Rodzaje śliw węgierek - czym się różnią?

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Rodzaje śliw węgierek - czym się różnią?

Post »

Idąc przez bazar- wszyscy mają węgierki. Ta nazwa się zdewaluowała jak i modele samochodów... stary VW Caddy to zupełnie inny samochód niż nowy- itd.
A węgierki? Zwykła, dądrowicka, wangenheima... Czy wszystkie są podobne? Więcej różnic czy podobieństw? Która najlepsza w smaku? Która z nowszych, pozbawiona wad najmniej straciła z zalet?
Zamierzam kupić w. zwykłą. Czy może lepiej inną, odporną na np. szarkę?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Marian, mam Jojo, na szarkę odporna (tylko ta jedna odmiana), mszyce - jak na każdym drzewku, w smaku taka sobie, ale zjadliwa.
Wiosną posadziłam klona węgierki zwykłej Tolar- podobno jest smaczna i mało podatna na szarkę, pożyjemy, zobaczymy. Ładnie się przyjęła i ma duże, przyrosty.
Osobiście najbardziej lubię węgierkę o tych najmniejszych owocach.
cx

Post »

Witam.
Bo to są węgierki ,tak jak spodniami są i dżinsy i sztruksy i różne inne.Oprócz węgierek wyrózniamy jeszcze np: renklody i śliwy japońskie.Plus różne mieszanki.
Sadzenie węgierki zwykłej czy jej klonów:Tolar,Nectavit,Promis-wszędzie tam gdzie występuje szarka(także u sąsiadów)odradzam.Prędzej czy później zaatakuje wirus nasze drzewko i będą zbiory....ale spod drzew.
Co do smaku......tu jest problem z porównaniem tego smaku.Przyjeło sie w Polsce,przynajmniej na Mazowszu handlować śliwką niejedalną lub co najmniej paskudną w smaku.Takiego towaru żąda klient=musi być twarda i odchodząca od pestki.Smak?....nie istotny.Wiem coś o tym bo śliwy to główny gatunek w naszym sadzie i walczymy z tymi de-bilnymi przyzwyczajeniami handlujących.....panie ta twoja śliwka to mi nie poleży.... :evil: .Niektóre odmiany są już smaczne w momencie gdy są jeszcze mocno lub dość twarde,do takich odmian należy węgierka zwykła.I dlatego to jej owoce jako jedne z nielicznych,można często kupić smaczne.Z wcześniejszych węgierek świetny smak ma np.: Lepotica,jednak filetowy kolor ma już ze trzy tygodnie przed dojrzałościa zbiorczą....to jest wtedy rwana i sprzedawana....bleee.Nigdy nie udało mi się spróbować od kogoś handlującego tą odmianą smacznej śliwki.A smak ich jest na prawdę świetny.
Aby sobie wyrobić pogląd na temat smaku danej odmiany należy ją kupić kilkukrotnie u różnych sprzedawców.Wtedy dopiero możemy wyrokować co nam smakuje a co nie.
A śliwki warto jeść ,także ze względów prozdrowotnych,np silnych właściwości przeciwutleniających podobnych jak owoce czerwonych czereśni.
Ze śliw typu węgierka bardzo różnią się smakowo;(podam tylko odmiany tolerancyjne wobec szarki)-C.Rana-Katinka(bardzo zbliżona w smaku do w.zwykłej!)-Sylvia(smak wyśmienity z lekką goryczką)-C.Lepotica-Amers-President-Presenta(owoc wielkością zbliżony do węgierki zwykłej,znacznie późniejsza,smak...dla mnie dobry dużo cukrów alke tyle samo kwasów).
Smacznego.
cx

Post »

Witam ponownie.

Jeszcze jedna sprawa,przetwory różne ze śliwek.O ile w innych działach kulinarnych,można odnieść wrażenie ,że "cała Polska"eksperymentuje....ile osób robi jeszcze zwykły dobry sernik -z sera,jajek ,cukru....ile osób piecze zwykłe drożdzowe(no tu fakt z jajek "fabrycznych"i kiepskiej mąki trudno uzyskać dobry efekt).A ze śliwek na przetwory...tylko węgierka zwykła......a figę :D .
Po kolei w/g owocowania:
Herman-nie polecam,mało aroamtyczny,dżem wychodzi jak sklepowy
Katinka-A.robiła ją w occie,nie do odróżnienia od w.zwykłej,podejrzewam że powidła powinny być dobre;knedle super
Empress,Oneida-powidła......jak by tu określić......zajzajer,nie do dosłodzenia ale bardzo dobre jako cienka warstwa na spodzie tortu-tu super
Amers-powidła bardzo dobre ale z dojrzałych;dżem z na wpółdojrzałych=różowo-filoetowych ( z żelfiksem3+1)niezły ale trochę mało aromatyczny
Presenta-....mamy inną odmianę w jej typie smaku= duuużo cukrów i duuużo kwasów,jak dla nas jest to nr 1 jeśli chodzi o smak .Podejrzewam ,że owoce Presenty będą podobnie the best na dżem(3+1).
Śliwy japońskie-na kompoty ...podobne do renklod ale bardziej aromatyczne;świetne na zupy owocowe;doskonałe do owocowych sałatek.
Dżem z Shiro(80% + 20% gruszek,z żelfiksem)..............co tu gadać rewelacja,nr 1 w naszych testach konsumenckich :lol: .

Gdybyście mieszkali bliżej to zaprosiłbym na degustację... :D

Polecam własne próby,smacznego.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Krzysztofie, jesteś WIELKI!!! :wink:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Dla mnie- genialny!
Ale jak do wyżej wwymienionych ma się w. Dąbrowicka?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Krzysztof usun. pisze:Gdybyście mieszkali bliżej to zaprosiłbym na degustację... :D
Krzysiu, jam z mazowieckiego ;:183
cx

Post »

Witam.

Co do Dąbrowickiej to niestety jej nie mamy w nasadzeniach i nie mieliśmy.Z wiarygodnych opisów wynika,że jest to dobry wybór na działkę:
zalety-dość odporna na mróz;na owocach brak objawów szarki;wcześnie wchodzi w owocowanie;owocuje obficie~połowa sierpnia;drzewo łatwo się formuje;owoce dobre do przerobów(są skupowane przez przemysł)
wady-skłonność do przemiennego owocowania;obcopylność~~ jednak,wystarczy aby gdzieś w pobliżu były inne śliwy;obfite plonowanie=jest to i plus-wiadomo ale i minus bo przy pełnym zawiązaniu owoce mogą być drobniejsze i wtedy mniej smaczne-cecha ta dotyczy większości śliw , w sadzie próbujemy temu zaradzić stosując przerzedzanie.
Obecnie jeżeli jeszcze gdzieś ktoś sprzedaje owoce Dąbrowickiej to albo to są jakieś niedobitki z chłodni o na pewno niewłaściwycm smaku,albo to typowa ściema i owoce innej odmiany.

Dominikams.....a dlaczego taki dziwny emotionek???Mazowsze to duuuży obszar.Okolice Wawy są dookoła...

Pozdrawiam,Krzyś.

I tak na koniec,ja bardzo lubię śliwki i także dlatego je produkujemy.I bardzo ubolewam nad tym ,że naprawdę trudno jest kupić smaczne owoce.... kupno to loteria.Jedyny czas gdy próbuję kupowanych owoców śliw to lato nad morzem,i prawie zawsze to smakowa porażka.Przy takiej mnogości odmian...bardzo szkoda.Wielu naszych znajomych, przyjaciół prawie nie kupuje tych owoców z ww względów.Dopiero u nas w sadzie mogą poznać prawdziwy smak śliwek.Z resztą ten smak się niesamowicie zmienia,typowy dla odmiany jest w "okolicy"dojrzałości zbiorczej.Ale niektóre smakują mi najbardziej,mocno dojrzałe(kompletnie nie handlowe)np C.Rana czy Amers.Jeden z najoryginalniejszych smaków(po za japońskimi oczywiście)ma duża dojrzała na drzewie Oneida,coś niespotykanego....niestety jej owoce są dość wrażliwe na szarkę ,i trudno sprzedawalne,i trza było jej drzewa wyrwać.
I jeszcze,do potraw u nas w domu używamy suszonych=wędzonych tradycyjnych polskich śliwek.... natomiast te typu kalifornijskiego.......to jakiś erzac.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Krzysztof usun. pisze:Dominikams.....a dlaczego taki dziwny emotionek???Mazowsze to duuuży obszar.Okolice Wawy są dookoła...
No wiem, wiem, tak cię po prostu podpuszczam :lol:

Ale to ciekawe co piszesz o śliwkach w sprzedaży - mam podobne odczucia i zawsze mnie wkurzało, że te śliwki takie niedojrzałe sprzedają, i ... bezpłciowe :roll:
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1017
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Post »

Hehehe, Wy macie niedojrzale owoce w Polsce? Jakis żart chyba! Zapraszam do UK :)
pols34
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 26 lut 2010, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rodzaje śliw węgierek- czym się różnią?

Post »

Witam piszecie o śliwkach jaki dzem jest dobry z jakiej odmiany a napisze ktoś jak odmiana wegierki by była najlepsza na sliwowice :(
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Rodzaje śliw węgierek- czym się różnią?

Post »

Żółta Afaska tą polecają .Podobno super słodka.Ale ja jej nawet u siebie w sprzedaży nie spotkałem,może słabo szukałem.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Rodzaje śliw węgierek- czym się różnią?

Post »

Nie piszemy w tym wątku o śliwkach, tylko o śliwkach węgierkach.
Ale jak już pytasz, to na powidła(dżem?) to tylko Damaszka. Zjeść trudno bo pęstkę trzyma jak wrośniętą, a ręce i usta sklei cukier. Przy smażeniu pierwsze nie przeszkadza, a drugie jest zaletą.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”