Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII
Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII
Witam serdecznie
Dojrzałam do tego by Wam przedstawić moich zielonych współmieszkańców.
Może zacznę od historii czyli od poprzedniego mieszkania. W mieszkaniu było 8 roślin doniczkowych. Paprotka, szeflera, raphidofora, hoja, dracena marginata, fikus beniamina, cissus rombolistny i wilczomlecz. Był to efekt kataklizmów potocznie zwanych zmianą mieszkania.
Znalazłam jedynie te trzy zdjęcia. Jak znajdę coś więcej to wkleję
Rafidoforę (Epipremnum,Scindapsus) rozpięłam na konarze akacji podprowadzonym robotnikom dokonującym przecinek na Plantach 8)
Dojrzałam do tego by Wam przedstawić moich zielonych współmieszkańców.
Może zacznę od historii czyli od poprzedniego mieszkania. W mieszkaniu było 8 roślin doniczkowych. Paprotka, szeflera, raphidofora, hoja, dracena marginata, fikus beniamina, cissus rombolistny i wilczomlecz. Był to efekt kataklizmów potocznie zwanych zmianą mieszkania.
Znalazłam jedynie te trzy zdjęcia. Jak znajdę coś więcej to wkleję
Rafidoforę (Epipremnum,Scindapsus) rozpięłam na konarze akacji podprowadzonym robotnikom dokonującym przecinek na Plantach 8)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII
W mieszkaniu było mało roślin za to miałam tam duży balkon, omalże taras i tam kwitła moja potrzeba otaczania się roślinami.
jak widać była tam obdrapana ściana i okropna rura od rynny Starałam się przysłonić to roślinkami. Poniekąd się to udało Nie wiem jak to się stało ale nie mam ani jednego zdjęcia z zewnętrznej strony tarasu. A były tam na całej długości skrzynki.
jak widać była tam obdrapana ściana i okropna rura od rynny Starałam się przysłonić to roślinkami. Poniekąd się to udało Nie wiem jak to się stało ale nie mam ani jednego zdjęcia z zewnętrznej strony tarasu. A były tam na całej długości skrzynki.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Witam serdecznie pierwszego gościa
Elżbietko owszem, były wyłożone folią. Skrzynki zabejcowałam i leciutko pomazałam złotą farbą. Jak świeciło słonko efekt był niesamowity
Elżbietko owszem, były wyłożone folią. Skrzynki zabejcowałam i leciutko pomazałam złotą farbą. Jak świeciło słonko efekt był niesamowity
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Z przyjemnością podzielę się każdym pomysłem Na jednym ze zdjęć widać też stary durszlak zaadaptowany na doniczkę Mój M przytaszczył podkłady kolejowe, które również były użyte. Choćby ławeczka jaką zbudował z nich
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
A teraz coś z czasów obecnych. Moja mania otaczania się roślinami wyeliminowała suszarkę na pranie z balkonu:) Jest tak malutki, że musiałam wybrać. Nie trudno zgadnąć co wybrałam ;) A pranie też znalazło swoje miejsce.
Pierwsze zdjęcie to jakaś niezidentyfikowana trawa przyniesiona specjalnie dla mojego czterołapego szkodnika. Chyba codziennie ją obgryza, aż dziw, że mimo wszystko się rozrasta:) Posadzona razem z moimi ukochanymi lobeliami i bluszczem. Wszystko znacznie lepiej rośnie od strony podwórka gdzie mój szkodnik nie może się dostać. Z prawej rozmaryn ciągle obrywany i wrzucany do garów. Z lewej eucomis bicolor.
Czyż nie król balkonu?
Drugie zdjęcie to moje nefrolepsisy letniskujące w gąszczu winobluszcza.
Pierwsze zdjęcie to jakaś niezidentyfikowana trawa przyniesiona specjalnie dla mojego czterołapego szkodnika. Chyba codziennie ją obgryza, aż dziw, że mimo wszystko się rozrasta:) Posadzona razem z moimi ukochanymi lobeliami i bluszczem. Wszystko znacznie lepiej rośnie od strony podwórka gdzie mój szkodnik nie może się dostać. Z prawej rozmaryn ciągle obrywany i wrzucany do garów. Z lewej eucomis bicolor.
Czyż nie król balkonu?
Drugie zdjęcie to moje nefrolepsisy letniskujące w gąszczu winobluszcza.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Basga... to kwiat eucomis bisckolor Chołubię tę cebule od paru lat. Wedle mnie naprawdę warto
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Oto starzec popielny-mroźny. Ceniony jako roślina rabatowa a zupełnie nie doceniany jako przepiękna roślina ubarwiająca skrzynki balkonowe. Kapitalne uzupełnienie kocanki.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Rezydenci salonu
Wedle mnie dracena. Ale to już Przemo się wypowie bo może juka Co mnie zdziwiło to fakt iż z pnia wyrasta młoda odnóżka. Cieszy mnie to bo pień mocno łysy jest.
Następne zdjęcia to piękny okaz draceny wonnej kupionej na allegro za... 4,25 8) Ileż się mój M namęczył by ją przytaszczyć do domu
Do skrzynki dosadziłam bluszcze. Ale kiepsko rosną Jest tam też fiołek... odziedziczony razem z draceną. Ten nawet zaczął młode listki wypuszczać
Wedle mnie dracena. Ale to już Przemo się wypowie bo może juka Co mnie zdziwiło to fakt iż z pnia wyrasta młoda odnóżka. Cieszy mnie to bo pień mocno łysy jest.
Następne zdjęcia to piękny okaz draceny wonnej kupionej na allegro za... 4,25 8) Ileż się mój M namęczył by ją przytaszczyć do domu
Do skrzynki dosadziłam bluszcze. Ale kiepsko rosną Jest tam też fiołek... odziedziczony razem z draceną. Ten nawet zaczął młode listki wypuszczać
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Oto obrazek jaki zaobserwowałam na podwórku.
Dokarmiamy trzy koty. Czarną kotkę i dwójkę jej łaciatych młodych. Chyba jest im za dobrze
Dokarmiamy trzy koty. Czarną kotkę i dwójkę jej łaciatych młodych. Chyba jest im za dobrze
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2