Skromny ogród Joli cz.4
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Jacku ja nigdy nie powiedziałam że Rdest Alberta jest badziewny
właśnie podobnie jak Ty chciałam go posadzić w celu osłonięcia niemiłych krajobrazów
Izuniu ja od kiedy rzuciłam palenie przytyłam już 10 kg
i mimo że teraz uwielbiam słodycze, niestety muszę się ich wystrzegać
Agniesiu ten kwiatek to jednoroczna titonia
chcesz nasionka ?
Asiu do trzech razy sztuka......następnym razem musi się udać
Marcinie dziękuję
było Super !!!
Grzesiu za chwilę zdam relację
Aniu
poczekaj jeszcze momencik
Iwonko skuś się, skuś
przecież nie masz nic do stracenia
Gosiu żebyś wiedziała że to było bardzo, bardzo smaczne spotkanie i do tego bardzo sympatyczne
A więc Moi Kochani.......już po spotkaniu
Ale tak zawsze bywa że nic wiecznie nie trwa
A więc Martusia i jej mąż Tomek mieszkają w innej miejscowości tu w Osolinie mają swój domek do którego zawsze spieszą w wolnej chwili i wypoczywają. Mówię Wam to przepiękna okolica wyobraźcie sobie że w środku lasu jest przepiękne osiedle, część ludzi mieszka tu na stałe, są to przeważnie już starsi ludzie ....młodzi zaś przyjeżdżają tu na wypoczynek. Martusia i Tomek mają przepiękny dom, jest to domek w którym można zamieszkać od zaraz, są wszystkie media i całe wyposażenie w nim
nie da się opisać, to trzeba zobaczyć

Nasi przyjaciele maja jeszcze sporo pracy do wykonania, ale już teraz ich leśny ogród wygląda przepięknie


Dzieci miały radochę, strasznie zadowolone i ciągle opowiadają i wspominają

Chłopcy nawet pograli w Hokeja

Martusia i Tomek przyjęli nas bardzo miło i rodzinnie, stoły uginały się od jedzenia
trzy rodzaje sałatek (które koniecznie muszę dostać przepis ) kiełbaski od wyboru do koloru, szaszłyki ...skrzydełka....Mówię Wam przytyłam 2 kilo



Po obwitym jedzonko poszliśmy na spacer
spalić część kalorii


I słynne w okolicy dwa drzewa które od lat się kochają

I po spacerku kawka i ciasto, niestety nie mam zdjęcia
może i dobrze bo zjedliśmy wszystkie ciasto ze śliwkami
I jak nie kochać to forum
bo właśnie dzięki niemu poznałam tak Wspaniałych ludzi
Martusiu wiecie że czekamy teraz na Was
a że zostawiłam blachę do ciasta a bez niej nie mogę żyć
więc koniecznie musicie mi ja przywieść 
Izuniu ja od kiedy rzuciłam palenie przytyłam już 10 kg
Agniesiu ten kwiatek to jednoroczna titonia
Asiu do trzech razy sztuka......następnym razem musi się udać
Marcinie dziękuję
Grzesiu za chwilę zdam relację
Aniu
Iwonko skuś się, skuś
Gosiu żebyś wiedziała że to było bardzo, bardzo smaczne spotkanie i do tego bardzo sympatyczne
A więc Moi Kochani.......już po spotkaniu
Ale tak zawsze bywa że nic wiecznie nie trwa
A więc Martusia i jej mąż Tomek mieszkają w innej miejscowości tu w Osolinie mają swój domek do którego zawsze spieszą w wolnej chwili i wypoczywają. Mówię Wam to przepiękna okolica wyobraźcie sobie że w środku lasu jest przepiękne osiedle, część ludzi mieszka tu na stałe, są to przeważnie już starsi ludzie ....młodzi zaś przyjeżdżają tu na wypoczynek. Martusia i Tomek mają przepiękny dom, jest to domek w którym można zamieszkać od zaraz, są wszystkie media i całe wyposażenie w nim

Nasi przyjaciele maja jeszcze sporo pracy do wykonania, ale już teraz ich leśny ogród wygląda przepięknie


Dzieci miały radochę, strasznie zadowolone i ciągle opowiadają i wspominają

Chłopcy nawet pograli w Hokeja

Martusia i Tomek przyjęli nas bardzo miło i rodzinnie, stoły uginały się od jedzenia



Po obwitym jedzonko poszliśmy na spacer


I słynne w okolicy dwa drzewa które od lat się kochają

I po spacerku kawka i ciasto, niestety nie mam zdjęcia
I jak nie kochać to forum
Martusiu wiecie że czekamy teraz na Was
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Witaj Joluś widzę, że spotkanie było wspaniałe, ale przecież nie mogło być inne
Jak się fajni ludzie spotykają to i atmosfera musi być fajna
Zdjęcia super, chociaż wirtualnie można być z Wami
Joluś za nasionka titonii dziękuję ponieważ wychodzę z jednorocznych roślinek, brak czasu na te wszystkie wysiewy, pikowanie, gdyby to była bylinka......szkoda, bo jest piękna
Z jednorocznych nie potrafię zrezygnować jedynie z aksamitek, niecierpków lobelii

Joluś za nasionka titonii dziękuję ponieważ wychodzę z jednorocznych roślinek, brak czasu na te wszystkie wysiewy, pikowanie, gdyby to była bylinka......szkoda, bo jest piękna
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Oneczko - nie tylko ze Śląskaonka37 pisze:Widzę że spotkoanko się udało! cieszę się bardzo, ja już też nie mogę doczekać się spotkania forumków ze śląska
Ja też przebieram niecierpliwie nóżkami... zwłaszcza, że nie muszę się daleko wybierać
Aż szkoda, że to tak w tygodniu... mało czasu...
Trzeba będzie to nadrobić w przyszłym roku - już tak bardziej rodzinnie
Jola - Ty to towarzyska dziewczyna jesteś
-
x-d-a
Joluś, z wielkim zainteresowaniem przeczytałam (i obejrzałam) Twoją relację z wizyty w Osolinie. A mam swój osobisty powód, bo moi rodzice przez 20 lat mieli tam domek (na Jodłowej) i spędzaliśmy tam mnóstwo czasu, a moje dzieci dodatkowo wszystkie ferie i wakacje. W pierwszej chwili myślałam nawet, ze to ten sam domek...
A spotkanie jak widać było bardzo udane
A spotkanie jak widać było bardzo udane
na następny dzień wolna sobota więc....gorzata76 pisze:Oneczko - nie tylko ze Śląskaonka37 pisze:Widzę że spotkoanko się udało! cieszę się bardzo, ja już też nie mogę doczekać się spotkania forumków ze śląska![]()
Ja też przebieram niecierpliwie nóżkami... zwłaszcza, że nie muszę się daleko wybierać![]()
Aż szkoda, że to tak w tygodniu... mało czasu...![]()




