Wrzosowisko

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rita
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 21 cze 2009, o 18:04
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Asiula, jesteś pewna, że twoje wrzosy podeschły? Wrzosy raczej lubią sucho i piaszczysto, ale i kwaśno. Ja swoich wrzosów w ogóle nie podlewam. Być może inna jest przyczyna niedomagania twoich wrzosów? Na pewno trzeba o nie walczyć. Może gdybyś wrzuciła na forum zdjęcia twoich wrzosów, to łatwiej byłoby postawić diagnozę. Wrzosy lubią łapac choroby grzybowe...

Oglądając Wasze wrzosy i wrzosowiska postanowiłam "pochwalić się " także swoim. Większość nasadzeń jest ubiegłorocznych. kilka wrzosów dosadzałam w sierpniu b.r.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

asiula13 pisze:
Ja w połowie sierpnia posadziłam wrzosy do ziemi z przewagą piasku i prawie wszystkie dość znacznie podeschły :(
Proszę powiedzcie czy one mają szansę jeszcze odbić?

Serdecznie pozdrawiam :D
Może sadzonki zostały wcześniej przesuszone w miejscu sprzedaży? Ale tego się nie dowiesz, faktem jednak może być, że zostały przez to uszkodzone i się nie przyjęły? Może też być, że miały zbyt zbitą bryłę korzeniowa i tzw.' filc', który znacznie utrudnia im przyjęcie się w nowym miejscu.Ja staram się kupować mniejsze sadzonki ( nie są tak silnie przekorzenione) w miare możliwości świeżo po dostawie, a kiedy wyjmuję z doniczki, to lekko obskubuję palcami bryłę korzeniową z 'filcu' by ułatwić korzeniom szybsze wrastanie w nowe podłoże.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Post »

W najbliższy weekend mam zamiar sadzić wrzosy. Mam nadzieję, że zdążą się ukorzenić przed zimą? Czy okrycie ich agrowłókniną na zimę im wystarczy?
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Powinno wystarczyć, ja swoje okrywałam najgrubszą, ładnie przezimowały :wink: i też sadziłam na początku października :wink:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
rita
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 21 cze 2009, o 18:04
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Lorrie, możesz również przykryć wrzosy gałązkami iglaków np. świerkowymi czy sosnowymi. Wygląda to naturalnie, a i roślinki mają przewiew. :)
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

No nie wiem czy przykrywać agrowłókniną wrzosy, nie praktykowałam, ale widziałam na forum zdjęcie kogoś kto prosił o pomoc, bo tak zrobił i wiosną były podbrązowiałe i poszarzałe od pleśni :? :roll: czasem tak się zrobi gdy długo na tym leży ciężki, mokry śnieg.Lepsze o niebo są gałązki iglaków.
Nie wiem może za wcześnie zostały okryte i się zaparzyły :?: Na zimę okrywa się włókniną białą P50 i używa raczej do drzewek liściastych, które nie mają liści i 'wilgoci' w tkankach.
Ja okryłam trawę pennisetum, która dość długo była u dołu zielona ( a więc zawierała jeszcze soki w tkankach) i wiosną gdy odkryłam był czarny nalot grzyba.Drugą okryłam u dołu obciętymi gałęziami starszych iglaków i było w porządku.Wrzosy na zimę przecież nie zasychają, więc mogą tak samo jak ta trawa się zaparzyć :? Niby włóknina oddycha, ale widać nie do końca :roll:
Najlepiej okrywa śnieg i czasem lepiej niczym nie okrywać , a tylko w czasie bezśnieżnych, mroźnych, krótkich okresów narzucać agrowłókninę i zaraz gdy następuje ocieplenie zdejmować.:) Ja tak robię z wrzoścami gdy nie ma śniegu, a jest ostrzejszy mróz + wiatr.Czasem też gdy jest świeży śnieg chodzę i łopatą zasypuję jeszcze suchym wrażliwsze krzewinki. :D
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Post »

Poradzcie mi, a może są tu już takie wątki - do kiedy można sadzić wrzosy? Zostało mi ich jeszcze 50 sztuk, dziś pada, czasu coraz mniej ...
sylwekw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1195
Od: 18 kwie 2007, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
Kontakt:

Post »

Przepraszam za głupie pytanie ale czy te wszystkie wrzosy będziesz sadzić na balkonie?? Bo pokazujesz tylko wątek o swoim balkonie a nie ma nic o działce lub ogrodzie i tak mnie to zaintrygowało jak Ty zmieścisz tyle wrzosów na balkonie :-)
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Lorrie, moim zdaniem dość już późno, ale sama będę jeszcze do końca tego tygodnia sadzić wrzosy i wrzośce. Na zimę zamierzam je przykryć gałązkami sosnowymi. Trudno podać jakiś konkretny termin do jakiego można sadzić, bo to przecież zależy od tego, kiedy przyjdą prawdziwe mrozy. Może cały październik być bardzo ładny. Teraz na przykład zapowiadają spore ocieplenie, a była już noc z przygruntowym przymrozkiem. Tak więc posadzimy, bo nie mamy specjalnie innego wyboru, a wiosną się okaże, co z tego wyszło. Pokaż koniecznie efekt swoich prac :)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
rita
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 21 cze 2009, o 18:04
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Moim zdaniem można sadzić do końca października, trzeba jednak koniecznie porozrywać lub poprzecinać zbite w filc korzenie, aby szybciej się ukorzeniły. Przy tak późnym sadzeniu wrzosy należy bezwzględnie okryć na zimę. :)
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1131
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Ja jeszcze sadzę , wczoraj w centrum handlowym sporo było ich w sprzedaży więc można.
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Post »

sylwekw pisze:Przepraszam za głupie pytanie ale czy te wszystkie wrzosy będziesz sadzić na balkonie?? Bo pokazujesz tylko wątek o swoim balkonie a nie ma nic o działce lub ogrodzie i tak mnie to zaintrygowało jak Ty zmieścisz tyle wrzosów na balkonie :-)
Dobre Sylwek - nie, nie na balkonie. Oprócz balkonu, który w tym roku lekko zaniedbałam mam jeszcze prawie 20-sto arową działkę, która od tego roku zamienia się w ogród moich marzeń. Bardzo mocno nad tym pracuję od wiosny, a efekty pokażę na wiosnę. Brakuje mi jeszcze choć najmniejszej małej architektury, na razie tylko na środku "klepisko" przygotowane pod wysiew trawy, a po bokch z trzech stron duuużo krzewów, małych drzewek, a od jakiegoś czasu zaczęłam sadzić byliny. Ale za to wszystkiemoje ary porządnie odchwaszczone :) Boję się tylko o moje wrzosy, czy uda im się przetrwać zimę... Wiecie co ... ponieważ wrzosy kwitną, efekt mojej pracy widać od razu, naprawdę mi się podoba. Jest tego sporo, wszystko otulone korą ... słodki mały lasek wrzosowy, któremu towarzyszą jeszcze małe sosny. Zamierzam tam jeszcze dosadzić trawy. Gdyby nie to, że padła mi bateria w aparacie to już bym się chwaliła swoim pierwszym wrzosowiskiem... oprócz wrzosów są moją pasją rhododendrony i azalie, trawy, clematisy, zioła, duże byliny i kwitnące (jak pachnące to max) krzewy. Obiecuję chwalić się tym wszystkim tu na Forum :)
sylwekw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1195
Od: 18 kwie 2007, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
Kontakt:

Post »

No ładnie ... :-( to Ty masz tyle ziemi i to przed nami ukrywasz :twisted: ..... te wrzosy to musisz pokazać jak najszybciej .... no i wierzę, że założysz drugi wątek albo ten o Balkonie trochę przemianujesz.

Nie wiem jak inni ale ja będę czekał na zdjęcia Twoich wrzosów. :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”