Moje zielone cztery kąty cz.2
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Gosiaczku!!! Spróbuj, jak możesz: ugotować mleko a w nim czosnek, jak trochę się ostudzi dodaj miód i pij po malutku wieczorem i pod kołderkę. Mi to pomaga, może i Tobie pomoże.
ps. ale teraz głupio jest na Forum, już mi się ode chciewa je otwierać. Emotikonów nie moge posłać, zdjęcia nie mogę wkleić. A do d.... z tym wszystkim. ;:2
O nawet coś wlazło. Ciekawe co ze zdjęciami?
Umiesz już je dodawać?
ps. ale teraz głupio jest na Forum, już mi się ode chciewa je otwierać. Emotikonów nie moge posłać, zdjęcia nie mogę wkleić. A do d.... z tym wszystkim. ;:2
O nawet coś wlazło. Ciekawe co ze zdjęciami?
Umiesz już je dodawać?
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Gosiaczku Kochany!!! Dużo pracy z grabiami Cie czeka. A do tego jestes choreńka. Oj biedna Gosia, biedna.
Blondynka idzie do fryzjera
Fryzjer mówi do blondynki
-Niech pani ściągnie te słuchawki z uszu
A blondynka mówi
-One mi są potrzebne do życia
A fryzjer obciął słuchawkę
Blondynka pada na ziemię
Fryzjer wkłada słuchawkę do ucha
A w słuchawce słychać było WDECH WYDECH WDECH WYDECH

Blondynka idzie do fryzjera
Fryzjer mówi do blondynki
-Niech pani ściągnie te słuchawki z uszu
A blondynka mówi
-One mi są potrzebne do życia
A fryzjer obciął słuchawkę
Blondynka pada na ziemię
Fryzjer wkłada słuchawkę do ucha
A w słuchawce słychać było WDECH WYDECH WDECH WYDECH



Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Oj Gosiu, z chęcią bym Ci pomógł grabić tylko mam za daleko :P
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Wiaj Gosiaczku - popieram radę Stasi mleko z czosnkiem i miodzikiem i pod kołderkę
Co do nowej szaty forum - też nie jestem zachwycona - nie lubię zmian, ale w końcu się przyzwyczaimy.

Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Dawidku, ale do mnie masz bliżej, tylko że ja na razie nie mam co grabić. Wiatr liście rozwiewa tam i z powrotem. Szkoda naszej pracy.
Pa, Dawidku, zadanie zrobione? Miłych snów. ;:2
Pa, Dawidku, zadanie zrobione? Miłych snów. ;:2
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Głos po chorobie jest najfajniejszy
Można udawać Louisa Armstronga, albo Janis Joplin...
Albo w ostatecznosci wydawać dźwięki jak po tracheotomi - zapraszaj przedstawicieli, będzie zabawa...

Albo w ostatecznosci wydawać dźwięki jak po tracheotomi - zapraszaj przedstawicieli, będzie zabawa...

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Agniś, bo to są kozaki ogrodowe!
Modelka niczego sobie, ślicznotka ;:2, podobna do cioci stasi ze wsi szczedrzyk
Modelka niczego sobie, ślicznotka ;:2, podobna do cioci stasi ze wsi szczedrzyk

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Dzięki Agnieś... i tak sobie myślę, że jak je jutro założę pod spodnie, to nie będzie obciachu
a i nogi suche... bo w wielu miejscach nie da się przejść suchą stopą... a potem się choruje... nie, ja akurat zachorowałam "przedtem"

A tak w ogóle, to witaj u mnie
Krzysiu... może jutro będzie Janis... wczoraj za to była Marlena Dietrich
Dziś powoli wracam do świata dźwięków wydawanych paszczą, lecz czasem organ mnie zawodzi... i brzmi to żałośnie
Stasiu... a ja myślałam, że Ty jesteś... hmmmm... blondynką




A tak w ogóle, to witaj u mnie

Krzysiu... może jutro będzie Janis... wczoraj za to była Marlena Dietrich

Dziś powoli wracam do świata dźwięków wydawanych paszczą, lecz czasem organ mnie zawodzi... i brzmi to żałośnie

Stasiu... a ja myślałam, że Ty jesteś... hmmmm... blondynką


- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Ładne buty pani ma
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, a te liście na razie sobie odpuść - poczekaj, ponoć w przyszły tygodniu ma być znowu cieplej

Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Gosiaczku, ja jestem blondynka z musu: mój M lubi...głupie blondynki, a ja udaję, że taka jestem. A niech się chłop cieszy. Tyle radochy ma z życia.
List blondynki:
Pisze do ciebie tych parę linijek,żebyś wiedział,że do ciebie pisze.Jak ten list dostaniesz,to znaczy,że do ciebie doszedł.Jak go nie dostaniesz,to daj mi znać,to go wyśle jeszcze raz.Pisze do ciebie wolno,bo wiem,że nie potrafisz szybko czytać.
Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie,że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu,więc przeprowadziliśmy się trochę dalej.Mieszkamy teraz w fajnej chałupce,jest tu pralka,choć nie jestem pewna,czy się nie zepsuła.Wczoraj wrzuciłam do niej pranie,pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło.Pogoda nie jest najgorsza,w zeszłym tygodniu padało tylko 2 razy, za pierwszym razem 3 dni,a za drugim 4.Co do kurtki,którą chciałeś wujek Piotr powiedział,że jak ci ją poślę z guzikami,to będzie dużo kosztować,bo guziki są ciężkie.Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Twoja siostra Julka,która wyszła za mąż,w końcu urodziła, nie znamy jeszcze płci,więc ci nie powiem czy jesteś ciociom czy wujkiem.
Gorzej z twoim bratem Jankiem, zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki.Musiał iść do domu po drugi komplet,żeby nas wyciągnąć.
twoja mamusia.
PS. chciałam ci włożyć do listu parę złotych,ale już zakleiłam...

List blondynki:
Pisze do ciebie tych parę linijek,żebyś wiedział,że do ciebie pisze.Jak ten list dostaniesz,to znaczy,że do ciebie doszedł.Jak go nie dostaniesz,to daj mi znać,to go wyśle jeszcze raz.Pisze do ciebie wolno,bo wiem,że nie potrafisz szybko czytać.
Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie,że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu,więc przeprowadziliśmy się trochę dalej.Mieszkamy teraz w fajnej chałupce,jest tu pralka,choć nie jestem pewna,czy się nie zepsuła.Wczoraj wrzuciłam do niej pranie,pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło.Pogoda nie jest najgorsza,w zeszłym tygodniu padało tylko 2 razy, za pierwszym razem 3 dni,a za drugim 4.Co do kurtki,którą chciałeś wujek Piotr powiedział,że jak ci ją poślę z guzikami,to będzie dużo kosztować,bo guziki są ciężkie.Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Twoja siostra Julka,która wyszła za mąż,w końcu urodziła, nie znamy jeszcze płci,więc ci nie powiem czy jesteś ciociom czy wujkiem.
Gorzej z twoim bratem Jankiem, zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki.Musiał iść do domu po drugi komplet,żeby nas wyciągnąć.
twoja mamusia.
PS. chciałam ci włożyć do listu parę złotych,ale już zakleiłam...



Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
No i jak się dzisiaj czujesz Gosieńko?
Mam nadzieję, że polepszyło się co nieco
Trzymaj się cieplutko, ponoć idzie ocieplenie 8)
... coś ciężko mi w to uwierzyć jak patrzę na ten ciągle sypiący śniego za oknami

Mam nadzieję, że polepszyło się co nieco

Trzymaj się cieplutko, ponoć idzie ocieplenie 8)
... coś ciężko mi w to uwierzyć jak patrzę na ten ciągle sypiący śniego za oknami

Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
No, mnie się raz zdarzyło parę osób nabraćbishop pisze:Głos po chorobie jest najfajniejszyMożna udawać Louisa Armstronga, albo Janis Joplin...
:


Po przeczytaniu kawału Stasi właściwie odjęło mi mowę i próbuję się nie udusić


"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka