Ogród - mój azyl - JolantaG cz.4

[JolantaG]

Może nie leniwa,a raczej powinnam napisać ,że niecierpliwa .
Sieję tylko warzywka i kwiaty jednoroczne ,z bylinami jakoś mi się nie chce .

[EdytaB]

ja aksamitki - i też poluje na sadzonki
Nie lubię zawalonych parapetów w domu, już to przeżyłam z marnym skutkiem
Chyba babopielka ma białą może Ci użyczy małą kępkę

[Babopielka]

Bardzo chętnie się podzielę Pysznogłówkami
Białej mam sporo .Biskupie ciemne i jasne też uda się podzielić .Gorzej z różową i wrzosową bo one coś kiepsko rosną
Miedzianem robię oprysk już wczesną wiosną (tak profilaktycznie)póżniej powtarzam w miarę potrzeby i zauważyłam ,że jest dosyć skuteczny w walce z mączniakiem i innymi paskudnymi chorobami grzybowymi

[renatka]

bardzo ci Jolu dziekuje ze odwiedzilas moja dzialeczke ciesze sie ze ci sie podobalo ty to dopiero masz piekny ogród i piekne kwiaty pozrawiam cie w twim ogrodzie

[x-d-a]

Joluś, to ja w takim razie też jestem leniwa (niecierpliwa?), bo nie lubię bawić się z nasionkami...
No, może wyjątkiem są jednoroczne, ale tylko i wyłącznie "duże" nasionka - rączniki, pnącza.
Na drobnicę nie mam czasu i cierpliwości, chociaż czasem żałuję w momencie wydawania fortuny na te wszystkie skrzynkowe kwiatki. Troszkę sadzonkuję póżnym latem, ale też za mało...
Pozdrawiam w ten szaro-bury dzionek

[JolantaG]

EDYTKO ,ja też mówię stanowcze nie zawalonym parapetom .Żadnego siania ,w przyszłym sezonie . .Chyba uśmiechnę się do BOŻENKI o tą białą pysznogłówkę .
BOŻENKO czy taki uśmiech wystarczy . O miedzianie zapamiętam i na pewno będę stosowała .Nigdy wcześniej go nie miałam i nie robiłam takich oprysków .
RENATKO ,dziękuje .
DALU ,ja wysiewałam astry ,cynie, aksamitki ,nagietki itp ,ale w przyszłym sezonie zmniejszę ich ilość .Wysiewałam je wprost do gruntu ,a teraz są tam już nowe rabatki ,więc dla nich nie będzie już tyle miejsca .

[MagdaMisia]

Joluś może zrób sobie mały rozsadniczek - astry, aksamitki, cynie i nagietki doskonale znoszą przesadzanie (wzmacnia to system korzeniowy tych roślinek) więc możesz posiać wspólnie a potem popikować we właściwe miejsca między byliny... ja tam ostatnio dobijam listwy do parapetów, żeby mi doniczki nie spadały... aż się boję co to będzie na wiosnę jak przyjdzie mi siać pomidory

[JolantaG]

WITAM .
MADZIU ,dziękuje za radę ,ale ja tak robiłam do tej pory .Wysiewałam na rozsadniku,później pikowałam troszkę tu ,troszkę tam .Teraz zajęłam to miejsce na nową rabatkę ,ale na pewno gdzieś znajdę troszkę miejsca na malutką rozsadę .

Wpadłam tylko na chwilkę ,aby się przywitać i Was poczęstować pierniczkami .Przed chwilką skończyłam pieczenie .
Proszę się częstować .Świeżutkie mięciutkie i pachnące .

Tak wyglądały przed pieczeniem .



A tak po .

[Babopielka]

Jolka -przypomnij się wiosną, bo ja już podwójna babcia jestem i pamięć już nie ta co dawniej
Pierniczki smakowicie wyglądają Szkoda ,że nie można ich powąchać

[Monia68]

Jolu, bardzo smakowicie wyglądają te pierniczki Chyba do świąt nie doczekają
Miłego weekendu!!

[JolantaG]

BOŻENKO ,przypomnę się wiosną . :P
MONIKO ,pierniczki są na dzisiaj i jutro .W święta jest tyle innych smakołyków ,że pierniczków i tak by nikt nie jadł .Najsmaczniejsze są właśnie świeże ,zaraz po upieczeniu, takie mięciutkie .Zawsze piekłam tydzień przed świętami ,że starczało do świąt .Teraz się troskę pospieszyłam ,bo już wszyscy mieli na nie ochotę . :P

[Tamaryszek]

Witaj ,Jolu !
Po raz pierwszy ( ale na pewno nie ostatni !) trafiłam do Twojego ogrodu. A właściwie należałoby rzec - posiadłości .Masz niezwykłe bogactwo roślin, wiele bardzo ciekawych. A kolekcja żurawek - imponująca ! Do tego warzywnik i pasieka i niesamowity staw i las - Jolu, czy czegoś Ci jeszcze brakuje do pełni szczęścia ?? Nawet miejsca masz pod dostatkiem...
Widzę,że stosujesz kalendarz biodynamiczny. Jakie są Twoje doświadczenia ? Ja próbuję od niedawna, jestem ciekawa efektów.
A pierniczki...chętnie bym sie skusiła !

[minik]

Witaj Jolu masz bardzo ładny ogród cieszę się że trafiłem na to forum i do twojego ogrodu masz naprawdę piękne kwiaty i żurawki .pozdrawiam

[JolantaG]

Witaj ,Jolu !
Po raz pierwszy ( ale na pewno nie ostatni !) trafiłam do Twojego ogrodu. A właściwie należałoby rzec - posiadłości .Masz niezwykłe bogactwo roślin, wiele bardzo ciekawych. A kolekcja żurawek - imponująca ! Do tego warzywnik i pasieka i niesamowity staw i las - Jolu, czy czegoś Ci jeszcze brakuje do pełni szczęścia ?? Nawet miejsca masz pod dostatkiem...
Widzę,że stosujesz kalendarz biodynamiczny. Jakie są Twoje doświadczenia ? Ja próbuję od niedawna, jestem ciekawa efektów.
A pierniczki...chętnie bym sie skusiła !

Dziękuje za pochwały . Kalendarz biodynamiczny stosuję troszkę z przymrużeniem oka .Stosuję się tylko do zakazów .Wtedy kiedy pokazuje,że nie można nic robić w ogrodzie ,to nie robię .W pozostałe dni też się staram robić to co można,ale nie zawsze mi się to udaje .
Obejrzałam właśnie w necie dzisiejszy odcinek programu ROK W OGRODZIE .Nie oglądałam rano ,bo zmienili czas emisji .Zawsze był o 7.30 ,a dzisiaj dali o 7.Nie wiedziałam o zmianie i przegapiłam .
Oto link ,gdzie można obejrzeć dzisiejszy odcinek .Było o clematisach i miniaturowych iglaczkach . :P
http://www.tvp.pl/styl-zycia/dom-i-ogro ... w-ogrodzie

Dominiku ,dziękuje za wizytę i zapraszam ponownie .

[maryla73ab]

Ale zazdroszczę Ci tego piernikowego zapachu w domu,uwielbiam ten zapach...