalniaczku?

Bardzo Was proszę - wspomóżcie dobrą radą... Jeśli macie jakiś ciekawy pomysł na zagospodarowanie tego terenu, albo znacie odpowiedzi na moje pytania - napiszcie.

[Lady-r]

Kari jak chcesz mieć tarasy to musisz je utworzyć z dużych kamieni(bo małe zarosną i nie będzie ich widać) lub solidnych borderów zależy czym dysponujesz.Jeśli chodzi o sadzenie to trzeba mieszać obok siebie różne kolory wtedy ciekawiej to wygląda ,dobrze też będą wyglądać miniaturowe iglaki i krzewy(tawuła ,irga) na najwyższym piętrze mogą być rojniki i rozchodniki ,a także inne sucholubne rośliny ja też zakładam skalniak ,ale bez wyraźnych tarasów na pochyłości.Trawki powinnaś posadzić w różnych miejscach tak wyeksponujesz ich piękno.