Moje kaktusy - Taccanivea
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Tak, jak nie ma czegoś zielonego w domu to jakoś dziwnie... Kiedy się po ślubie wprowadziłam do męża on miał 2 roślink... Kliwię i syngonium... Następnego dnia przywiozłam swoje kaktusy i zwoziłam resztę, bo mi jakoś dziwnie było...
Z bananowcem może być problem. On już jedzie, czy jeszcze u ciebie?
Z bananowcem może być problem. On już jedzie, czy jeszcze u ciebie?
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Alinko super znawcą to ja nie jestem... Jak masz możliwość wyniesienia to trzeba wynieść i i już nie podlewać... Grudnika trzeba podlewać, ale nie wiem jak z gruboszem... Chyba tak jak inne kolczaste potraktować go trzeba...
Sama mam dylemat z podlewaniem, bo moje kaktusy będą stały na oknie tak jak teraz, ale chyba nie będę ich podlewać...
Sama mam dylemat z podlewaniem, bo moje kaktusy będą stały na oknie tak jak teraz, ale chyba nie będę ich podlewać...