Działka korzo_m cz. 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 3
Grażynko nieprawdopodobne, aby w górach nie posypało śniegiem, ale tak to bywa w Szczecinie mają go rzekomo za dużo :P Zmiana klimatu i wszystko się poprzestawiało.
U mnie dziś rano na termometrze cały czas -17st. Uwielbiam jak idę i tak fajnie skrzypi pod butami, pięknie ta zima wygląda, oby tak z miesiąc trzymała, ale już z mniejszym mrozikiem.
Ja zaczęłam jak co roku dokarmiać ptaki, co za żarłoki do mnie przylatują, codziennie zjadają torebkę po cukrze słonecznika, na drzewach wisi też słoninka. Moje kicie cały czas w gotowości na parapecie, super widoki i te za oknem i te domowe-parapetowe.
Magda ja sadzę różnie w zależności od wielkości siewek, jak większe to do dołka daję dwie sztuki, jak mniejsze to trzy. Sprawdziłam ,że najlepiej wyglądają posadzone wokół okręgu z wypełnionym środkiem ( nie wiem czy to ostanie jest czytelne, ja wiem jak to wygląda, tylko brak mi słów jak to wyrazić), każdy kolor sadzę osobno.
Tak to wygląda.
U mnie dziś rano na termometrze cały czas -17st. Uwielbiam jak idę i tak fajnie skrzypi pod butami, pięknie ta zima wygląda, oby tak z miesiąc trzymała, ale już z mniejszym mrozikiem.
Ja zaczęłam jak co roku dokarmiać ptaki, co za żarłoki do mnie przylatują, codziennie zjadają torebkę po cukrze słonecznika, na drzewach wisi też słoninka. Moje kicie cały czas w gotowości na parapecie, super widoki i te za oknem i te domowe-parapetowe.
Magda ja sadzę różnie w zależności od wielkości siewek, jak większe to do dołka daję dwie sztuki, jak mniejsze to trzy. Sprawdziłam ,że najlepiej wyglądają posadzone wokół okręgu z wypełnionym środkiem ( nie wiem czy to ostanie jest czytelne, ja wiem jak to wygląda, tylko brak mi słów jak to wyrazić), każdy kolor sadzę osobno.
Tak to wygląda.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9576
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Działka korzo_m cz. 3
Pięknymi daliami rozpoczęłaś 3 część :P .
Działeczka śliczniutka,a niebieskich kwiatuszków masz mnóstwo .Może to i dobry pomysł stworzenie rabatki z samymi niebieskimi kolorkami ,ja do swojej dodałam roślinki kwitnące na żółto .
U mnie dzisiaj z rana było -20.
Działeczka śliczniutka,a niebieskich kwiatuszków masz mnóstwo .Może to i dobry pomysł stworzenie rabatki z samymi niebieskimi kolorkami ,ja do swojej dodałam roślinki kwitnące na żółto .
U mnie dzisiaj z rana było -20.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 3
Jolu ja wczoraj dostałam ofertę od pana u którego już dwa lata kupuję dallie, można dostać oczopląsu jak się po nazwach ich wygląd sprawdza w internecie, wszystkie chciałoby się mieć. Zastanawiam się czy dokupić , bo ich już tak mam dużo. Szkoda ,że te szlachetnie ne tworzą dużych karp, takie jak się wsadza wiosną , to wykopuje się jesienią , nawet nie ma co dzielić.
No to u Ciebie dużo niższa temperatura. U mnie już pięknie świeci słoneczko, mróz trzyma, ale jest fajny zimowy klimacik.
Ja cały czas widzę niebieską rabatkę na tle żółtych kwiatów, mamy podbne gusta
No to u Ciebie dużo niższa temperatura. U mnie już pięknie świeci słoneczko, mróz trzyma, ale jest fajny zimowy klimacik.
Ja cały czas widzę niebieską rabatkę na tle żółtych kwiatów, mamy podbne gusta
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Działka korzo_m cz. 3
Witaj !!, te dwie dalie są sliczne- może pamiętasz jak mają na imię.OGródek wspaniały.Pozdrawiam anka93
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 3
anka przykro mi ,ale nie pamiętam, wiesz tabliczki z numerami gdzieś wsiąkły i w dodatku nie mogłam znależć listy z zapisanymi zakupami. Pamiętam ,że przy wyborze kierowałam się przede wszystkim kolorem kwiatów i ich wielkością. Zapraszam Ciebie do poprzedniego 2 wątku tam na stronach lipca i chyba końca sierpnia i początku września zobaczysz jakie mam. Oprócz chyba 5 szt wszystkie pochodzą od Pana L.
Dziękuję za pochwały zapraszam ponownie
Dziękuję za pochwały zapraszam ponownie
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 3
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Działka korzo_m cz. 3
Dorotko - nawet nie wiesz jaką przyjemność zrobiłaś mi tym zdjęciem rabaty żurawkowej :P
Wiosną mam zamiar ściąć wielką gruszę a pod nią.....
Zgadnij co będzie ?
Wiosną mam zamiar ściąć wielką gruszę a pod nią.....
Zgadnij co będzie ?
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Działka korzo_m cz. 3
Nie wiem czy jestem w temacie ale musiałam tu przyciągnąć te kotki z drugiej części...proszę o wybaczenie.
Rewelacyjne foty...jakie ujęcie...no szok
Szara kotka ma cudowne rzadko spotykane ubarwienie.
Ja ciągle brnę przez Twój ogród Dorotko..czytam " od deski do....deski brakuje mi jeszcze 40 stron, czyli jestem w połowie. To dzięki mojemu netowi z turbodoładowaniem, który otwiera mi obrazki w niespełna pół godziny
Ale mam czas ...nigdzie mi się nie śpieszy..swój pociąg do nieba już dawno przegapiłam...teraz mam czas....dobrnę, mimo mojego zajadle upartego netu
No to wracam..
Aha...długo podziwiałam hostowisko
..i te penstemony...bardzo ich poszukiwałam w tym roku, ale nie spotkałam ani sadzonek ani nasion. A Ty masz z nasion czy z sadzonek? Śliczne są !!
no to lecę na 40 stronę
P.S. Zakończyłam wycieczkę po Twoim ogrodzie...mnóstwo włożonej pracy, czasu...i efekt niesamowity. Tyle zmian w ciągu roku.
Gratulacje , jestem pełna podziwu;:180
Ty urządzasz skalniak...a ja noszę się z zamiarem likwidacji, bo to co było skalniakiem już go nie przypomina a wszystko w efekcie kilku popełnionych przeze mnie błędów i już od paru sezonów nie przypomina zupełnie skalniaka. straciłam do niego serce
Masz imponującą kolekcję mieczyków...niezbyt lubię te kwiaty-chyba z tego powodu, że ciągle mi się przewracają i są takie zwykłe, nieciekawe. Cudne kolory i kształty kwiatów. Czy one nie tracą ubarwień w następnych sezonach...słyszałam, że z czasem wszystkie zaczynają zakwitać jednakowo . Nie mam dużego doświadczenia z mieczykami..mam tylko kremowe i drobne czerwone
Świetne podsumowanie sezonu
Byle do wiosny
Rewelacyjne foty...jakie ujęcie...no szok
Szara kotka ma cudowne rzadko spotykane ubarwienie.
Ja ciągle brnę przez Twój ogród Dorotko..czytam " od deski do....deski brakuje mi jeszcze 40 stron, czyli jestem w połowie. To dzięki mojemu netowi z turbodoładowaniem, który otwiera mi obrazki w niespełna pół godziny
Ale mam czas ...nigdzie mi się nie śpieszy..swój pociąg do nieba już dawno przegapiłam...teraz mam czas....dobrnę, mimo mojego zajadle upartego netu
No to wracam..
Aha...długo podziwiałam hostowisko
..i te penstemony...bardzo ich poszukiwałam w tym roku, ale nie spotkałam ani sadzonek ani nasion. A Ty masz z nasion czy z sadzonek? Śliczne są !!
no to lecę na 40 stronę
P.S. Zakończyłam wycieczkę po Twoim ogrodzie...mnóstwo włożonej pracy, czasu...i efekt niesamowity. Tyle zmian w ciągu roku.
Gratulacje , jestem pełna podziwu;:180
Ty urządzasz skalniak...a ja noszę się z zamiarem likwidacji, bo to co było skalniakiem już go nie przypomina a wszystko w efekcie kilku popełnionych przeze mnie błędów i już od paru sezonów nie przypomina zupełnie skalniaka. straciłam do niego serce
Masz imponującą kolekcję mieczyków...niezbyt lubię te kwiaty-chyba z tego powodu, że ciągle mi się przewracają i są takie zwykłe, nieciekawe. Cudne kolory i kształty kwiatów. Czy one nie tracą ubarwień w następnych sezonach...słyszałam, że z czasem wszystkie zaczynają zakwitać jednakowo . Nie mam dużego doświadczenia z mieczykami..mam tylko kremowe i drobne czerwone
Świetne podsumowanie sezonu
Byle do wiosny
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 3
Mariolu cieszę sie ,że pokazując tą moją skromną rabatkę żurawkową mogłam Ciebie zainspirować do działania. Ona jeszcze wymaga korekty, przyjdzie obrzeże (nie wiem czy w przyszłym roku się uda) i chyba trochę powiększę . W poczekalni czeka już jedna żurawka, którą muszę na wiosnę przesadzić. We wrześniu widziałam taką cudną żurawkę w ogrodniczym, bordową z pokręconymi liśćmi, chodziłam koło niej, ale ta cena 12zł, trochę odstraszyła. Ja miałam przelicznik 12zł to już mam worek cementu cały czas remont pochania większą ilość gotówki. Jak podjęłam decyzję ,że ją kupię to okazało się ,że już ktoś zdecydował się na nią. Myślę ,że wiosną ją dorwę , pani sprzedająca powiedziała ,że będą różne.
judyta jak miło, że przebrnęłaś przez moją drugą część, gratuluję wytrwałości
Moje kicie są bardzo kochane, każda ma swój charaterek. Często tak śpią obejmując się :P
Penstemony to zakup 2 lata temu, miałam 3 kolory, ale zimę przeżył tylko jeden czerwony, zobaczę czy tego sezonu się utrzyma, odpowiednio zabezpieczyłam go gałązkami sosny. Próbowałam wysiewać, ale chyba jakieś trefne nasiona miałam nic nie wykiełkowało. Mam jeszcze jedną paczkę nasion, ponowię próbę wysiewu penstemonów wiosną.
Skalniak miał powstać już wcześniej, ale jak to bywa przy remoncie domu, ogrodzenia wszystko musi nabrać mocy. Przybywało nam dużo gruzu i musieliśmy go szybko wykorzystać, tymbardziej ,że zasypano nim drogę wjazdową. Skalniak usypywaliśmy w miejscu gdzie wcześniej rosły ogórki :P, tak przez kilka dni chodziłam i jego powierzchnię zwiększałam, trzeba było tą zbyt nienatualnie usypaną górkę wyrównać. Jeszcze czeka koło 15 kamieni do ułożenia, no i wiosną tylko sadzić, sadzić sadzić...
Teraz przez ten sezon miałam możliwość poświęcania rabatkom całego dnia, jak wychodziłam rano, robiłam przerwę obiadową, a po niej do wieczora ciąg dalszy. Po Nowym Roku już takiej możliwości nie będę miała, tylko pozostanie mi czas do południa. Będę musiała lepiej się zorganizować i bardziej sprzężać, myślę że wszystko uda mi się ogarnąć.
Moje mieczyki też się przewracają, piasek na którym rosną niejednokrotnie nie utrzymuje cebulki pod wpływem ciężaru kwiatów. W przyszłym sezonie planuję je posadzić na jednej rabatce, postaram się posadzić jeszcze głębiej, zobaczę czy to pomoże. Nie planuję już dokupywać innych kolorów, już tyle wystarczy.
Słyszałam ,że po jakimś czasie mieczyki się zapylają i kwiaty mogą być w większości różowe, nie wiem jak to odnosi się do mieczyków szlachetniejszych, pewno za kilka lat na to znajdę odpowiedż
Ja też już myślę o wiośnie a tu w nocy dosypało tyle śniegu, mróz trzyma nadal jest -14st. Od rana szuflowałam , za chwilę trzeba będzie iść poprawiać. Słoneczko świeci, śnieg taki czysty, aż lśni.
Judytko zapraszam częściej
judyta jak miło, że przebrnęłaś przez moją drugą część, gratuluję wytrwałości
Moje kicie są bardzo kochane, każda ma swój charaterek. Często tak śpią obejmując się :P
Penstemony to zakup 2 lata temu, miałam 3 kolory, ale zimę przeżył tylko jeden czerwony, zobaczę czy tego sezonu się utrzyma, odpowiednio zabezpieczyłam go gałązkami sosny. Próbowałam wysiewać, ale chyba jakieś trefne nasiona miałam nic nie wykiełkowało. Mam jeszcze jedną paczkę nasion, ponowię próbę wysiewu penstemonów wiosną.
Skalniak miał powstać już wcześniej, ale jak to bywa przy remoncie domu, ogrodzenia wszystko musi nabrać mocy. Przybywało nam dużo gruzu i musieliśmy go szybko wykorzystać, tymbardziej ,że zasypano nim drogę wjazdową. Skalniak usypywaliśmy w miejscu gdzie wcześniej rosły ogórki :P, tak przez kilka dni chodziłam i jego powierzchnię zwiększałam, trzeba było tą zbyt nienatualnie usypaną górkę wyrównać. Jeszcze czeka koło 15 kamieni do ułożenia, no i wiosną tylko sadzić, sadzić sadzić...
Teraz przez ten sezon miałam możliwość poświęcania rabatkom całego dnia, jak wychodziłam rano, robiłam przerwę obiadową, a po niej do wieczora ciąg dalszy. Po Nowym Roku już takiej możliwości nie będę miała, tylko pozostanie mi czas do południa. Będę musiała lepiej się zorganizować i bardziej sprzężać, myślę że wszystko uda mi się ogarnąć.
Moje mieczyki też się przewracają, piasek na którym rosną niejednokrotnie nie utrzymuje cebulki pod wpływem ciężaru kwiatów. W przyszłym sezonie planuję je posadzić na jednej rabatce, postaram się posadzić jeszcze głębiej, zobaczę czy to pomoże. Nie planuję już dokupywać innych kolorów, już tyle wystarczy.
Słyszałam ,że po jakimś czasie mieczyki się zapylają i kwiaty mogą być w większości różowe, nie wiem jak to odnosi się do mieczyków szlachetniejszych, pewno za kilka lat na to znajdę odpowiedż
Ja też już myślę o wiośnie a tu w nocy dosypało tyle śniegu, mróz trzyma nadal jest -14st. Od rana szuflowałam , za chwilę trzeba będzie iść poprawiać. Słoneczko świeci, śnieg taki czysty, aż lśni.
Judytko zapraszam częściej
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 3
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Działka korzo_m cz. 3
Dorotko róże cudne - dziękuję
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 3
Halinko a mnie wydawało się, że są takie byle jakie, róże w moim ogrodzie tego roku to totalna porażka. Ile krzaków musiałam wykopać i spalić, żal