Madzik - moje storczyki cz. 2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1346
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Dzięki Asiu :D
Ale tak naprawdę to roślina wykazała ogromną wolę walki (nadchodząca wiosna też chyba miała w tym swój udział), ja tylko trochę pomogłam co i rusz zmieniając warunki....
Ta historia nauczyła mnie jeszcze tego, że teraz ZAWSZE po kupnie nowej rośliny zaglądam do środka doniczki (jakby nie wiem jak piękna ta roślina była...) tak szybko jak się tylko da...
A za Phal. bastianii mocno trzymam kciuki i wierzę, że w przyszłym roku zaprezentujesz nam jej kwiaty :P
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Madziu gratuluje uratowania Brassavoli ;:138 Wiem jak to jest, gdy ratujesz i nie wiesz czy się uda :?: A potem taki piękny widok - jej kwiaty. ;:3
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Oj Madziuniu, te Twoje rączki jednak czynią cuda, bardzo się cieszę,że udało Ci się uratować Brassavolę, Phal. amboinensis pokazał swój urok, mi chyba bardziej podoba się wersja Lucynki, ciekawa jestem jaki mój będzie i kiedy zakwitnie.

Pozdrawiam :P
Lana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1238
Od: 29 lis 2007, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Madziu, Renatko, one obydwa są piękne ;:167 . Nie ma znaczenie, czy jeden jest jaśniejszy, a drugi ciemniejszy. Zawsze jest jeszcze nadzieja, że ponowne kwitnienie może być ciut inne :wink: . Mam na myśli jasniejsze lub ciemniejsze zabarwienie. O ile pamiętam, takie przypadki miały już miejsce. Zresztą bez znaczenia :roll: . Madziu, to cukiereczek :D , na dodatek jest pretekst, aby zakupić jeszcze jeden egzemplaż ;:224 .
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Dla mnie też obydwa są ciekawe.
Ten Lucynki - ma bardziej wyraziste kolory, natomiast Madzi - ma kolorki w dwóch odcieniach.
Ja byłam u siebie niezadowolona z mojego kwiatka-pelorica u Phal. bellina. Ale już go zaakceptowałam
i wcale nie zamierzam kupować kolejnego, żeby mieć kwiatek 'normalny' :)
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1346
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Aniu - jestem bardzo szczęśliwa z powodu Brassavoli, bo myślałam, że nie dane mi będzie ujrzeć jej kwiatów :D
Renatko - mnie też bardziej podoba się "Ambo" Lucynki, ale moja wersja też nie najgorsza, chociaż kiedyś niespecjalnie mi się podobał (jak widziałam na zdjęciach) :oops:
Lucynko - mi się widzi, że mamy po prostu dwie wersje kolorystyczne i przy następnych kwitnieniach będzie podobny scenariusz: Twój żółty, mój biały.... Jakby Twój kiedyś puścił keiki to pamiętaj o mnie :wink:
Asiu - zgadza się - obydwa śliczne :lol: Do tego piękny zapach...
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Awatar użytkownika
gogi
200p
200p
Posty: 491
Od: 27 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Magdo przejrzałam obydwa Twoje wątki storczykowe i jestem oczarowana - niesamowite te Twoje rośliny a przy tym tak fantastyczne zatrzymane w kadrze ;:63 . Też zwykle kupuję przecenione. Kolekcja bardzo różnorodna i sporo botaników.
Obejrzałam wnikliwie wszystkie fotki (tekst zostawiam sobie na później ;)), powiedź proszę jakim są robione aparatem? Oczywiście najlepszy aparat nie wystarczy, więc ukłony dla stojącego za nim ;:180 . Jestem jeszcze ciekawa, czy zdjęcia są robione "z ręki" czy ze statywu?
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1346
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Gosiu - miło mi Cię gościć u siebie :D Cieszę się, że podobają się i roślinki, i zdjęcia.
Słów parę o zdjęciach - robione były dwoma aparatami - pierwszy to Panasonic Lumix DMC-FZ30, drugi - Sony Alfa 350 z obiektywem kitowym. Część zdjęć była robiona ze statywem, część "z ręki". Do zdjęć makro używany był dodatkowo makrokonwerter Raynox DCR-250.
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Awatar użytkownika
gogi
200p
200p
Posty: 491
Od: 27 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Dzięki za odpowiedź :D Zdjęcia robią niesamowite wrażenie, widać że robiono je z wielką pasją. Aparaty z nieco wyższej półki niż mój (ja mam PanasonicFZ8), ale ktoś już mi wspominał o tym makrokonwerterze Raynox DCR-250 i widziałam zdjęcia robione takim aparatem jak mój i przy użyciu tej właśnie "nasadki" i przyznam, że efekt zaskakujaco dobry. Chyba przemyślę zakup.

Czekam niecierpliwie na kolejne zdjęcia Twoich bajkowych storczyków.
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1346
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Trias, który miał być picta, a najprawdopodobniej to oblonga:

Obrazek

Obrazek Obrazek


Phalaenopsis equestris ilocos alba:

Obrazek


I na koniec bezlistne, pięknie pachnące maleństwo - Chiloschista lunifera:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Ale trafiłam Madziu - weszłam sobie wieczorkiem na Forum, a tu TAKIE nowości :)
Same rarytaski :!: Gdzie je uprawiasz ? Oczywiście pytam o każdy z osobna.
Chiloschista lunifera - wspaniały zielony "pajączek" :D Szkoda, że wraz z obrazem nie można przekazać zapachu.
Bardzo ciekawe kwitnienia i w przypadku ostatniego świetny pokaz rozwoju i rozkwitania pąków ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1346
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

Joasiu - jedynie Phal. equestris jest uprawiana na parapecie, a w zasadzie w wiszącej nad nim doniczce :wink:
Pozostałe dwie roślinki mieszkają w orchidarium. I jedynie kwitnienie tej pierwszej to moja zasługa...bo Triasowy pęd wprawdzie wyrósł u mnie, ale zostało to zainicjowane znacznie wcześniej.... Natomiast Chiloschista przyszła z dwoma pędami, ale po wnikliwych oględzinach doszłam do wniosku, że są PO kwitnieniu. Całe szczęście, że ich nie obcięłam :!: :roll: Wielkie było moje zdziwienie, gdy po jakimś czasie na jednym z pędów zobaczyłam malutkie kuleczki pączków...dalszy ciąg historii pokazałam :D
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Madzik - moje storczyki cz. 2

Post »

madzik pisze: Natomiast Chiloschista przyszła z dwoma pędami, ale po wnikliwych oględzinach doszłam do wniosku, że są PO kwitnieniu. Całe szczęście, że ich nie obcięłam :!: :roll: Wielkie było moje zdziwienie, gdy po jakimś czasie na jednym z pędów zobaczyłam malutkie kuleczki pączków...dalszy ciąg historii pokazałam :D
Ale byłoby szkoda, gdybyś skasowała te pędy. Storczyk pewnie by się 'obraził' i na kolejne kwitnienie dłuuugo
byś poczekała... Ja miałam taki przypadek u siebie, że niechcąco złamałam młody pęd i na następny czekałam ponad
półtora roku :roll:
Widać, że warunki w orchidarium im sprzyjają i niezależnie czy kwitnienie jest Twoją zasługą, czy też nie
musiałaś się nimi dobrze opiekować skoro chciały zakwitnąć :)
Chciałabym Ci pokazać moją Phal. schilleriana, którą dobrze znasz. Niestety mam nowy program do obróbki zdjęć
i potrzebuję czasu, żeby sie go nauczyć. Mam nadz., że to nie potrwa zbyt długo :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”