Co dolega kaktusowi?

Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

kaktusy mogą stać na powietrzu jeszcze pod warunkiem że (substrat jest suchy ) inaczej będą straty zaczną gnić
Awatar użytkownika
ania007
200p
200p
Posty: 404
Od: 17 kwie 2007, o 22:53
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

Racja, teraz lepiej już ostrożnie z wilgocią. Ja swoje kaktusy też zacznę przygotowywać do zimy i ograniczę podlewanie.
Chłop jak sięga, to przysięga, jak dostaje, to przestaje.

Mój zielony dom
Awatar użytkownika
jolka1954
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 paź 2006, o 19:30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Kaktusy opryskałam, i dziękuje za fachowe porady niewiele jeszcze wiem o hodowli kaktusów
i jestem wam bardzo wdzięczna .
Pozdrawiam Jolka
Awatar użytkownika
KasiaK
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 sie 2007, o 19:29
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post »

Te różowe plamy to poparzenie słoneczne. To prawda, że kaktusy jeszcze jesienią mogą stać na powietrzu, ale akurat nie ten. To Ferocactus a one są ciepłolubne. Jeśli jest za zimno dostają plam, które na zawsze szpecą roślinę.
Awatar użytkownika
KasiaK
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 sie 2007, o 19:29
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post »

KasiaK pisze:Te różowe plamy to poparzenie słoneczne bądź plamy od zbyt niskich temperatur. To prawda, że kaktusy jeszcze jesienią mogą stać na powietrzu, ale akurat nie ten. To Ferocactus a one są ciepłolubne. Jeśli jest za zimno dostają plam, które na zawsze szpecą roślinę.
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

U mnie nawet melaki stoją na dworze ,jeśli mają sucho nie powinno im to zaszkodzić trochę się zahartują przed zimą
Awatar użytkownika
KasiaK
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 sie 2007, o 19:29
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post »

Nie zgodzę się z opinią, że Melocactusy czy Ferocactusy mogą stć na dworzu, gdy jest zimno. Ale Wy nie musicie się oczywiście zgadzać z moją :wink:
P.S. Dlaczego nie mogę edytować własnych postów? Dziwne. Napisałam podwójnie i nie mam możliwości usunięcia :shock:
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

Kasiu może żle się wyraziłam oczywiście gdy temperatura spada ponizej krytycznej zabieramy kaktusiki bardziej ciepłolubne ,ja jeszcze zostawiam je ,w dzień świeci słonko więc powinno być dobrze dodam że moje są w namiocie nie pod chmurką
Gosiaczek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 25 sie 2007, o 23:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Co dolega kaktusowi?

Post »

Jednego kaktusa który mi zmizerniał, zmarszczył sie i zrobił sie miękki. wydawało mi sie że może za dużo go podlewałam. Odłożyłam go trochę w zapomnienie i nie podlewałam 3 miesiące ale to nic nie dało. bo wydaje mi sie ze coraz bardziej sie kurczy. Dam zdjęcie ale na nim za bardzo nie widać ze jest aż tak źle!

Obrazek Obrazek


Dopiero zaczynam hodowle kaktusików! i razem tym kupiłam wtedy dwa inne i im nic nie dolegało nawet urosły! A ten był najładniejszy! Wiec jeśli może ktoś wie czy da sie go jeszcze odratować to niech napisze co mam zrobić!
I mam pytanko co ile podlewacie swoje kaktusy???
I czy trzeba jakoś specjalnie sie nimi opiekować bo wydawało mi sie ze wystarczy dużo ciepła i słoneczka!
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21735
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Co dolega kaktusowi?

Post »

Gosiaczek pisze: I mam pytanko co ile podlewacie swoje kaktusy???
I czy trzeba jakoś specjalnie się nimi opiekować bo wydawało mi się ze wystarczy dużo ciepła i słoneczka!
Ale oprócz tego jeszcze właściwej ,mocno przepuszczalnej ziemi i odrobiny wody - może 4 razy w ciągu lata.
U ciebie widać ziemię bardzo ciężką - musisz ją koniecznie wymienić....
Skoro nie podlewałaś go 3 m-ce czemu ziemia jest tak czarna? Jest przelana!
Przesadź kaktusa i nie podlewaj ,usuń delikatnie ziemię lub wypłucz delikatnie korzonki i wsadz do nowej .
Ziemia kupiona w kwiaciarni wymieszana w połowie conajmniej z drobnym żwirkiem lub piaskiem.
Poczytaj sobie wątki kaktusowe na naszym forum - dowiesz się wielu ciekawych i pouczających rzeczy. :D :D :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Gosiaczek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 25 sie 2007, o 23:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post »

Ziemia tak tylko wygląda na tym zdjęciu ! jest suche jak pieprz! Ma trochę żwirku nie pół na pół ale ma! tak myślałam ze za dużo wody ale inne kaktus maja sie dobrze! Były w tym samym czasie przesadzane do takiej samej ziemi nawet do identycznych doniczek, i jednakowo podlewane! I tylko jemu coś zaszkodziło i susza tez mu nie pomogła! wiec nie wiem czy go da sie jeszcze odratować!
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

Gosiaczku sprawdz system korzeniowy, podejrzewam że coś z korzonkami nie tak i tak jak pisała Karo koniecznie przesadż
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Na 100% podłoże jest nieodpowiednie. Trzeba je koniecznie wymienić na mieszankę ziemi z grubym żwirem w proporcjach 50-50%. Roślinka na zdjęciu to Opuntia subulata i jest to wyjątkowo dzielna i odporna roślina. Jeśli rzeczywiście nie była podlewana przez 3 miesiące to powinna mieć korzenie oczekujące, które natychmiast powinny zacząć pobierać wodę po umieszczeniu kaktusa w odpowiednim podłożu i podlaniu. Jednak przy obecnej pogodzie warto by zastanowić się, czy pierwszego podlania nie zrobić dopiero na wiosnę. Do tego czasu z pewnością roślinka obejdzie się bez wody mimo tego, że jest już pomarszczona. Można ewentualnie co jakiś czas delikatnie ją spryskać, by traciła nieco mniej wilgoci w czasie okresu spoczynku. Zatem do dzieła - najpierw przesadzić, a potem zobaczymy.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”