Zielone pociechy - Fawin

Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Zielone pociechy - Fawin

Post »

Wczoraj dostałem od siostry trzy, a właściwie cztery maleńkie sukulenty/kaktusy...
I pierwsze pytanie czym się różnią sukulenty od kaktusów? Czy sukulenty to ogólnie rośliny, które są bardziej odporne od innych na większy deficyt wody? Czy jak to jest? :roll:

Dla poglądowej wielkości to doniczka każdego ma 7 cm szerokości..
Prosiłbym o zidentyfikowanie gatunku.. Szukałem w kilku tematach, na "chybił trafił", ale wszystkie są niepodobne do mojego A siostra mówiła, że wybrała te najdziwniejsze :wink:

Prosiłbym również o podanie linka, bądź krótkiego opisu jak się nimi zajmować... Czytałem, że powinny przechodzić okres spoczynku, który wpływa na obfitość kwitnienia.. Mam jeden pokój w którym jest około 6*C, w którym zimują muchołówki, czy te moje roślinki też powinny zimować? Czy w tej temperaturze?
Oto one:
Przypuszczam, że egzemplarza "gratisowego" nie uda się na dzień dzisiejszy zidentyfikować :wink:
1. Obrazek 2. Obrazek 3. Obrazek
4.(egzemplarz gratis) Obrazek
Ziemia moim ciałem, woda moją krwią, powietrze oddechem, ogień siłą mą?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Kaktus to potoczna nazwa rośliny należącej do rodziny Cactaceae. Natomiast sukulent to roślina przystosowana do życia na terenach pustynnych i półpustynnych dzięki gromadzeniu w tkankach zapasu wody oraz zmodyfikowanemu procesowi fotosyntezy.
Praktycznie wszystkie kaktusy (99%) są sukulentami. Natomiast nie wszystkie sukulenty należą do rodziny Cactceae.
To tak jak z kotami i drapieżnikami. Każdy kot jest drapieżnikiem ale nie każdy drapieżnik jest kotem.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Dzięki wielkie za wyjaśnienie ;:180

Jeszcze tylko ktoś mógłby pomóc z identyfikacją i kilkoma radami/ pomocą co do hodowli..
Ziemia moim ciałem, woda moją krwią, powietrze oddechem, ogień siłą mą?
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Najdziwniejsze-najładniejsze. 3. to poszukuję w sklepach od miesięcy, ale jeszcze nie natrafiłem. Widzę, że ty miałeś szczęście. :wink:

Jak zimować to zdecydowanie w wyższej temperaturze niż muchołówka. Więcej ci nie powiem, bo wiem więcej o kaktusach.
Również mam muchołówkę i miałem z początku mały problem z jej zimowaniem. Temperatura na parapetach wynosiła ok.12o a muchołówka potrzebuje mniej. Trzymałem do niedawna na balkonie jak na dworze panowały plusowe temperatury. Teraz się ochłodziło i w jednym pokoju jest gdzieś to 6 stopni więc tam trzymam. :)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Delete pisze:Najdziwniejsze-najładniejsze. 3. to poszukuję w sklepach od miesięcy, ale jeszcze nie natrafiłem. Widzę, że ty miałeś szczęście. :wink:

Jak zimować to zdecydowanie w wyższej temperaturze niż muchołówka.
Siostrze się udało :wink: Podpowiem, że kupiła w Rumii w kaktusiarni...

Jak poprzednia osoba pisała, to 99% kaktusów to sukulenty, więc te 99% kaktusów będzie zimowało jak wszystkie sukulenty... Chyba :P

A w jakiej temperaturze ty zimujesz swoje kaktusy?
Ziemia moim ciałem, woda moją krwią, powietrze oddechem, ogień siłą mą?
Awatar użytkownika
Grzdyl
500p
500p
Posty: 694
Od: 8 gru 2008, o 00:12
Lokalizacja: Police

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

1. Echeveria setosa.
2. Crassula?
3. Pachyphytum.

Twoje rośliny nie są kaktusami i nie przechodzą tak wyraźnego okresu spoczynku jak kaktusy. Bezpieczną temperaturą dla nich jest 14-16 *C i ograniczenie podlewania do ok. 1 raz w miesiącu. W okresie wzrostu powinny stać w dobrze nasłonecznionym miejscu. Podlewanie obfite, lecz przed kolejnym podlaniem ziemia powinna dobrze przeschnąć. Odpowiednim podłożem dla nich jest mieszanka ziemi do kaktusów i drobnego żwirku (np. akwarystycznego) w stosunku 1:1.
Pozdrawiam,Władek.
Wykształcenie - coś, co mądremu mówi, jak mało wie, natomiast głupiemu, jak wiele potrafi. (J. Tuwim)
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Dzięki serdeczne za krótkie wyjaśnienie :)

2. to chyba nie crassula... Chyba na pewno nie..

Jeszcze pytanko..
na 1. i 2. widać, że brzegi są lekko wybarwione, czy to cecha nabywana przez przebywanie w dobrych warunkach np. w miejscu z dobrym nasłonecznieniem, czy po prostu niezależnie od miejsca, czy opieki zawsze będą czerwone?
Ziemia moim ciałem, woda moją krwią, powietrze oddechem, ogień siłą mą?
Awatar użytkownika
Grzdyl
500p
500p
Posty: 694
Od: 8 gru 2008, o 00:12
Lokalizacja: Police

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Ja aż taki pewien nie jestem, że to nie Crassula. :D Gruboszy jest ok. 200 gatunków i niektóre są bardzo podobne do Twojej rośliny. Jednak pewności, że to Crassula nie mam.
Natomiast wybarwienia, jak słusznie przypuszczasz, przy intensywnym świetle są wyraźniejsze, natomiast w cieniu roślina je traci.
Pozdrawiam,Władek.
Wykształcenie - coś, co mądremu mówi, jak mało wie, natomiast głupiemu, jak wiele potrafi. (J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Fawin pisze:
Delete pisze:Najdziwniejsze-najładniejsze. 3. to poszukuję w sklepach od miesięcy, ale jeszcze nie natrafiłem. Widzę, że ty miałeś szczęście. :wink:

Jak zimować to zdecydowanie w wyższej temperaturze niż muchołówka.
Siostrze się udało :wink: Podpowiem, że kupiła w Rumii w kaktusiarni...

Jak poprzednia osoba pisała, to 99% kaktusów to sukulenty, więc te 99% kaktusów będzie zimowało jak wszystkie sukulenty... Chyba :P

A w jakiej temperaturze ty zimujesz swoje kaktusy?

Łoooj jakbym tam był to musiałbym ciężarówkę wynająć :;230

Na parapetach gdzie zimują kaktusy jest jakoś między 12-15 stopni C. To zależy od temperatury na zewnątrz. :)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Witam po dosyć długiej absencji
Mam nadzieję że żaden moderator mnie nie zje za to, że odkopuję temat z przed niecałych pięciu lat :wink: no ale dotyczy tych samych roślinek, więc myślę że nie powinno być problemu :)

Po tych pięciu latach udało mi się zidentyfikować gatunki.. no i utrzymałem roślinki przy życiu, ale mam kilka pytań...

Eszeweria Ciliata; Troszkę zmarniała w czasie zimy (to chyba norma przez gorsze oświetlenie i krótszy dzień), ale bardziej zastanawia mnie co zrobić z tymi suchymi liśćmi poniżej zielonej rozety. Oberwać i niech stoi na łodydze, czy może oberwać i posadzić głębiej, żeby zieleń była przy podłożu?
Obrazek

Eszeweria Agavoides; nie widać, ale podobnie jak poprzedniczka troszkę się podniosła, nie jest to tak znaczne jak powyżej, ale to samo pytanie mnie nurtuje... zostawić, posadzić głębiej czy co?
Obrazek

Najbardziej zastanawiająca mnie roślinka Pachyphytum Oviferum; To normalne, że stoi na takim "badylu" i nie ma żadnych rozgałęzień? :wink: Od korzeni wypuściła braciszka.. Gdzieś czytałem, że się płożą i rozkrzaczają, w sumie krzaczeniem można nazwać to że wypuściła młodą roślinkę od korzeni, ale moja chyba nie wie o tym, że jeszcze się powinna płożyć :wink:
Obrazek

I takie ogólne pytanie
Jaką mieszankę do przesadzania? może być ziemia uniwersalna do roślin doniczkowych zmieszana ze żwirkiem, albo grubym piaskiem w stosunku 1:1,5?
Jaki odczyn mieszanki? bardziej kwaśny czy zasadowy?

Pozdrawiam :)
Ziemia moim ciałem, woda moją krwią, powietrze oddechem, ogień siłą mą?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Co do dwóch pierwszych, jeśli Ci zależy na tym, żeby nie było widać pieńka, możesz odciąć rozetę i spróbować ją ukorzenić. Głębiej lepiej nie, poza tym w końcu zabraknie doniczki ;) Co do pachyphytum, ze względu na nasze zimy, ciężko jest uzyskać bardziej zwarty pokrój, mam dwa i oba mają taki długi pieniek. Choć można spróbować i dać maximus światła i słońca w lecie, wtedy być może będzie nieco bardziej zwarte. Natomiast co do rozkrzaczania, to powinno wypuszczać nowe pędy od dołu.
Co do ziemi, to przecież jest w handlu dostępne gotowe mieszanki do kaktusów i sukulentów. Tylko przy ukorzenianiu trzeba dodać więcej piasku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Do każdej gotowej 'ziemi do kaktusów' należy dorzucić żwirku/piasku/innych składników, w celu rozluźnienia i zwiększenia przepuszczalności.

Warto przejrzeć ten wątek: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 30&t=29595
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielone pociechy- kilka pytań

Post »

Ja tam mam różnie posadzone, część w gotowej do kaktusów, część z dodatkiem jeszcze piasku. Żeby rozluźnić ziemię, można też dodać agroperlitu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”