Ogród Moniki i Przemka
Ogród Moniki i Przemka
Uważam, że najgorzej jest zacząć, a potem... zobaczymy może mój ogród będzie piękny troszkę w stylu zachodnim-tak go widzę
Działka ma 2300 m kwadratowych, odliczamy zabudowę, wiatę, wieża telefonii. Stan teraźniejszy oceniam na paskudny. Potrzeba mnóstwo pracy by doprowadzić ogród do stanu, którego sobie wymarzyłam.
Projektując go będę starać się naśladować przyrodę, jak najwięcej czerpać z jej wzorów. W ogrodzie nie powinny być nadmiernie widoczne działania człowieka, dlatego pielęgnując go muszę uważać ze zbytnią ingerencją. Ogród japoński powinien stwarzać wrażenie jakby istniał już od wielu lat, a jego twórcą nie był człowiek, lecz sama natura. Ma być on elegancki, ale i spontaniczny.
Ważnymi elementami będą ciekawe rośliny, kamień i woda.
Coś z netu na ten temat:
,,W historii sztuki ogrodowej ogrody chińskie były kopiowane i naśladowane przez Japończyków, którzy przejęli także Bonsai i Suiseki. Japończycy dostosowali jednak elementy ogrodów chińskich do swoich potrzeb, w wyniku czego powstał charakterystyczny w swoim stylu ogród japoński??
,,W tym stylu prowadzenia ogrodu jest kilka istotnych zasad, które muszą zostać zachowane, aby wygląd działki był rzeczywiście zbliżony do tradycyjnej chińskiej/japońskiej architektury krajobrazu.
Przede wszystkim ogród musi składać się z nieparzystej ilości elementów, co sprawia wrażenie że ogród nie jest jeszcze skończony a cała przestrzeń działki nie zagospodarowana.
Główną zasadą ogrodów chińskich jest ich prostota i minimalizm, przy jednoczesnym unikaniu prostych form i linii. Ogród bowiem ma podwójny aspekt - wizualny, zachowany przez wyraźną estetykę miejsca oraz głęboki, ukryty symbolizm, który traktuje ogród jako reprezentację, odzwierciedlenie istoty świata. Ogród chiński musi zawierać wodę, symbolizującą życie. Najlepiej jeśli jest to rzeczka, strumyczek. Jeśli nie mamy szczęścia posiadać tego elementu naturalnie wystarczy oczko wodne.
Drugim ważnym elementem są góry. Mogą to być pieczary, duże głazy, sterty kamieni - otoczaków tworzące grupy wyobrażające góry. Ostatnim elementem są drogi. Kręte, wijące się, koniecznie kamienne. Najlepiej ułożyć je z gładkich, płaskich kamieni - w żadnym wypadku z kostki brukowej. Drogi powinny być asymetrycznie rozłożone i prowadzić do wszystkich zakamarków ogrodu. Roślinność to przede wszystkim drzewa, odpowiednio przycinane, które nadają ogrodowi formę przestrzenną. Z kwiatów zaś, (niemożliwa do hodowli w naszych warunkach) orchidea, a także chryzantema i piwonia (które dobrze rosną w naszym chłodniejszym klimacie). Połączenie tych pięciu elementów pozwoli na budowę prawdziwie chińskiej przestrzeni.,,
Działka ma 2300 m kwadratowych, odliczamy zabudowę, wiatę, wieża telefonii. Stan teraźniejszy oceniam na paskudny. Potrzeba mnóstwo pracy by doprowadzić ogród do stanu, którego sobie wymarzyłam.
Projektując go będę starać się naśladować przyrodę, jak najwięcej czerpać z jej wzorów. W ogrodzie nie powinny być nadmiernie widoczne działania człowieka, dlatego pielęgnując go muszę uważać ze zbytnią ingerencją. Ogród japoński powinien stwarzać wrażenie jakby istniał już od wielu lat, a jego twórcą nie był człowiek, lecz sama natura. Ma być on elegancki, ale i spontaniczny.
Ważnymi elementami będą ciekawe rośliny, kamień i woda.
Coś z netu na ten temat:
,,W historii sztuki ogrodowej ogrody chińskie były kopiowane i naśladowane przez Japończyków, którzy przejęli także Bonsai i Suiseki. Japończycy dostosowali jednak elementy ogrodów chińskich do swoich potrzeb, w wyniku czego powstał charakterystyczny w swoim stylu ogród japoński??
,,W tym stylu prowadzenia ogrodu jest kilka istotnych zasad, które muszą zostać zachowane, aby wygląd działki był rzeczywiście zbliżony do tradycyjnej chińskiej/japońskiej architektury krajobrazu.
Przede wszystkim ogród musi składać się z nieparzystej ilości elementów, co sprawia wrażenie że ogród nie jest jeszcze skończony a cała przestrzeń działki nie zagospodarowana.
Główną zasadą ogrodów chińskich jest ich prostota i minimalizm, przy jednoczesnym unikaniu prostych form i linii. Ogród bowiem ma podwójny aspekt - wizualny, zachowany przez wyraźną estetykę miejsca oraz głęboki, ukryty symbolizm, który traktuje ogród jako reprezentację, odzwierciedlenie istoty świata. Ogród chiński musi zawierać wodę, symbolizującą życie. Najlepiej jeśli jest to rzeczka, strumyczek. Jeśli nie mamy szczęścia posiadać tego elementu naturalnie wystarczy oczko wodne.
Drugim ważnym elementem są góry. Mogą to być pieczary, duże głazy, sterty kamieni - otoczaków tworzące grupy wyobrażające góry. Ostatnim elementem są drogi. Kręte, wijące się, koniecznie kamienne. Najlepiej ułożyć je z gładkich, płaskich kamieni - w żadnym wypadku z kostki brukowej. Drogi powinny być asymetrycznie rozłożone i prowadzić do wszystkich zakamarków ogrodu. Roślinność to przede wszystkim drzewa, odpowiednio przycinane, które nadają ogrodowi formę przestrzenną. Z kwiatów zaś, (niemożliwa do hodowli w naszych warunkach) orchidea, a także chryzantema i piwonia (które dobrze rosną w naszym chłodniejszym klimacie). Połączenie tych pięciu elementów pozwoli na budowę prawdziwie chińskiej przestrzeni.,,
-
- 1000p
- Posty: 1680
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Życzę powodzenia ,ja się też noszę z zamiarem założenia wątku
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Jakieś nasadzenia już istnieją na Twojej działce.
Wykorowane miejsca....
Poczyniłaś pierwsze kroki w realizacji wymarzonego ogrodu.
Możemy zobaczyć szersze fragmenty działki?
Nie szkodzi ,że jest "paskudnie",ogród nie rodzi sie od pstryknięcia palcami.
Wiesz jak to jest bo piszesz o tym w pierwszym poście...więc...
z przyjemnością popatrzymy teraz i z jeszcze większą będziemy śledzić narodziny Twojego ogrodu...
Pozdrawiam
Wykorowane miejsca....
Poczyniłaś pierwsze kroki w realizacji wymarzonego ogrodu.
Możemy zobaczyć szersze fragmenty działki?
Nie szkodzi ,że jest "paskudnie",ogród nie rodzi sie od pstryknięcia palcami.
Wiesz jak to jest bo piszesz o tym w pierwszym poście...więc...
z przyjemnością popatrzymy teraz i z jeszcze większą będziemy śledzić narodziny Twojego ogrodu...
Pozdrawiam
Jutro porobię kilka zdjęć aby były teraźniejsze. Roślinki zadołowałam z doniczkami w miejscu osłoniętym od wiatru, ogrodziłam tym co miałam pod ręką jak się potem okazało mało solidnie, klon stracił kilka liści po tym jak psiak musiał sam sprawdzić co tam chowam.
Muszą troszkę podrosnąć i jeszcze nie zdecydowałam, w których miejscach będą docelowo posadzone.
Wszystkie uwagi mile widziane!
Pozdrawiam Monika
Muszą troszkę podrosnąć i jeszcze nie zdecydowałam, w których miejscach będą docelowo posadzone.
Wszystkie uwagi mile widziane!
Pozdrawiam Monika
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Moniko, to tak jest u mnie też trwają przesadzenia jeszcze teraz po kilku latach
Nic się nie przejmuj uczymy się cały czas
Nic się nie przejmuj uczymy się cały czas
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...