Rozczochrany ogródek Stokrotki

[Nela]

Stokrotko- wyczytałam u liski, że byłaś w Klombie...Masz na myśli ten kolo WSK? Co prawda Lavaglut i Celine juz kupiłam na Moniuszki- ale inne mnie ciekawią- wybrała bym sie tylko spytam- gdzie?

[liska]

100 krota dzięki!

Pojadę w .......... poniedziełek nie mogę, wtorek nie mogę, środa...nie wiem:(
No to środa lub czwartek...

Heidetraum to okrywowa?

rany ... gdzie posadzić...

[Comcia]

Taki sąsiad to skarb.
Ale gdyby ci jeszcze dołki pod róże wykopał to już byłby ósmym cudem świata

[100krotka]

Mariolko - wystarczyło, że spadł deszcz i wadunki wodnoglebowe zmieniły sie diametralnie Nic mi wiecej nie potrzeba, jutro wreszcie posadzę moją Celinkę

Co do Rzeszowa, odpowiadam hurtem - Lisko, Heidetraum jest w moim wątku na paru zdjęciach, to taka w nasyconym ciemnym różu, okrywowa, zdrowa, ze strach i mrozoodporna. Rośnie u mnie na skarpie tarasowej, na zimę okręcać nie trzeba, rośnie jak wściekła (ja ją raz repecę w lecie, bo pędy miałaby z półtora metra). Mozna ją prowadzić jako małą pnącą, bo w górę owszem wystrzela. Generalnie bardzo godna polecenia róża.

Nelu, tak, "Zielony Klomb" na E. Plater, koło WSK. A wczoraj po południu byłam w w Edenie na Osmeckiego - po ligustr właściwie i też róze mają, dosć dużo. W wiekszości te same co w Klombie, oprócz tego pamiętam, że Mount Shasta, Berolinę, trochę kolorów miniaturek, Rosarium UE, jakieś okrywowe bez nazwy, Fairy Dance (w doniczce) i dość duży wybór piennych, ale tym sie nie przyglądałam, bo nie przepadam ;-)

I wróciłam tylko z ligustrem Żelazna konsekwencja

Poniżej - Heidetraum i pomarańczowy climber-nie climber, który też kupiłam cztery lata temu w Edenie i chyba teraz też to mają, pod nazwą żółto - łososiowa, czy jakoś tak, ale nie ręczę:

[liska]

Nie wiem czy ja kiedyś trafię do tego Edena.... kiedy?
Do Klombu pojade we wtorek..

Obie róże cudne!
To ja chyba kupię tę różową

[100krotka]

O ile to jest oczywiście ta - bo ja pamiętam, że kupowałam ją jako okrywową, tak była opisana Rzeczywiście - pięknie okrywa podpórkę dla powojnika

No słuchajże, jeśli ja dałam radę wyskoczyć i na Słocinę i do Auchan, to Ty nie powinnaś mieć problemu

Chyba, że mogłabym ci kupić. Pewnie tam podjadę w tygodniu.

[liska]

w tym tygodniu róże od flasha przyjda

[Nela]

Podczytuje was- bo jestem w amoku kupowania nowych róż... Mimo, ze mieszkam w Rzeszowie kupe lat- nie znam wszystkich ogrodniczych- poruszałam sie utartymi ścieżkami. Ale pokazujecie tak piękne róże- że i ja nabrałam na nie ochoty. Przestawiam sie na rabatówki i okrywowe- bo dają dużo kwiecia i ozdoba z nich przednia. A wielkokwiatowe zostaną tak jak są w kępach...
Chciałabym by na ogródku róże wprost były burzą kwiatów...

[liska]

Podczytuje was- bo jestem w amoku kupowania nowych róż... Mimo, ze mieszkam w Rzeszowie kupe lat- nie znam wszystkich ogrodniczych- poruszałam sie utartymi ścieżkami. Ale pokazujecie tak piękne róże- że i ja nabrałam na nie ochoty. Przestawiam sie na rabatówki i okrywowe- bo dają dużo kwiecia i ozdoba z nich przednia. A wielkokwiatowe zostaną tak jak są w kępach...
Chciałabym by na ogródku róże wprost były burzą kwiatów...

Neluś dlaczego marzysz moimi marzeniami hihihihi

[nocny_drwal]

Ta różyczka po lewej ma tak zdrowe, lśniące listki, że aż nie do wiary okaz zdrowia, widać, że dobrego opiekuna ma

[oliwka]

Że Heidetraum obsypana kwieciem, to mnie nie dziwi, bo u mnie ma tak samo
Te żelazna odmiana.

Ale ta pnąca łososiowo-pomarańczowa, to niezwykły widok

[x-d-a]

100krotko, rzeczywiście piękne i zdrowe Twoje różyce, zwłaszcza podoba mi się duet łososiowej z powojnikiem
Ja wczoraj też nie oparłam się pokusie i kupiłam różową Wieżę Eiffla oraz suchodrzew. Pierwszy raz natrafiłam na takie cudo, które nie dość, że ma piękne pstre listki, to jest jeszcze zimozielone
Zrobiło mi się trochę miejsca po wyciętym migdałku i nowe roślinki jak znalazł A migdałek wiosną i tak posadzę, tylko szczepiony na pniu, więc zajmie znacznie mniej miejsca.
Miłej i spokojnej niedzieli

[nocny_drwal]

ta pnąca łososiowo-pomarańczowa, to niezwykły widok

muszę przyznać, że też mam i jestem zadowolony z pnącej pomarańczowej. Nie jest ona może tak łososiowa jak ta tutaj pięknie pachnie i ciągle kwitnie. Dlatego też ją rozmnażam, natomiast żółta pnąca bardzo mnie zawiodła i jej nie rozmnażam

[izabell12]

Piękny ten duet róży i powojnika

[gloriadei]

Piękne rózyczki
śliczna ta z powojnikiem !!!
Niech zima jeszcze czeka, jak najdłużej takie widoczki ;)