Hmmm... Domisi wchodzą, a Jadzi nie

... to ja zmienię na miniaturki... u mnie też ich nie widać
Jadziu... wczoraj dodawałam przez garnek, dziś testowałam fotosika po zmianach
Ok... przyznam się od razu... właśnie wróciłam z Tesco z białą budleją
Róż mnóstwo, ale się nie skusiłam, bo po pierwsze primo

: gdzie bym je wsadziła... a po drugie primo: rozbestwiło mnie forum i na bezimienne patrzę spode łba
Znalazłoby się jeszcze po trzecie primo

porównując je z flashowymi krzaczkami... odpadają w przedbiegach...
Przede mną pracowity weekend... jutro zaczynamy przeprowadzkę do nowego biura piętro wyżej... niby panowie przeniosą meble, ale potem to układanie wszystkich papierów, podłączanie kompów itd. itp.
Będziemy walczyć... dzieci na sobotę do dziadków... a my do roboty..
Ogródek poczeka na lepszą pogodę... i trochę bardziej suchą...