Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

[Mylenne]

Szklane doniczki sa przezroczyste, poleciły mi je kwiaciarki, które same maja je w domach i polecaja taki sposob bo same go praktykuja i rosliny sprawuja sie dobrze, moje równiez nie narzekaja a wrecz przeciwnie, jedna z nich Dzięki temu mogła odżyc i wypusciła jednego jedynego kwiata z pączka ( reszta pączków stopniowo opadało, po wsadzeniu w te doniczke ostatni pączek jako jedyny rozkwitł) wiec najwyrazniej roslinkom jest na reke.Dodam że wczesniej nie miały zaparowanej doniczki, podlewałam je własnie jak opisujecie czyli do podstawki i były w o wiele gorszej kondycji, teraz są żywsze, doniczka jest stale zaparowana i kwiaty trzymaja sie juz dlugo.

[Storczykowa]

To, co mówią kwiaciarki, nie zawsze jest dobre, bo niektóre nie potrafią się zajmować storczykami.

[Mylenne]

Zdaje sobie z tego sprawe ale jezeli moim kwiatkom to odpowiada to chyba to dobry sposob ?

[paulaa]

Ale te przeźroczyste doniczki z tłuczonego szkła [o to chodzi?] są bardzo dobre. Korzenie mają dostęp światła, a wyglądają bardzo ładnie. Wypróbowane przez moją ciocię.

Mylenne ile moczyłaś swojego phalka??

[Mylenne]

Dokładnie o te doniczki mi chodzi, wreszcie jest ktos , kto wie o co mi chodzi U mnie również świetnie sie sprawują własnie nie tylko ze wzgledu na same kwiaty ale jak dodałaś równiez z walorów estetycznych

O co dokładnie chodzi Ci z tym moczeniem?

[paulaa]

Chodziło mi o podlewanie, pisałaś że oprócz tego, że na dnie doniczki stoi woda do parowania, podlałaś swojego Phalaenopsisa, więc pytam jak go podlewałaś.

[Baryczka]

O osłonkach już kilka polemik się na forum odbyło
Ja je polecam, bo przede wszystkim storczyki w nich wyglądają estetyczniej. Sama mam wiele storczyków w osłonkach, i szklanych, i plastikowych, i ceramicznych, wysokich i niskich. Nie zauważyłam, by storczyki marniały po postawieniu w osłonkę. Nawet to pomaga, bo często na dno wrzucam keramzyt i leję na dno trochę wody. Wilgotność się dzięki temu się podnosi, co ważne jest zwłaszcza zimą.

Nie moczę storczyków w osłonkach, tylko je do tego wyjmuję i moczę w innym naczyniu.

Ważne, by storczyk nie stał w wodzie, bo podgnije!

[Wanda]

Dokładnie o te doniczki mi chodzi, wreszcie jest ktos , kto wie o co mi chodzi U mnie również świetnie sie sprawują własnie nie tylko ze wzgledu na same kwiaty ale jak dodałaś równiez z walorów estetycznych

O co dokładnie chodzi Ci z tym moczeniem?

Skoro pąki opadły, to jednak takie traktowanie im nie służy. A z moczeniem chodzi o to, że storczyków się nie podlewa, a namacza, aby roślina poprzez korzenie napiła się wody przez ok. 30 minut. Po czym odstawia do odcieknięcia. Następne moczenie dopiero wówczas, gdy doniczka leciutka, a korzenie srebrzyste.

[Storczykowa]

Dokładnie o te doniczki mi chodzi, wreszcie jest ktos , kto wie o co mi chodzi U mnie również świetnie sie sprawują własnie nie tylko ze wzgledu na same kwiaty ale jak dodałaś równiez z walorów estetycznych

O co dokładnie chodzi Ci z tym moczeniem?

Skoro pąki opadły, to jednak takie traktowanie im nie służy. A z moczeniem chodzi o to, że storczyków się nie podlewa, a namacza, aby roślina poprzez korzenie napiła się wody przez ok. 30 minut. Po czym odstawia do odcieknięcia. Następne moczenie dopiero wówczas, gdy doniczka leciutka, a korzenie srebrzyste.

Storczyki się podlewa, tak jest zdecydowanie najlepiej.

[paulaa]

Storczykowa a próbowałaś moczyć???

U mnie moczenie sprawdza się w 100%.

[Storczykowa]

Tylko Vandy, bo Vand się nie da podlewać. Jak się ma ponad 60 Phalaenopsis, kąpanie nie jest łatwe, a poza tym to straszne marnotrawstwo wody, która normalnie mi starcza na kilka tygodni. Gdybym tak chciała wszystkie wykąpać musiałabym poświęcić cały dzień i woda byłaby tak spaprana, że do niczego by się nie nadawała, a ja uważam, że trzeba być oszczędnym. Nigdy się nie przekonam do kąpania. Jak mój T. usłyszał, że tyle osób kąpie Phalaenopsisy, to się strasznie zdziwił, ale uważa, że to jest niedobre.

[Wanda]

Dusi do innego sposobu hodowania storczyków przekonać się nie da. Ona wie lepiej.
Ja 70 sztuk nie mam, tylko mniej więcej 50-60, w tym zawsze kilka oddanych na odratowanie, ale jakoś sobie z namaczaniem radzę bez problemów. I chyba storczykom moje sposoby uprawy się podobają, bo w tej chwili ok. 1/3 szykuje się do kwitnienia.

[justus27]

Każdy ma swój najlepszy sposób na podlewanie storczyków.
Dusia- faktycznie u Ciebie się świetnie sprawdza podlewanie z konewki. U Innych, równiez u mnie<nawet cymbidium namaczam>, nawadnianie przez namaczanie.
A zużytą wodę, nie Uwierzysz, przecedzam przez sitko i...wlewam do podstawek z keramzytem i...zamienia się w parę. Wykorzystana dwa razy ;)

[paulaa]

justus27 Ja też wlewam do podstawek.

To zależy od podejścia, ale ja wolę namaczanie bo wsadzę doniczkę do wody na 30 minut i mam spokój, a przy podlewaniu musiałam przelewać kilka razy by storek się napił, z nadmiaru woda się wylewała, później trzeba wylewać z podstawek...
Oczywiście nikt nie miał tutaj na celu narzucać komuś własnych sposobów. :P

[Baryczka]

Ja część zamaczam, a część podlewam do podstawka i roślina sobie powoli wypija wodę. Zależy ile mam na to czasu.
Często ustawiam kilkanaście storczyków od razu w wannie, nalewam wody i moczę kilka godzin.