Jesienne sadzenie i wysiew nasion

[kwiat]

Bardzo was mocno proszę o to pytanko bo dopiero będę zaczynać.

[bishop]

Byliny kupowane w doniczkach możesz sadzić wszystkie. Możesz też już sadzić drzewa nagokorzeniowe i róże.
A na nasiona trochę za późno, chyba, że chcesz zaryzykować z roślinami dwuletnimi. Jeśli kupujesz nasiona to na każdej torebce jest podany termin siewu, poszukaj tych, które Cię interesują, bo nie sposób opisać wszystkich

[kubanki]

Jola poradziła mi, że jeszcze mogę wysiać szałwię powabną. To nie bylina, tylko jednoroczna, ale sama się sieje w kolejnych latach.

[wesoly]

Wysiewamy: ciemierniki, jeżówkę Doubledecker, stopowce, szałwie kilka odmian zwłaszcza tych dużuch, lewisie i wiele wiele innych.
Jeśli chodzi o wsadzanie bylin to robię to do momentu gdy złapią mrozy stałe. Wsadzanie roślin zbyt późno odradzam kiedy były uprawiane w szklarni. Takie sadzonki sadzimy wiosną początek lata.

jarek

[selli7]

A co zrobić z sadzonkami wysokiego, białego przetacznika robionymi w lipcu? Teraz mają 10 cm, korzonki już wyrastają z otworków.Przechować na parapecie w chłodnym , czy do gruntu?

[iga23]

Do gruntu i to szybko.Dobrze ukorzenione sadzonki świetnie przetrwają zimę.Do mrozów jeszcze daleko.

[nocny_drwal]

Ponoć od wtorku śnieg ma padać Ale ja też jestem zwolennikiem do gruntu,niż na parapet

[iga23]

Nie strasz Jakubie, ja mam jeszcze pięknie na ogrodzie.

[selli7]

Do gruntu i to szybko.Dobrze ukorzenione sadzonki świetnie przetrwają zimę.Do mrozów jeszcze daleko.

Pytam, bo nie wiem skąd na wiosnę wyrosną pędy. Boję się, że jak takie młode posadzę do gruntu i w zimie opadną listki to zostaną suche 'patyczki', a ta roślina nie ma jeszcze chyba( ?) karpy korzeniowej skąd wiosną wypuści nowe pędy.
W ubiegłym roku w tym samym czasie ( lipiec) sadzonkowałam ubiorek wieczniezielony i tego wsadziłam w grunt, bo to roślina zimozielona i nowe pędy wyrosły z kątów liści i wierzchołka, a latem dopiero pokazało się coś przy korzeniach.

[iga23]

Ubiorek wiecznie zielony należy do niskopączkowych, paczki odnawialne znajdują się na pędach nadziemnych, do 25 cm od nasady .Często chronione są przez obumarłe części roślin lub śniegiem.Przetacznik też chyba należy do tej grupy.Jeżeli na zimę przzykryjesz sadzonki liśćmi lub stroiszem to będzie najlepiej.

A w przyszłym roku to już będzie ładna roślinka.Ja sadzonki lipcowe zazwyczaj trzymam w gruncie od razu, czasem jakaś wypadnie, ale są znacznie silniejsze od tych doniczkowych.
W warunkach ogrodowych jest to najlepszy sposób pozyskiwania sadzonek.

[wesoly]

Przetaczniki są wytrzymałe i nie ma co się z nimi bawić. na pewno idealnie posiadać inspekt.

jarek

[Swagman]

Powiem tak: możemy siać wszystkie rośliny z klimatu umiarkowanego ale w sumie można by powiedzieć że siać można wszystko- nasiona i tak wzejdą dopiero wiosną Jak mamy jakichś nasion malo albo sa dla nas wyjątkowo cenne to mozemy je popakować do woreczków z wilgotną glebą i zagrzebać gdzieś na zewnątrz- wtedy przeprowadzimy zimną stratyfikację a nasionka wysiejemy sobie wiosną

[wesoly]

Pisząc o klimacie umiarkowanym masz na myśli wystepujące na satnowiskach naturalnych? Bo np. Liliowiec rośnie w klimacie umiarkowanym i wysiej go jesienią - przed zimą a wiosną nic nie wyrośnie. Jest cała gama roślin które rosną w klimacie umiarkowanym i wysiane na jesień nie wzejdą wiosną. Są odmiany dla których stosuje się specjalne zabiegi by wykiełkowały ale o tym się nie pisze.


jarek

[Swagman]

A gdzie dziko rosną liliowce ? widział kto, wydaje mi się ze nie są rodzimym składnikiem polskiej flory mówiąc o klimacie umiarkowanym nie miałem na myśli basenu morza śródziemnego ani Azji południowo-wschodniej- tylko rośliny dziko rosnące od wieków w naszym klimacie i kultywary od nich pochodzące bądź takie które rosną w klimacie porównywalnym do naszego np te pochodzące z Ameryki północnej. Proste i logiczne- rośliny które rosną w klimacie umiarkowanym mają do czynienia z okresem zimy i ich cykl życiowy silą rzeczy musi być oparty na założeniu ze kiełkujemy wiosną, potem jest wzrost, wydanie nasion i co niby z tymi nasionami sie dzieje jesienią- do torebek są wkładane i wysiewane są wiosną ano nie po prostu się osypują z zamarłych już roślin na ziemie i czekają do wiosny - jezeli jest inaczej to niech mnie ktoś uświadomi co do roślin z klimatów cieplejszych taka sytuacja nie zachodzi te wysiewaja sie i potrzebują jedynie wilgoci, no chyba ze są przystosowane do specyficznych warunków zamiast zimy w naszym wykonaniu {z tym śniegiem i mrozem} w ich ojczyźnie może być np okres suchy- nasiona takich roślin często potrzebują skaryfikacji termicznej-ale to już by trzeba rozpatrywać szczegółowo-myśląc o szczególnych gatunkach I proszę przyjąć na wesoło mój post

[wesoly]

Także na wesoło.
Proszę czytaj uważnie:
Pisząc o klimacie umiarkowanym masz na myśli występujące na stnowiskach naturalnych? TU JEST KONIEC ZDANIA PYTAJĄCEGO. Pytanie zadałem bo temat wątku jest ogólny. Następnie rozpoczynam nowe zdanie w odrębnym "temacie" Liliowiec rośnie w klimacie umiarkowanym i wysiej go jesienią - przed zimą a wiosną nic nie wyrośnie.
Odpisując nie wiem co masz na myśli pisząc o klimacie umiarkowanym. Wiedział bym gdyby wątek dotyczył roślin rodzimych.

jarek