Pustynni strażnicy - Spy
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Kilka zdjęć E. multiplex, gwoli utwierdzenia w słuszności tej nazwy ;-)
Dwa z osobna:
I jeszcze promieniujący cierniami gymnolek:
Dwa z osobna:
I jeszcze promieniujący cierniami gymnolek:
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Witaj imienniku. U mnie matka jeszcze nie była zimowana, a jej odrosty były regularnie odrywane i ew. sadzane (cała reszta jest wyłącznie od matuli). Tak czy owak, liczę na jej ukwiecenie w przyszłym lub jeszcze następnym sezonie (choć i bez kwiatów jest dla mnie najcenniejszym i najokazalszym okazem).
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Ja na wiosnę dostałam echino, który jest pięknie rozrośnięty, zadbany, ale nigdy nie kwitł, bo nie był zimowany.
Mierzy już z 30cm, więc liczę, że wiek ma odpowiedni do wytworzenia kwiatów.
Mierzy już z 30cm, więc liczę, że wiek ma odpowiedni do wytworzenia kwiatów.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Taki okaz to z pewnością. Mój największy mierzy połowę z Twojego, a dekadę spokojnie u mnie jest. No, ale był uszkodzony, a ziemi też nie miał najodpowiedniejszej.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Coś marniutka ta trzecia strona. Chyba nie będzie to nikomu przeszkadzać, jak wkleję kilka obrazków ?
Polaskia chichipe:
Aloe juvenna:
Zdjęcie odrostu, który chciałby się już, zaraz, natentychmiast wkopać w ziemię.
Jego korzonki nasunęły mi pewną myśl. Trochę zabawy z grafiką i oto rezultat.
Jednak pamiętajmy, że w rzeczywistości nie wolno przyklejać kaktusom żadnych oczu, wąsów, kapeluszy czy innych "ozdobników",
gdyż im to przeszkadza w naturalnym rozroście. To tak, jakby nam ktoś przytwierdził do pleców 20-kilowy plecak.
A teraz ciekawostka. Prawdopodobnie wytwarza mi się grzebieniasta forma E. multiplex.
Polaskia chichipe:
Aloe juvenna:
Zdjęcie odrostu, który chciałby się już, zaraz, natentychmiast wkopać w ziemię.
Jego korzonki nasunęły mi pewną myśl. Trochę zabawy z grafiką i oto rezultat.
Jednak pamiętajmy, że w rzeczywistości nie wolno przyklejać kaktusom żadnych oczu, wąsów, kapeluszy czy innych "ozdobników",
gdyż im to przeszkadza w naturalnym rozroście. To tak, jakby nam ktoś przytwierdził do pleców 20-kilowy plecak.
A teraz ciekawostka. Prawdopodobnie wytwarza mi się grzebieniasta forma E. multiplex.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Ładne fotki.
Mam tylko jedną, małą uwagę. Pisząc nazwy łacińskie tylko pierwszy człon (nazwę rodzajową - rzeczownik) piszemy wielką literą. Nazwę gatunkową (to jest już przymiotnik) piszemy małą literą. Czyli powinno być Echinopsis multiplex czy Polaskia chichipe.
Mam tylko jedną, małą uwagę. Pisząc nazwy łacińskie tylko pierwszy człon (nazwę rodzajową - rzeczownik) piszemy wielką literą. Nazwę gatunkową (to jest już przymiotnik) piszemy małą literą. Czyli powinno być Echinopsis multiplex czy Polaskia chichipe.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Ładne fotki Krzysiu popatrz i cóż to sie dzieje z tymi naszymi Echinopsisami mój szaleje z odrostami (bo to jednak odrosty) a Twój.... ciekawa jestem bardzo jak to się dalej rozwinie, bardzo fajny ten odrost. A czy on wypuścił tego odrosta po tym jak zacząłeś go inaczej pielęgnować? Bo mój chyba właśnie dlatego tak szaleje, wcześniej był bardziej "ułożonym kaktusem"
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
@Delete: Thx.
@blabla: Dzięki. Znalazłem dzięki Tobie dość obszerną stronę o hodowli kaktusów, wpisując w szukajkę 'nazewnictwo kaktusów'. Zabieram się do poprawiania.
@bibi56: Dziękuję. No, szkoda, że tylko odrost, ale w następnym sezonie pewno już wypuści co trzeba.
Ten kaktus jest w drugim pokoju (są tam w sumie 3szt. od 7 do 10cm wys.). Tym dwóm jedynie( ok. 4-letnie ) ziemi nie wymieniam, mają zwykłą uniwersalną, trochę zasoloną jak widać. Może to wpłynęło na rozwój tej formy. Nie wiadomo i raczej nikt nie wie, jak taką formę uzyskać.
U mnie to zawsze Echinopsy szalały z odrostami.
Przedstawiam ubiegłoroczny filmik (kiepskiej jakości, ale widać co trzeba) z obrośniętym Echinopsem. "Matka" to ten ze str. 1 z białymi kamykami. Z tych rosnących wokół, pozostały cztery, które mam teraz w jednej doniczce.
@blabla: Dzięki. Znalazłem dzięki Tobie dość obszerną stronę o hodowli kaktusów, wpisując w szukajkę 'nazewnictwo kaktusów'. Zabieram się do poprawiania.
@bibi56: Dziękuję. No, szkoda, że tylko odrost, ale w następnym sezonie pewno już wypuści co trzeba.
Ten kaktus jest w drugim pokoju (są tam w sumie 3szt. od 7 do 10cm wys.). Tym dwóm jedynie( ok. 4-letnie ) ziemi nie wymieniam, mają zwykłą uniwersalną, trochę zasoloną jak widać. Może to wpłynęło na rozwój tej formy. Nie wiadomo i raczej nikt nie wie, jak taką formę uzyskać.
U mnie to zawsze Echinopsy szalały z odrostami.
Przedstawiam ubiegłoroczny filmik (kiepskiej jakości, ale widać co trzeba) z obrośniętym Echinopsem. "Matka" to ten ze str. 1 z białymi kamykami. Z tych rosnących wokół, pozostały cztery, które mam teraz w jednej doniczce.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Już tego było za dużo i zaczęło mi się niepodobać. Teraz jak patrzę, to trochę mi szkoda, ale nic to.
Jak widać na nowo obrastają w "piórka"
Jak widać na nowo obrastają w "piórka"
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Też uważam, że był świetny. Ciekawe kiedy moje takie będą
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce